Dla Sivki:D
Sivce jeszcze było mało i zażyczyła ją sobie na śniegu!
Na szczęście spadł:D
A zimą, do bólu noszę moje swetrzysko.
Jak coś lubię, to nie zważam na żadne trendy...patrz kapelusz;)
Niestety z braku fotografa fotki balkonowe...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Spódnica - Marks Spencer, Sh
Sweter - Sh
Kapelusz - własnoręcznie uszyty, kwiat - Promod
Szal - F&F
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
szal bardzo fajny, a kapelusz dobrze, że sama uszyłaś :)
OdpowiedzUsuńOkazuje się, że co druga szafiarka szyć potrafi! Tylko ja taka bidula, co ledwie fastryguje :-(
OdpowiedzUsuńNa pocieszenie,powiem, że ja też ledwo umiem szyć - najlepiej wychodzi mi fastryga, tak więc nie jesteś sama ;)
Usuńhehehe, to masz tak jak i ja ! Jak coś sobie upodobam to noszę, aż do zdarcia ! Ale zaraz,zaraz czy ten kapelusz na nowy kwiat ? Czy mi się tylko wydaje ? ;>
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz czy w maxi czy też w mini, a i w midi również :D Tobie to wszystko pasuje ! :D:D
Zgadzam sie, Tara ma figure do kazdego fasonu :)
Usuńpodlizuszki;))) hehehe, jestem niska, więc maxi raczej nie dla mnie...ale co mi tam:D
UsuńPiękny ma kolor to swetrzysko! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maxi :) śliczne kolory :) sama ostatnio też robiłam sesje z maxi zimą, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsuper,super,super
OdpowiedzUsuńpowiem Ci Tara,że bardzo mi się podobają takie lekkie,letnie spódnice do swetrów:-)
mnie też..tylko grube rajty trzeba pod nie wkładać;)
UsuńŚlicznie :) (widziałam Twoje rysunki - ŚWIETNE!)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://fashion-whoknow.blogspot.com/
Już Ci kiedyś pisałam, że jestem zakochana w tym swetrze, teraz napiszę drugi raz :D
OdpowiedzUsuńteż jestem w nim zakochana:D
UsuńPamiętałaś!!!:D :D
OdpowiedzUsuńZajebiście masz na balkonie! Wiklina, płotek - moje klimaty!!!
A w ogóle, to najpierw chciałam powiedzieć, że pięknie wyglądasz w szarobłękicie!
OdpowiedzUsuńtaka jestem! pamiętałam!!! dziękujem bardzo za te szarobłękity;)))
UsuńWyglądasz super, może przywołasz cieplejsze dni tymi pięknymi kolorami, kapelusz boski ale to już wiesz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że przywołam:D
UsuńUroczy zaśnieżony balkonik no i kiecka wspaniale się prezentuje w każdych warunkach atmosferycznych !
OdpowiedzUsuńudała mi się:))
Usuńgorąco chcę wierzyć, że miałaś pod spodem spodnie narciarskie:)
OdpowiedzUsuńspodnie nie, ale za to dwie pary bawełnianych rajtów:D
UsuńJakbym miała taki piekny sweter to też bym go znaszała... swoją droga tak znaszam biały golf którey od miesiąca nosiłam przez jakieś 21 dni już :P
OdpowiedzUsuńA liecki letnie latem, długie szczególnie lubię bardzo :)))
to też znaszam go ile wlezie;)))
Usuńmasz piekny kolor włosów
OdpowiedzUsuńKapelusz jest odjazdowy, i jeszcze własnoręcznie uszyty! Genialne! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSwetrzysko faktycznie świetne i wcale się nie dziwię, że jest nadużywane;)
OdpowiedzUsuńPęknie wyglądasz a swetrzysko super i cuuudny ma kolor....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŁadna kreacja, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję wszystkim za odwiedziny:))
OdpowiedzUsuń