Ale co tam...
Na wsparcie przyjaciółki zawsze można liczyć ...
Jeśli nie może przyjść na urodziny ubrana na czarno ,wyśle stosowną kartkę:))
Cóż ,wory pod oczami jak żółw już mam;))
Rady na cofnięcie czasu nie mam ,ale podrasować się zawsze można:)
Szaro -różowe cienie podobno odmładzają;)
Te fotki strzeliłam sobie kilka dni przed urodzinami...Rzadko ubieram się w koszule...w zasadzie nigdy;)
Ale miałam ochotę na coś w bieli...
Też pomaga w ujęciu lat;)
Do tego dżinsy ,które pasują dziewczynie w każdym wieku:))
Tylko warto zwrócić uwagę na kieszenie ,oczywiście te z tyłu.
Bo odpowiednie czynią cuda z pupą;)
Jako,że mnie pączki idą w "biedra" ,a nie w biust ,to muszę ciut pomniejszyć te obszary...
Szeroko rozstawione ,duże kieszenie odpadają..Te nisko osadzone także..
Grawitacja działa ,pupa jest ciut w innym miejscu ,niż była 20 lat wcześniej;)
Z Bastamb zbiegłyśmy się w czasie z tym pomysłem na koszulę;)
*************************************************************************************
- Koszula - Carry
- Spodnie - Wrangler
- Botki - Deichmann
- Wisior - zegarek made in USSR
Ty nie przesadzaj z tym czasem...wszystko jest O.K.....koszula super....jak paski to lubie własnie takie / ostatnio odkryłam w mojej szafie bluzkę koszulową w takie paski tylko granatową /... ładny masz makijaż i śliczna z Ciebie kobitka...a dla kobiety każdy wiek jest piękny...pozdrawiam cieplutko bo posypało i zima wróciła...
OdpowiedzUsuńOj, na mojej twarzy też worki pod oczami się zadomowiły. Pewnie już ze mną pozostaną, więc staram się z nimi zaprzyjaźnić, ale prawdę mówiąc marnie mi to idzie;)
OdpowiedzUsuńPowiadasz, że odpowiednie cienie na to pomagają? Wypróbuję.
Najlepsze życzenia z okazji urodzin!
Wszystkiego najlepszego! Bardzo Ci do twarzy w tym rozowym makijazu.
OdpowiedzUsuńWorki??? Toś wymyśliła!
OdpowiedzUsuńZegarek świetny!!!Teraz jest CZAS na takie :D
Sivka ,jak się nie śmieję ,to ich nie widać;)
OdpowiedzUsuńJoanno - dziękuję:)))
Ren-ya ,wiesz...jak mażniesz sobie powieki na seledynowo ,to nikt na worki nie zwróci uwagi;)))
Bastamb ,wiem,wiem...ale czasami lubię pomarudzić;)
Czekam na fotki w tej granatowej koszuli:D
Oj marudzisz bez powodu! Jakie worki, ja sie pytam???
OdpowiedzUsuńJa koszule lubie bardzo, one mnie jakby mniej - samoczynnie rozpinaja mi sie na wysokosci biustu :(
"Czas" masz super, i do koszulowej stylizacji w sam raz!
generalnie też nie lubię koszul,ale ostatnio tez miałam :)) chyba w sumie nie są takie złe :))
OdpowiedzUsuńa odnośnie makijażu ,to ponoć zielony korektor pod oczy trzeba mieć ,już zamówiłam :)
okrutna ta kartka i nie przesadzaj z tymi worami! ja tam nic nie widze:)
OdpowiedzUsuńBardzo interesuacy wisiorek z tego zegarka:)))) lubie koszule ale na innych sama jakos nieladnie wygladam w koszulach ;(
OdpowiedzUsuńCholera chyba za rada Małgosi zamówię ten korektor zawczasu. Super zdjęcia Edzia, kto Ci tam w ten wiek uwierzy?!
OdpowiedzUsuńAga ,chyba też taki korektor se kupie;))
OdpowiedzUsuńMaugosha ,ja też nie bardzo lubię koszule:))
Sandrula ,chyba makijaż pomógł;)
Gosiu ,dzięki za radę:))
Mrs_L u mnie nie mają na czym się rozpinać;)
....zrobię stylizacje z tą granatową ale musi być okacja...pozdrawiam...miłego wieczoru...
OdpowiedzUsuńPączki-zdrajcy robią mi dokładnie ten sam numer ;) Wygldasz świetnie ;)
OdpowiedzUsuńMiriana - fajnie,że znowu jesteś!!!
OdpowiedzUsuńBastamb - czekam na fotki:))
Jesteś specjalistą od wynajdywania własnych, nieistniejących felerów :) Nie marudź, tylko spójrz do lustra i usmiechnij się do tej fajnej laski, którą tam widzisz :D
OdpowiedzUsuńmasz śliczny uśmiech!
OdpowiedzUsuńale chrzanisz z ta opadającą pupą!!
OdpowiedzUsuńze az czytac się nie da!;)
hahaha
ale o co chodzi? jakie wory? Kochana kwitniesz jak kwiatek na wiosnę
OdpowiedzUsuń