2.3.12

2.3.12

Kobaltowo i brązowo...

.

Znowu Was męczę swoim swetrzyskiem z lumpeksu..
Ale za 11 złociszy jest mi ciepło całą zimę, to się nim cieszę non stop:D


Wykorzystuję go na wszystkie sposoby..
Tym razem do brązów - bez paska i z paskiem:))


Teraz uwaga! Pytanie!
"Co oznacza cisza w garnku ziemniaków postawionych na gazie?"

U mnie:
1. Zapomniałam włączyć gaz.
2. Zapomniałam obrać ziemniaki (garnek stoi pusty).
3. Woda się wygotowała - ziemniaki się zjarały;)

Przeżyłam te trzy sytuacje i to kilkakrotnie... mąż mnie nie zabił;)))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sweter - Sh
Spódnica - Zero, Sh
Buty - Bata
Pasek - Sh
Rajstopy - Reserved
Torebka - Vintage, z dna szafy
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

36 komentarzy:

  1. Tak- bo Ty przecież uwielbiasz gotować :P U mnie cisza w garnku z ziemniakami oznacza brak prądu :DDD
    A kobalt z brązami/beżami bardzo się lubią. Lubię takie połączenie bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, uwielbiam;))) u mnie armia zapewniła gaz - mieszkam na kwaterze wojskowej;))

      Usuń
  2. Cisza jak cisza! Gorzej jak się dymi :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie się nawet paliło! kotlety na patelni! jak mi tłuszcz prysnął w ogień;)))

      Usuń
  3. Fajny kolor swetra, ciuchy z sh sa najlepsze tak btw, sama bardzo lubie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co lumpeks, to lumpeks!!! perełki można znależć:)

      Usuń
  4. Ale agentka jesteś z tymi ziemniakami ;) Żaden wypasiony program nie sprawi, że polubisz gotowanie. Ja widzę ten sweter w wersji domowej z getrami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nic nie sprawi żebym polubiła gotowanie:D ale jeść lubię;)
      a sweter z getrami już był! to dla odmiany z kiecką:D

      Usuń
  5. U mnie tak jak i u Alcyny cisza w garnku to prądu brak :D
    Mąż Cię nie ma prawa zabić ;-))) bo wie, że nie cierpisz gotować, więc Ci wybacza takie drobiazgi jak cisza w garnku ;D

    Ten sweter jest niezastąpiony, widziałam w realu :D i kolor jest tak świetny jak na zdjęciach. I ciepły, przede wszystkim :D a to się ceni ! Torebka z dna Twej szafy jest wzbudza we mnie zazdrość ,powiem Ci :D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przez lata małżeństwa uodpornił się...no i co będzie maliznę lał;)))
      torebka naprawdę stara! z czasów liceum! u mamy ją wygrzebałam:))

      Usuń
  6. Mnie się zdarzylo nie włączyć patelni pod jajecznice i zachodziłam w głowe dlaczego szyna się nie smaży :P Ale to poranny nieogar bezkawowy to jestem w stanie sobie to jakoś względnie wytlumaczyć :P
    A sweter ma mega fajny kolor i ja jestem za tym, zeby go nosic do upadłego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha:D no, tak...po prostu nie mam wytłumaczenia:)))

      Usuń
  7. Niezła aparatka :DD [bieedni ziemniacy, no]

    Wspaniale wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehe, im jestem starsza tym bardziej roztrzepana;))

      Usuń
  8. kobalt i brąz to duet idealny, podobnie jak turkus i brąz... lubię, bardzo lubię
    a cisza w garnku ziemniaków, no cóż też mi się zdarzyło... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. hahahahahahah
    ja umarłam jak przeczytałam historyjkę o ziemniakach ,jesteś boska!!
    a dzisiejsze Twoje kolorki są extra!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia, Ty też jesteś boska!!! wiesz, że zazdroszczę Ci zdolności kulinarnych:))

      Usuń
  10. Możesz pokazywać swetrzysko do woli bo bardzo ładny jest.U mnie wszystkie sposoby z ziemniakami wypróbowane wielokrotnie:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mamy już staż małżeński...to i częściej nam się to przytrafia:D

      Usuń
  11. Dobrze Ci w tym kolorze. Punkt 3 przytrafił mi się kilka dni temu z kalafiorem:( Ale był smród.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, po kalafiorze rzeczywiście...na szczęście tego warzywa nie gotuję;)))

      Usuń
  12. U mnie jeśli chodzi o ziemniaki króluje nr 1:)
    A sweter jest świetny

    OdpowiedzUsuń
  13. Twój mąż to taki ludzki człowiek musi być ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj Tara ale się uśmiałam z tymi ziemniakami:-))
    ja mało ziemniaków gotuję,za to wszelkiego rodzaju kasze i makarony owszem.

    świetnie wyglądasz w tych kolorach i chyba włosy Ci urosły? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z kaszami i makaronami też mam rozmaite przeboje:D no...włosy mi ciut urosły! zapuszczam:D

      Usuń
  15. Ja w ogóle nie lubię gotować, jeść, obierać ziemniaków, łeee.... Ale punkt 2 mnie rozwalił:))) Swetrzysko spoko, brązy też, ale torebka mi się najbardziej podoba! Staroczesna, jak mawia moje dziecko:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jeść lubię...ale jak nie muszę gotować, to wolę nie jeść;))) staroczesna? hehehe, fajne:D

      Usuń
  16. Z paskiem! Z paskiem lepiej! Fajny kolor tak w ogóle :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ten kolor mega do Ciebie pasuje ! Super! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. tez bym się cieszyła takim swetrzyskiem ;) super wygląda z paskiem.

    OdpowiedzUsuń
  19. Co do garnka to zapomniałam podpalić gaz a Ty jak zwykle piękna, sweterek możesz pokazywać ile tylko chcesz bo jest świetny....pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
  20. sweter masz cudowny

    zapraszam na rozdanie

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger