Wyszperałam w lumpeksie kapelusz - zwykły, aksamitny za 7 zł:)
Zaczęłam kombinować co by tu do niego przyczepić..Wygrzebałam z szafy starą woalkę ze ślubnego kapelusza mojej cioci:))
I tym sposobem na chwilę przeniosłam się w czasie...
.
Inspiracją makijażu były oczywiście lata 20-te..z dużym naciskiem na słowo "inspiracja";)
Starałam się też stworzyć fryzurę retro , ale moje świeżo potraktowane farbą L`oreal odcień "Paprika" włosy nieco się buntowały.
Żeby było bardziej klimatycznie..odrobina sepii..
***********************************************************************
Kapelusz - Sh, Woalka - Vintage
Szal z futra - od kurtki;)
Płaszcz - Zara
Rękawiczki - Sh
Buty - Prima Moda
Torebka - allegro
Kolczyki - prezent
*************************************************************************
płaszcz jest idealny
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w tym kapeluszu, wspaniały pomysł z woalką. Makijaż, płaszczyk i cała reszta też ekstra :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz tak pięknie i delikatnie :) I rzeczywiście wyglądasz jak dama sprzed lat :) Próbowałam sobie wyobrazić jak wchodzisz z taką woalką do Biedronki :)
OdpowiedzUsuńAle poważnie, naprawdę zdjęcia są prześliczne i Twoje włosy... ech po prostu cudowne :) Fryzura mi się bardzo podoba nawet jeśli, z tego, co piszesz, miała wyjść trochę inaczej :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Niech żyje kreatywność! Świetnie wyszła ta papryka - jest moc:)
OdpowiedzUsuńwow! Taro wyglądasz zachwycająco
OdpowiedzUsuńwręcz magicznie
wspaniała stylizacja, wszystko idealne
och! ach! ech...
fiu fiu fiu !
OdpowiedzUsuńto ja tak dziś mało krasomówczo ,bo wszystko u Ciebie baaaardzo piękne ,że wydukałam tylko 'fiu fiu' :D
:*
Bardzo klimatycznie:))
OdpowiedzUsuńfantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńOjaciekręcę! Bosko! Wyglądasz na tych zdjęciach, jak przeniesiona z przedwojnia!!!!! Brawo! Efekt piorunujący, w retro bardzo Ci do twarzy! :)
OdpowiedzUsuńHahaha fantastyczna sesja! Mialas swieny pomysl i zdjecia wyszly naprawde super!
OdpowiedzUsuńAga
www.ileftmyheartinsfblog.blogspot.com
Bosko! Prawdziwa dama z tamtych lat, szczególnie zdjęcie w sephii!
OdpowiedzUsuńOstatnio miałam problem z explorerem i nie mogłam komentować, ale jestem, zaglądam, czytam :)
Pięknie Ci w tym anturażu. Ruda paprika bardzo twarzowa.
OdpowiedzUsuńfantastycznie się bawisz widzę!! Wyglądasz pięknie przeniesiona w tamtą epokę.
OdpowiedzUsuńA wiesz... ja tez ostatnio farbowałam tym samym kolorem :D I zobacz, jak zupełnie inny efekt osiągnęłyśmy.
Fantastyczny kolorek włosów :)) Płaszczyk jest mega ciekawy :P
OdpowiedzUsuńwww.behindthedoorofhate.blogspot.com
To co lubię najbardziej:-)) Ekstra!
OdpowiedzUsuńBardzoo fajny pomysł i udana stylizacja!
OdpowiedzUsuńNo kochana, ale dałać czadu....przepiękna z Ciebie dama....śliczny makijaż i śliczna całość....wyszło cudnie...pozdrawoiam...
OdpowiedzUsuńPiękna ta twoja wariacja Nic ino na konkursy retro wysyłać!
OdpowiedzUsuńoo nieee, nie uzywajcie loreala!!!to jedna z czolowych firm testujacych na zwierzetach-potwornosc!!!!!!! btw- polecam farby joanny, o wiele tansze'bezpieczne' a kolorki tez ok(nie reklamuje jakby co)
OdpowiedzUsuńoo nieee, nie uzywajcie loreala!!!to jedna z czolowych firm testujacych na zwierzetach-potwornosc!!!!!!! btw- polecam farby joanny, o wiele tansze'bezpieczne' a kolorki tez ok(nie reklamuje jakby co)
OdpowiedzUsuńdziewczyny dziękuję pięknie!!! strasznie się cieszę,że spodobała Wam się moja wariacja:D
OdpowiedzUsuńAsiuniu, byłam już w Biedronce i nie tylko w moim kapeluszu z turkusowym kwiatem:))) dla mnie, to pikuś;))
Magda czuję tę moc! ..i włącz komentarze, bo za karę zgapię od Ciebie ten kwiat we włosach!!! ślicznie Ci w nim!!!
ThimbleLady...udało mi się chyba:D
Rudzia aż się tak fiu,fiu poczułam...choć na chwilę;)
makijaż i fryz - 15 minut;)
Sivka chyba powinnam żyć w tamtych czasach...jako żona oficera miałabym pokojówkę, kucharkę...i tylko do krawcowej bym latała;)
Biurowa też tak kiedyś miałam. Zaglądaj jak możesz:)
Nurka chyba mi wyszła ta Paprika;)
Alcyna, te farby, to jak rosyjska ruletka..nigdy nie wiadomo co wypali;))
Bastamb lubię się tak czasami poprzebierać...:)
Patrycjo mam pecha do konkursów;)
Anonimowy..dzięki za ostrzeżenie:)
kobieto co Ci jest,czy oby nie musisz udać się do specjalisty???????????
OdpowiedzUsuńAnonimowy już byłam...powiedział, że to nieuleczalne...;)
OdpowiedzUsuńWkręciłam Cię do zabawy (otagowałam) - szczegóły u mnie na blogu.
OdpowiedzUsuńhaha..ale fajny pomysł na sesję !
OdpowiedzUsuńTy to masz pomysły :)
co do farby,to ja zawsze farbuję Lorealem,jakościowo chyba najlepsza marka,Joanna-słaba,wolę nie ryzykowac.
Twój kolorek-extra
Gosia, bo mnie czasami tak bierze na przebieranki;)) dzięki za radę - Joannę sobie odpuszczę:)
OdpowiedzUsuńThimbleLady - dziękuję:))
świetne podejście to stylu retro. super
OdpowiedzUsuńWOW!! BOSKIE!!
OdpowiedzUsuńdzięki:D
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wyszło :> !!
OdpowiedzUsuńTaro, to jest ...PRZEPIĘKNA metamorfoza. Mowę mi odjęło. Idealnie odwzorowałaś klimat lat 2-tych. Fotki przepiękne, co tam fotki, TY piękna.!
OdpowiedzUsuńBuziaczki :):):)