3.12.10

3.12.10

Wernisaż

Tak ,tak....zgadza się...Kobieta domowa nie tylko ogląda seriale i czyta Naj ;)
Wernisaże odwiedza ! A jakże!
Oczywiście odpowiednio odziana;)

Z torebką mojej babci:)
Okazało się ,że moja ołówkowa spódniczka w pełni zasługuje na swe miano.
Jest tak wąska ,że wręcz wymusza chód gejszy ,a żeby  wejść po schodach trzeba ją elegancko podciągnąć w górę;)

Na dowód ,że nie wyskoczyłam tak ubrana na ploty  dołączam  zdjęcia  z wernisażu.
Jeśli się chce komuś zajrzeć ,to po 4 ,6,10,11,12,13 minucie - będę;)
Foty z zaskoczenia:))

I są oczywiście obrazy. Autorkami kilku z nich są moje koleżanki.
Bo ,to nie była jakaś słynna wystawa ,tylko gminna.
Ale uważam ,że prace  nie różnią się wiele od tych znanych;)



*************************************************
Bluzka - Carry
Spódnica - Reserved
Buty - Deichmann
Torebka - Vintage
*****************************************************************

17 komentarzy:

  1. stylowo, kobieco, super! bardzo podoba mi się ten czarny ażurowy akcent na bluzce, nadaje charakteru!
    hah, mam może dwie takie wąskie spódnice, chód gejszy to bardzo dobre określenie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. klasycznie, ale przez ażur na sweterku nie nudno, no i mega kobieco!

    OdpowiedzUsuń
  3. 6roove - gdy zaczęłam dreptać ,to poczułam się właśnie jak Gejsza;D
    wcześniej założyłam czerwony sweterek bez aplikacji i było mi za nudno;)

    Retrostyl- no właśnie nie chciałam żeby było banalnie:))
    w końcu ,to wernisaż!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie wyglądasz...spódniczka bardzo sexi....a na wrenisażu to się chyba chowałaś...ale było i ślicznie wyszłaś...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  5. wow wyglądasz cudnie ! ukradła bym Ci tę spódnicę,jednak podejrzewam że i tak bym się nie wcisnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Haha, z gejszą to nawet mój mąż już obczaił i mówi "drobisz jak gejsza" :D
    Te cosie na sweterku fajne!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Klasyka i klasa:)To na bluzce naprawdę fajne!Wernisaż?To masz twórcze koleżanki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. impreza odbyła się w dniu urodzon mojej córki :)
    bardzo fajne prace,wiem ile to emocji,pamiętam jak córka miała swoją wystawę :))az mi się zachciało,aby znowu zrobiła :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. babcina torebeczka jest cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię wernisaże i lubię wernisażowe zestawy :) Twój jest bardzo ładny

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię ołówkowe spódnice, zawsze sprawdzają się w eleganckich rolach :) Sweterek też świetny, ażur nadaje pazur ;D Wyglądasz ślicznie !

    OdpowiedzUsuń
  12. Obejrzałam i muszę Ci powiedzieć, ze prezentowałaś się tak, że nie mogę wyjść z podziwu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Francja elegancja! Chociaz jak dla mnie, to czerwona bluzka bez czarnego akcentu tez bylaby dobra, albo i lepsza. Jakos ten akcent nie w moim klimacie, niestety. Za to spodnica bardzo w moim klimacie, gdyby tylko jeszcze moje wymiary ten klimat akceprowaly ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wzór na bluzce bardzo fajny, torebka stylowa i butki też świetne. Fajnie to wszystko wymyśliłaś.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo podoba mi się spódnica:)
    Torebka też świetna:)
    Prace faktycznie bardzo dobre:)
    Obserwuje:)

    OdpowiedzUsuń
  16. elegancko, kobieco - po prostu super!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. dziękuję,dziękuję,dziękuję dziewczyny!
    cieszę się,że nie przyniosłam Wam wstydu na wernisażu:))

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger