30.8.09

30.8.09

Moda wraca - 1986...

Rzymianki i długie kiecki już były;)

Może te kiecki mało kto nosił ,bo tylko ja i Ania (moja przyjaciółka) w całym liceum i okolicach...
Ale dla nas były czymś;)
Szczególnie ,że tak ciężko było je zdobyć...Ania ,nie wiem jakim cudem dorwała spódnicę we wzór moro! Moje marzenie !!!

Ja mam kieckę buchniętą mamie .Była w drobne ,karmelowo-beżowe kwiatki.
Rzymianki też były karmelowe:)) Sorki ,że na skarpetkach ,ale fotka została cyknięta na obozie wędrownym...

Poniżej ,mam uszytą własnoręcznie spódnicę z flaneli (inne materiały były ciężko dostępne);)
Na biodrach -pas strażacki...Wyżebrany od kolegi ;)

No i fryzurę miałam pasującą do tych kiecek...
Wtedy królowała trwała...Ale ja i moja psiapsióła lubiłyśmy się wyróżniać;)
Byłyśmy takimi "krejzolkami",hehe:))

Jezu,mam na tej fotce 17 lat...Żeby wejść w kinie na "Seksmisję" musiałam sobie zrobić zabójczy makijaż:))

Sorki ,za jakość zdjęć . Wyobrażcie sobie ,że za "naszych czasów" nie tylko nie było internetu ,ale nawet cyfrówek.
Aparat miał mało kto ,a na wsi na której wtedy mieszkałam - były trzy telefony...W tym jeden u sołtysa;)

Gdyby mi wtedy ktoś powiedział, że za parę lat telefon będzie miał każdy i na dodatek będzie nim można na robić zdjęcia...to bym pomyślała ,że zwariował:))

***************
Wszystkie ciuchy - Vintage...i to bardzo;)
*******************************************

8 komentarzy:

  1. Wspomnienia, wspomnienia...
    Jeśli chodzi o modowe powroty to sprawdza się teoria kufra: to, co przestaje być modne odkładaj do kufra, jak się zapełni - odwróć kufer do góry dnem i noś dalej ;) - nie żebym była taka mądra i to sama wymyśliła, to napiszę, że gdzieś wyczytałam, tylko nie pamiętam gdzie :/:/:/

    OdpowiedzUsuń
  2. nie mogę skupić sie na ciuchach te piekne wlosy z ostatniego zdjęcia o0

    OdpowiedzUsuń
  3. To juz chyba drugi czy trzeci blog w ciagu ostatnich dni, w ktorym widze stare zdjecia. Bardzo dobrze, ze je wstawiacie. Jesli kiedys nie bylo szafiarek, cyfrowek itp., to dziewczyny z fantazja jak Wasza byly zawsze. Tak trzymac.

    OdpowiedzUsuń
  4. ach te nasze czasy......też mi się nie chce wierzyć,że to wszystko tak sę zmieniło :)) i całe szczęście :))
    gfajna laseczka 17-tka z Ciebie była ,też miałam długie włosy,ale nie aż tak :))
    fajne napisała Biurowa o teorii kufra :) to dobre,naprawdę,ale muszę przygotować kilka kufrów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oh tak, moda powraca, też widzę to po starych zdjęciach. Kurtki ramoneski, wysoki stan i chyba glany ?Nie wspomnę już o ćwiekach i bluzkach z falbanami ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj wraca!! Ja nosiłam ciuchy mojej mamy z lat -nastych,jej -nastych oczywiście :D.Strasznie spodobał mi się pomysł z kufrem. Moim zdaniem święta prawda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej,właśnie nominowałam Cię do zabawy"Dziesięć prawd",szczegóły u mnie na blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moda wraca, fajnie tak, bo można sobie przypomnieć młodzieńcze lata ;p

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger