Udało mi się oderwać na chwilę od garów i stworzyć wiekopomne nagranie ,rozklekotanym aparatem:))
Idealnie nie wyszło ,bo syn i pies skutecznie mi przeszkadzali ,a bigos się przypalał;)
Ale dałam rade!
A teraz na szybko wrzucam;)
WESOŁYCH ŚWIĄT dziewczyny!!!
Oj, jak ja bym chciała, żeby mi jedzenie poszło w bioderka, a niestety jak na złość wszystko idzie w brzuch. xD
OdpowiedzUsuńTobie też zycze tego samego:)
OdpowiedzUsuńBardzo miło znów Cie na zywca zobaczyć:D
Ale fajnie zobaczyć Cię w ruchu i posłuchać,aaaaaa!!!!!
OdpowiedzUsuńEdzia to jeszcze raz cudownych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych, wesołych!xD
OdpowiedzUsuńzapraszam www.magdarling.blogspot.com
ha,ha :))
OdpowiedzUsuńdziękujemy za życzonka :))
Dla Ciebie też wszystkiego dobrego!!
powinnyśmy częściej dodawać sobie filmiki :))
Wesołych Świąt....pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńdziewczyny Wesołych Świąt!!!raz jeszcze:))
OdpowiedzUsuńPewnie,że WESOŁYCH!!!!
OdpowiedzUsuńPomysł z filmikami jest świetny-chyba kiedyś zgapię:))
Buziaki i uściski!!!
Oj pojdzie mi ta wieczerza wigilijna i swiateczny obiad w bioderka, pojdzie! A i talii sie pewnie dostanie! I jak ja na wyprzedaze pojde? Dobrze ze sylwester za pasem, moze cos sie zrzuci ;)
OdpowiedzUsuńO, jaki pomysł! Kochana Taro, wszystkiego naj- naj- na te Święta życzę Tobie i Twojej Rodzinie :) Fajnie wyglądasz na żywo :)
OdpowiedzUsuń