Bo ja lubię rozmaite szarości i popiele...
Więc się zrobiłam na szaro:))
Torebka jest w wyprzedaży Reserved , korale Lolita ,też po przecenie ,a reszta "zeszło i starszoroczna".
Wyglądam ogólnie szarawo i nie wyrażnie ,bo gnębi mnie przeziębienie...Nos zatkany ,prycham ,kicham i rozsiewam bakterie...
Włosy klapły ,paznokcie się posypały ,ale daje rade;)
Jestem tylko jeszcze bardziej roztrzepana niż zwykle;)
Bo w sklepie spożywczym ,na pytanie ekspedientki ,który chcę groszek - odpowiedziałam:
- "Ten zielony"...:))
Na tej fotce widać,że w zbliżeniu nie wyglądam na 20-kę ,a nawet 30-kę....Ząb czasu wżera się w skórę;)
Gorszego zdjęcia nie dam - nie jestem masochistką;)
Przestałam używać lusterka powiększającego przy robieniu makijażu...Czego oczy nie widzą ,tego sercu nie żal:))
Zaczynam bredzić ...chyba katar zajął mózg ,więc kończę;)
****************************************************************
Tunika - H&M
Legginsy - H&M
Kozaki - Brako ,kilkuletnie
Torebka - Reserved ,wyprzedaż 39,90zł
Korale - Lolita ,wyprzedaż ,chyba 5zł
*****************************************************************************************
szarości są fajne!
OdpowiedzUsuńteż się zmagam z przeziębieniem, łączę się w bólu ;)
Fajnie, uwielbiam ten sweterek bo mam taki sam :)
OdpowiedzUsuńświetna torebka :) uwielbiam szarości :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tunika, ma dajny fason. Ja osobiście również lubię szarości :)
OdpowiedzUsuńRysiu,bo szarości pasują do wszystkiego i wszędzie:)
OdpowiedzUsuńMademoiselle Joana ,też tak uważam;)
Pocztówko.też go uwielbiam!
Bohomazy,kuruj się!:))
świetna torebka! i nie przesadzaj już z tą trzydiestką:P
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie - nie marudź;)
OdpowiedzUsuńSuper zestaw, a torebka z frędzlami dodaje Tobie pewnej frywolności:)
Łój, szarości lubimy i to bardzo :) Świetnie je udekorowałaś :)
OdpowiedzUsuńA ta bluza/tunika t ciuch uniwersalny - do spódniczki też się nada ;)
Nie marudź, masz figurę modelki, a ja muszę walczyć ze swoją oponą na brzuchu buuu. Nie wiem czego się czepiasz tego zdjęcia, ślicznie wygladasz. Szarości super.
OdpowiedzUsuńSzykowne te szarości. Torebek z wyprzedaży dla mnie nie wystarczyło. BU.
OdpowiedzUsuńWyglądasz ślicznie, nie marudź ;) Ja tu nic złego w każdym razie nie widzę. A z bliska... po cholerę oglądać się z bliska ;P
Pewnie,że nie marudź!Ładnaś,zgrabnaś! A szarości-wiadomo-są świetne :)
OdpowiedzUsuńja Ci zdradzę ,jak my się pocieszamy z koleżanką, jeśli chodzi o urodę innych a zwłaszcza młodszych dziewczyn....zawsze powtarzamy sobie,że która ładniejsza od nas ,to pewnie pierdol...a :))
OdpowiedzUsuńhi,hi ....polecam :))
Ty ślicznotko wyglądasz dziś bardzo nowocześnie!
Edzia nie kokietuj, wyglądasz superowo! A szarości też uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJak mam czerowny (z zakatarzenia) nos, to tez ide w szarosci, toz to klasyczny duet kolorystyczny ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak blisko trzebaby do Ciebie podejsc, zeby dac Ci wiecej niz 35 lat! Wcale by mnie nie zdziwilo, gdyby sie okazalo ze wciaz sie musisz legitymowac w sklepie przed kupieniem piatkowego piwa :D
świetny zestaw!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
Paula ,dzięki:)\
OdpowiedzUsuńMrs_L,hehehe...na 10metrów?;))
Aga ,bo ja od 30-ki marudzę;))
Gosia ,jakoś musimy się wspierać,hehe;) Nie jest nam łatwo w tym kulcie młodości;)
Sivka,szarości zawsze się sprawdzają...i dzięki:))
Klamoty,dlatego lusterek powiększających nie używam;)
Nurka,ja też mam oponkę...do zdjęć brzuch wciągam:))
Biurowa,jak tak lubię ten sweterek ,że do wszystkiego noszę!
Pani La Mome, frędzelki uwielbiam;))
Sandrula,już nie będę;))
Do twarzy Ci w szarościach :) torebeczka bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńja tez kocham wszystkie odcienie i kolory ale pod warunkiem ze sa...szare:)
OdpowiedzUsuńwidzę,że szarości są zawsze na topie:))
OdpowiedzUsuńKtóry groszek podać?
OdpowiedzUsuń- Ten zielony...
Spadłam z krzesła... Siostra... wracaj do zdrówka... jak na chorą to i tak (jak zwykle) wyglądasz prześwietnie...
Ojaaaa, to moja wina! Bo sie nie mówi, ze ktoś ma ładne paznokcie! One jakoś to wiedzą i sie momentalnie sypią! O przepraszam najmocniej ;)
OdpowiedzUsuńMiriana ,nie mam pretensji:))ale ,to rzeczywiście chyba prawda...co wrzucę fotkę pazurów ,to zaraz mi się łamią;)
OdpowiedzUsuńSiostrzyczko (Piniu,Guciu?;) - buziaki dla obu:**
Guciu guciu...
OdpowiedzUsuńAcha...tak się domyślałam;))
OdpowiedzUsuńświetny sweterek. a co do wieku - dużo jeszcze przed nami ;)))
OdpowiedzUsuńKorale są w przepięknym kolorze! I jeszcze ich cena!!!
OdpowiedzUsuńJa długo nie zdawałam sobie sprawy co czas/a raczej grawitacja chyba/ potrafi zrobić z owalem twarzy. Juz sobie zdaję niestety.
Zobaczyłam to na zdjęciach sprzed roku...to był szok. Ale co poradzić, trzeba sie akceptować albo operować:):)
Pzdr.
Jukejko...w sumie tak;)
OdpowiedzUsuńMigotko - zbieram na remont;)