Marzyłam o takiej kurtce ze 20 lat...
I w końcu jest !!! I już naprawdę nie mogłam się doczekać, żeby ją Wam pokazać!
Kupiłam ją w lipcu we Wrocławiu. Czekała na mnie w Galerii Grunwaldzkiej w Stradivariusie..przeceniona na dodatek:)
Może bym jej nie kupiła, może zostałaby moim marzeniem..Ale byłam z mężem i gdy zobaczył z jaką pożądliwością na nią patrzę, to kazał mi ją przymierzyć:)
A jak mu wyznałam, że marzyłam o niej od lat - kazał brać!
Póżniej co prawda wypominał, że go do tego zmusiłam, bo popatrzyłam takimi oczami...ale cóż ja mogę na, to poradzić na swoje oczy;))
Oczywiście z dżinsami będę ją nosiła najczęściej:)
A poniżej prezentacja frędzelków, które uwielbiam:))
Nawet mi do włosów pasują...tych rozczochranych;)
P.S.Zamieniam się w wiewiórkę - coraz bardziej lubię się w rudych włosach:)
*********************************
Kurtka skórzana - Stradivarius, wyprzedaż 199zł
Spodnie - Wrangler
Buty -Jennifer, CCC ,tutaj
Koszulka z kotkiem - stara bardzo;)
Torebka - Mohito
Kolczyki Papużki - tutaj
******************************************************
styl kowbojski :)!
OdpowiedzUsuńSuper!
Pozdrawiam :)
przepiekna jest ta kurtka!
OdpowiedzUsuńTeż mi się zawsze chciało kurtki z frędzlami, też mi chodziła po głowie, wpasowywała się w szafę, tworzyła w wyobraźni zestawy, ale... jak wreszcie przymierzyłam kiedyś, doszłam do wniosku, że jednak wole ją tylko oglądać "przed oczyma duszy mojej", niż na sobie ;) No i na Tobie lubię na nią patrzeć
OdpowiedzUsuńProszę Cię, naucz mnie robić odpowiednie oczy! Mój mąż, choćby mi na wierzch wylazły, to nie zorientowałby się z jakiego powodu:)))) Kurtka zajebista! Teraz jeszcze tylko koń i wio na Dziki Zachód :D
OdpowiedzUsuńPiękna ta kurtka, piękna! Będzie jak znalazł do jesiennych stylizacji :)
OdpowiedzUsuńBoska ta kurtka!! Az Ci jej zazdroszcze ;)))
OdpowiedzUsuńjoł joł joł boska kurtka!
OdpowiedzUsuńkurtka bardzo mi się podoba. idealnie do Pani pasuje.
OdpowiedzUsuńzapraszam na naszego modowego bloga i zachecam do obserwowania.
pozdrawiam i obserwuje
work-wardrobe.blogspot.com
Ciekawe buty! ;)
OdpowiedzUsuńwow! kurtka jest naprawde rewelacyjna! gratuluje zakupu;-))
OdpowiedzUsuńłał kurtka jest świetna, też po cichu o takiej sobie marzę;)
OdpowiedzUsuńWspaniała! Sama o takiej po cichutku marzyłam :) Ale będziesz miała udaną jesień ;)
OdpowiedzUsuńJakie fajne buty!! :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia masz genialne! A kurtka jest odjazdowa! Wyglądasz w niej genialnie! Niesamowita zgrabula z Ciebie ! Każdy ma coś o czym marzy moje się jeszcze nie spełniło, ciągle czekam na to coś...
OdpowiedzUsuńNo to kochana dałać czadu....super....pięknie Ci w tej kurtce. Brawa dla męża, że namówił. Marzenia się jednak spełniają....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJak to kobiecie niewiele do szczęścia potrzeba, tylko jednego faceta który umie czytać z oczu.... ech, szczęściara !! A teraz odrobina jadku, to co już nie będziesz tresować lwów tylko konie na dzikim zachodzie?:) Pasowałby Ci taki łaciaty konik i kowbojki :P Ps. Przepraszam za jad to znowu z zazdrości ;-)
OdpowiedzUsuńno no jak z lat 70tych :D
OdpowiedzUsuńHipis z Ciebie ! :D ido tego rudy hipis ! :D
Czad !!!
Ja też dłuuugo dłuuugo marzyłam o takiej kurtce,niestety w latach 90 nie były dostępne, a teraz już tylko w duszy jestem hipisem :))
Dobrze upolowany łup ! :D :D
Alcyna, ja na szczęście jak ją przymierzyłam, to się w niej dobrze poczułam:))
OdpowiedzUsuńSivka, trzeba zrobić takie maślane i zamrugać rzęsami:)))
Biurowa, oj będzie, będzie...na następnych kilka jesieni;)
Pani La Mome - noooo:D
Judy, Agnieszka - ja też po cichutku marzyłam i proszę!!! Mam - po 20-stu latach;)
Anula spełni Ci się na pewno!!!
Bastamb, przyznaję,że mąż mi się udał:))
Nurka, hahaha, na szczęście na stare lata humoru mi nie brakuje:)) lubię Twoje skojarzenia:D najpierw Treserka, teraz Kowbojka:))pejcz muszę też sobie sprawić!
Rudzia,hahaha, tylko te rude kłaki mam za krótkie;)
..uwolnij czasami swojego hippisa:))
Świetna kurtka i pasuje do Ciebie! A taki mąż to skarb, wiem coś o tym, bo mój reaguje podobnie na moje spojrzenie pełne cielęcego zachwytu!
OdpowiedzUsuńlove your jacket:)La Folie
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką tego typu kurtek. Chyba wolę klasykę czyli czarną skórzaną kurteczkę. Aczkolwiek każdy ma swój gust. Jeśli dobrze się w tym czujesz to super!
OdpowiedzUsuń