Degustacja nalewek odbyła się w zeszłą niedzielę u koleżanki na urodzinach.
Oczywiście urodziny były jak zawsze osiemnaste:))
Jako, że byłam po nieprzespanej nocy obawiałam się mocy owych trunków.
Na szczęście solenizantka mieszka piętro wyżej, więc gdyby nawet zaszumiało mi w głowie i straciłabym czucie w nogach, to zawsze mogłabym się zsunąć po poręczy i jakoś dotrzeć do swych drzwi;)
UWAGA ! Pora uruchomić wyobrażnię - ja zjeżdżająca po schodach w szpilkach i ołówkowej:D
Poniżej andrzejkowo-balowe czółenka w zbliżeniu.
CCC, Jennifer - 89zł |
Polecam Nalewki Babuni - wiśniową i pigwową:)
Pyszne!
Aroniowa własnej roboty koleżanki, też niczego sobie:D
P.S. Wróciłam do domu w całkiem niezłym stanie.
Zjazdu po schodach nie było;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kolczyki - Lolita
Bluzka - Troll
Spódnica - Sh
Pasek - allegro
Buty - Jennifer
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
P.S. Wróciłam do domu w całkiem niezłym stanie.
Zjazdu po schodach nie było;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kolczyki - Lolita
Bluzka - Troll
Spódnica - Sh
Pasek - allegro
Buty - Jennifer
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pięknie wyglądasz! Jakoś trudno mi sobie to wyobrazić ;)! Ale Ty masz figurę cudowną i pięknie nogi! U mnie z nalewek już została ostatnia butelka ;(
OdpowiedzUsuńpiękna i zdrowa mamulka! ;-) , ah ! cudownie Pani wygląda
OdpowiedzUsuńbardzo ładny i gustowny zestaw :) na taką okazję idealny :)
OdpowiedzUsuńmoja wyobraźnia zadziala idealnie ! ja wyobrażam sobie zjazd po poręczy w Twoim wydaniu :D:D bo Ty jestes baaaardzo szalona pozytywnie kobieta ! :D więc mnie to by nie zdziwiło wcale a wcale ,gdybys wykonala taki ruch .
OdpowiedzUsuńSlicznie wyglądałas i cieszę sie ,że urodziny się udaly i nalewki smakowały ! :))
:*
Wyglądasz jak zwykle ekstra! Spodobały mi się Twoje buciki:) Naprawdę zgrabnie wyglądają. Cały zestaw jest super.
OdpowiedzUsuńJa też to widzę!!! I chętnie dołączyłabym:D
OdpowiedzUsuńna marginesie-denerwuje mnie ten anonim co zaprasza wszystkich na allego,,brrrr
OdpowiedzUsuń:)
nalewkę z pigwy robiłam sama i jest BOSKA,mam jeszcze resztki do dziś i zawsze jest w epicentrum na babskiej imprezie :)
a wygladałaś rewelacyjnie! spódniczka tylko za długa,hihi :)
Kurczę, au nas nalewki jeszcze dojrzewają :/ ale ja i tak zawsze muszę obejść się smakiem- nalewki robi mama, 20 minut autem od nas, które ja prowadzę :((( Wtedy nagle zaczynam żałować, że jestem nadwornym szoferem ;)
OdpowiedzUsuńA strój na taką okazję zacny! I jak to robisz, że nie widać po Tobie nieprzespanej nocy????? :O
Sama bym podegustowała...Ha!Ha!...a Ty cudnie wyglądasz, świetna figura....pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńBastamb - dziękuję:)) Nalewki Babuni polecam:D
OdpowiedzUsuńAlcyna przespałam się 4 godziny, więc nie do końca była nieprzespana;) ja niestety mam do mamy 5 godzin, więc na nalewkę ciężko byłoby podskoczyć;)
Gosiu mnie on też wkurza i na pewno nie zachęca do aukcji...:/ Pigwową piłam pierwszy raz i jest rzeczywiście znakomita! Spódnicę trza czasami ubrać "stosowną do wieku";)))
Sivka chętnie podegustowałabym z Tobą naleweczki;))
B bardzo dziękuję:)
Rudzia ten zjazd po poręczy chyba mi się nigdy nie przydarzy(Ż?);), bo kurde zawsze zachowuję umiar w piciu - odwrotnie do jedzenia:D
Ooliska bardzo mi się spodobał Twój komentarz!:D Im jestem starsza, tym bardziej doceniam zdrowie;)
Anula ukrywasz swoje nogi! Ty to masz dopiero zgrabne!
jak zwykle megazgrabna!
OdpowiedzUsuńŚlicznie i kobieco, ale z poręczą byłby problem, bo w kabaretkach nogi są jakby... nie do końca ubrane, czyli miejscami nagie i na pewno by hamowały :D
OdpowiedzUsuńI łączę się w degustacji, sezon został otwarty :)
Śliczne czółenka, wyglądasz zabójczo :)
OdpowiedzUsuńWow, pięknie wyglądasz :) Te buty są naprawdę śliczne :)
OdpowiedzUsuńNo i wyobraziłam sobie Ciebie na tej poręczy :)
Buciki superaśne.ciekawa jestem czy je zdjęłas u koleżanki .Bo ja zaliczyłam mnóstwo imprez na bosaka, ponieważ wszyscy zdjęli obuwie zdjełam więc i janawet ,Były imieniny ;chrzciny.komunie ,nawet sylwesterowa prywatka w skarpetkach
OdpowiedzUsuńAnonimowa:) butów nie zdjęłam..w zasadzie nie powinno się wymagać od gości zdejmowania obuwia:))a szczególnie od kobiet - wszak jest ono częścią stylizacji;)
OdpowiedzUsuńAsiuniu, Nurka - buty rzeczywiście mi się udały:))
Klamotku, 6roove dzięki:)) jakoś może bym w nich zjechała;)