Dzisiaj miało być o włosach, ale ponieważ moją radosną modową twórczość dostrzeżono
i wyróżniono, to muszę Was o tym powiadomić:D
Znalazłam się na Modacafe.pl wśród "10 zaskakujących propozycji polskiej blogosfery":D
i wyróżniono, to muszę Was o tym powiadomić:D
Znalazłam się na Modacafe.pl wśród "10 zaskakujących propozycji polskiej blogosfery":D
Z tej okazji wyszperałam jedną ze swych starych modowych wariacji, aby pokazać, że naprawdę jestem "modna inaczej" i wcale mi to nie przeszkadza;)
Pozdrawiam autorkę cyklu "Tydzień na blogach" - Aleksandrę, bo z opisem mej twórczości prawie trafiła w dziesiątkę:D
Do tego neurotyzmu bym się tylko przyczepiła, ale może i w tym coś jest,
bo jaki artysta był całkiem normalny!
Matko! Właśnie nazwałam się artystką!
Sława już mi uderzyła do głowy;))
Pozdrawiam wszystkie modne inaczej, wielbicielki ciuchów oraz wszystkich z poczuciem humoru
i dystansem do siebie, świata oraz wszystkiego co się wokół nas dzieje:)))
:D
EDIT:
Uśmiałam się z tej całej sytuacji, ale napisałam do Aleksandry gwoli wyjaśnienia.
"Jeszcze mała uwaga z mojej strony, Aleksandro jeśli następnym razem będziesz potrzebowała mego zdjęcia z bloga, to poproś.
Tym razem zapomniałaś tego zrobić, ale ponieważ nie czuję się urażona, jedynie rozbawiona, to Ci odpuszczam;)
Dziwi mnie jednak, że nie wiesz, że wizerunek każdej osoby jest chroniony prawem. Ktoś może się kiedyś wkurzyć.
Na moim blogu istnieje nawet informacja, że nie pozwalam na rozpowszechnianie MOICH zdjęć.
Konkretniej mówi o tym Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 81 ust. 1
Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
Zapłaty żadnej nie otrzymałam, zgody nie wyraziłam.
Jak i podejrzewam pozostałe pokazane tu osoby.
I jeszcze:
Art. 83 Ustawy: Do roszczeń w przypadku rozpowszechniania wizerunku osoby na nim przedstawionej oraz rozpowszechniania korespondencji bez wymaganego zezwolenia osoby, do której została skierowana, stosuje się odpowiednio przepis art. 78 ust. 1
Art. 78 ust. 1
Twórca, którego autorskie prawa osobiste zostały zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania. W razie dokonanego naruszenia może także żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności, aby złożyła publiczne oświadczenie o odpowiedniej treści i formie. Jeżeli naruszenie było zawinione, sąd może przyznać twórcy odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia za doznana krzywdę lub ( na żądanie twórcy) zobowiązać sprawcę, aby uiścił odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez twórcę cel społeczny.
A niedługo WOŚP, więc jakby komuś wkurzonemu zależało, to orkiestra mogłaby się wzbogacić o małą sumkę;)
Tak więc masz do przemyślenia…
Poczytaj sobie jeszcze na ten temat tutaj OCHRONA WIZERUNKU.
Miłego dnia:))"
EDIT:
Uśmiałam się z tej całej sytuacji, ale napisałam do Aleksandry gwoli wyjaśnienia.
"Jeszcze mała uwaga z mojej strony, Aleksandro jeśli następnym razem będziesz potrzebowała mego zdjęcia z bloga, to poproś.
Tym razem zapomniałaś tego zrobić, ale ponieważ nie czuję się urażona, jedynie rozbawiona, to Ci odpuszczam;)
Dziwi mnie jednak, że nie wiesz, że wizerunek każdej osoby jest chroniony prawem. Ktoś może się kiedyś wkurzyć.
Na moim blogu istnieje nawet informacja, że nie pozwalam na rozpowszechnianie MOICH zdjęć.
Konkretniej mówi o tym Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 81 ust. 1
Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
Zapłaty żadnej nie otrzymałam, zgody nie wyraziłam.
Jak i podejrzewam pozostałe pokazane tu osoby.
I jeszcze:
Art. 83 Ustawy: Do roszczeń w przypadku rozpowszechniania wizerunku osoby na nim przedstawionej oraz rozpowszechniania korespondencji bez wymaganego zezwolenia osoby, do której została skierowana, stosuje się odpowiednio przepis art. 78 ust. 1
Art. 78 ust. 1
Twórca, którego autorskie prawa osobiste zostały zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania. W razie dokonanego naruszenia może także żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności, aby złożyła publiczne oświadczenie o odpowiedniej treści i formie. Jeżeli naruszenie było zawinione, sąd może przyznać twórcy odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia za doznana krzywdę lub ( na żądanie twórcy) zobowiązać sprawcę, aby uiścił odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez twórcę cel społeczny.
A niedługo WOŚP, więc jakby komuś wkurzonemu zależało, to orkiestra mogłaby się wzbogacić o małą sumkę;)
Tak więc masz do przemyślenia…
Poczytaj sobie jeszcze na ten temat tutaj OCHRONA WIZERUNKU.
Miłego dnia:))"
W myśl zasady każdego celebryty ;) ważne żeby mówili , a nie co mówią ;))
OdpowiedzUsuńHahah
Ale wiesz ze poczucie humoru jest jeszcze bardziej deficytowym towarem niż wyczucie stylu ;))
Kocham Cie , normalnie :))
no właśnie! nie wiedziałam, że jestem celebrytką...teraz już wiem, czemu pozuję "na ściance";))
UsuńJa cie też kocham normalnie:D
Że też Cię wypatrzyli ;) Ale ogólnie nie napisali nic tak specjalnie przykrego, więc źle nie jest :) A komentarzami nie ma się co przejmować :)
OdpowiedzUsuńjakbym się przejmowała, to już bym dawno bloga zamknęła;))
UsuńAleksandra potraktowała mnie ok, więc nie mam do niej pretensji:D
Jak ktoś się za bardzo nudzi albo nie ma swojego aparatu fotograficznego(chociaż wątpię, czy takie ludzie jeszcze istnieją), to się bierze za krytykę wszystkiego dokoła. Dla mnie to głupie i zasługuje na obśmianie. Co niniejszym czynię : :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńSivka, teraz taki czas...zresztą zawsze był, baby lubiły się obgadywać, oceniać...mnie, to tylko rozśmiesza brak dystansu do mody, szczególnie teraz, gdy wszyscy wokoło szaleją...gdyby się tak Horodyńska ubrała, to prawie każda by się zachwycała;))
Usuńhahaha, uważaj, Ty możesz być następna...też się nie mieścisz w podstawowych "trendach":D
Krytykować, a wyśmiewać, to dwa przeciwległe bieguny. Przecie wcale nie musi się podobać, nie? Nie robimy przyjemności innym, tylko sobie :D Dziękuję z komplement, kocham się nie mieścić :D
Usuńno właśnie "to nie mieszczenie się w trendach", to też dla mnie komplement:D
Usuńa wiadomo, że nie wszystko się wszystkim musi podobać:D
...i ja też tak jak Sivka to czynię....obśmiewam Aleksandrę, czy jak tam jej...krytykować łatwo, niech pokaże coś od siebie...my Cię Tara uwielbiamy za to właśnie, że jesteś taka, jaka jesteś i masz niesamowite poczucie humoru, dla nas moda to zabawa...ta pani nie powinna zamieszczać Twoich zdjęć bez Twojej zgody, to są Twoje zdjęcia / josep-maria, bardzo miły bloger z Hiszpanii jak chcał zamieścić moje zdjęcia to spytał o zgodę, to się nazywa kultura/...pozdrawiam kochana...buziale...
Usuńdziękuję Basiu:)))
Usuńno właśnie nie poprosiła mnie o pozwolenie, a powinna...że jednak nie uraziła, to jej tym razem daruję..:)
Link do Alcyny mi nie wchdzi...
Usuńhttp://alcyna.blogspot.com/2010/12/prawo-autorskie-i-ochrona-wizerunku.html zaraz go poprawię:)
UsuńA ja w ogóle to zanim kliknęłam tego posta, to myślałam, że zafarbowałaś włosy na czerwono hahahah no i, że wyprostowałaś. Ale mi się nie dziw, bo właśnie jestem po badaniach okresowych i wyszło, że czas założyć okulary . Pani doktor stwierdziła, że w tym wieku ( z naciskiem na " wiek" ) już najwyższy czas...:D
OdpowiedzUsuńna pewno zafundujesz sobie ekstra okulary...i to nie jedne:D
Usuńa cieszysz się, że nasz bluzka jest "sławna"?:D
Druga Horodyńska się znalazła.....
OdpowiedzUsuńOczekuje przyklaskiwania???
Głupie to strasznie i płytkie
hehehe, jak widzę Horodyńską "Na dywaniku" ubraną w dziwaczne cuś i oceniającą w tym czymś innych, to ręce mi opadają...ona może być taka jak chce, a inni, to już nie?;))
UsuńNo i dokładnie
UsuńA pewnie taka sama jest panna Aleksandra,znawczyni mody.A co nas wogóle moda interesuje??? Niech sobie weźmie torebeczkę i na Gosię Baczyńska skoczy,to może poczuje się spełniona
Dobrze jej napisałaś,jestem zbulwersowana
my się ubieramy po swojemu, bo mamy taka ochotę i nic nikomu do tego...mówiłam, to ja...zakładając swój kapelusz z turkusowym kwiatkiem;))))
UsuńŁeee, myślałam, że Twoje zdjęcia w jakimś negliżu zobaczę albo co, a tu skandalu nie ma... Mało się postarała ta Aleksandra.
OdpowiedzUsuńhehehe, za słaba celebrytka ze mnie;))
UsuńA tak wogóle to prowokatorka jesteś ;)) myślisz ze tą słoneczna stylizacja zalapiesz sie na jakies wyższe miejsce w notowaniu ??!!
OdpowiedzUsuń:)) hahaha
Tak , jest granica pomiędzy krytyką , a obśmiewaniem , zwłaszcza praktycznie anonimowym ;)
no właśnie! jestem oburzona tym dziesiątym miejscem!:D
Usuńz tą krytyką, a obśmiewaniem masz całkowitą rację...gdyby mnie obraziła, byłabym naprawdę zła..;)
Świetnie wyglądasz!:D
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja dzięki takim zestawieniom na niemodnych polkach znalazłam bardzo ciekawego bloga: http://fash-cinated.blogspot.com/ Pozdrawiam Cię również jako modna inaczej, hihi :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie do niej zajrzałam...jest niesamowita!!! zaraz wyląduje w moich ulubionych:D
UsuńDziewczyny, Wy na serio??? :O Ostatnie dwa miesiące nie udzielałam się w ogóle na blogu (co nie tylko było zasługą niemodnych), bo lada moment się przeprowadzam, ale... wrócę. Dla Was, za te ciepłe słowa. Dziękuję!!!
UsuńSerio, serio...!:D Takie osoby jak Ty są takimi barwnymi kwiatami...nie pozwól, żeby ktoś Cię zmusił do zwiędnięcia! poetycko wyszło, ale wiadomo o co chodzi:D
UsuńTak trzymać kochana:)
OdpowiedzUsuńtak trzymam:D
UsuńWłaśnie za to Cię lubimy:))))jesteś cudowna i za nic w świecie się nie zmieniaj:))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńhehehe, na pewno się już nie zmienię...za stara jestem;))
UsuńNo cudna jesteś z tym Twoim poczuciem humoru. Życzę Ci go jak najwięcej i jak najdłużej. Serdecznie pozdrawiam.http://balakier-style.pl/
OdpowiedzUsuńHumor mam po mamie:D
UsuńKochana mam ndzieje ze jestes dumna z tego wyroznienia, ja bylabym i nie sobie go wsadza w dupe. Ja kocham Ciebie za to wlasnie......;))
OdpowiedzUsuńHahahaha, no właśnie!
UsuńA ja Cię za szczerość i właśnie dystans do siebie i świata:D
szalona rudowałosa została celebrytką :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię, choć temu ptaku to bym nie pozwoliła gnieździć się na mojej głowie!!!
ten ptaku był bardzo przyjazny:D
UsuńTaro, dopiero dzisiaj dowiedziałam się, co się podziało. Nie wiedziałam, że ktoś tam, gdzieś wyszukuje kogoś... idiotyzm... No, ale pięknie napisałaś, szczególnie jeśli chodzi o kradzież zdjęcia. Dla mnie jesteś wesołym barwnym Ptakiem. Kiedy Cię odkryłam , to już zostałam. Mam liste blogów, które regularnie odwiedzam, bo to nie tylko chodzi przecież o ciuchy, przepisy itp, ale przede wszystkim o osobę - osobowość. Jesteś boska Taro. Tych pierwszych zdjęć nie znałam, cudne!!! Pozdrawiam Cię ciepło.
OdpowiedzUsuńdziało się, działo:D co zrobić...jak już wrzucamy zdjęcia do sieci, to jest ryzyko, że ktoś może je wykorzystać, warto jednak wiedzieć, że nie ma prawa tego robić bezkarnie...nawet Aleksandrze może się ta wiadomość przydać, gdy ktoś buchnie jej fotkę np. z "fejsbuka";))
UsuńTara, a te artykuły podziałały na Panią Aleksandrę? Na niemodnych .pl też było moje zdjęcie - bo jako 10 , czy któraś tam blogerka miałam taką sama sukienkę z Zary.Też nikt nie prosił mnie o zdjęcie.
OdpowiedzUsuńWracając do Ciebie, to podoba mi się Twój dystans do siebie, poczucie humoru i dobre serce. Coś czuję, że takie masz dla wszystkich;)
wątpię, z jej strony żadnego odzewu;) chodzi o to, żeby się pośmiać i poobgadywać innych...dlatego nawet nie warto tam wchodzić o komentować, bo niepotrzebnie się karmi trole;)
Usuńa Aleksandra i komentujący tam nie są dla mnie żadnymi autorytetami w dziedzinie mody...zresztą ja nie mam takich autorytetów...może tylko Coco Chanel:D
z tym sercem, to jest różnie, bo bywa zawzięte i pamiętliwe...po babci góralce;)
Niestety, takie osoby tworzące takie, a nie inne portale, na których się dowcipkuje o innych, czy nawet obraża, mają niskie poczucie wartości, i chełpią sie tym komentarzami, że można krytykowac innych. Eh, szkoda gadać ;))
Usuńtakie portale służą przede wszystkim w celach zarobkowych ich twórcom, a komentującym, to tak jak napisałaś..do podreperowania swego poczucia wartości...
Usuńdobrze wiedzieć, że nie są w tym procederze bezkarni, bo chroni nas prawo http://www.mmbydgoszcz.pl/304406/2010/10/19/kradziez-zdjec-w-internecie-a-prawa-autorskie-fotografa?category=news
bo Olu przejdziesz nad tym do porządku dziennego jak pokażą Twoją fotkę, ale jeśli ukradną zdjęcie Emilki i gdzieś wstawią, to dla niej będziesz wiedziała jak walczyć:)
Jakoś przegapiłam tego posta. Hihihi, możemy podać sobie rączki. Mnie też "docenili" Na początku nie wiedziałam się, czy śmiać się czy płakać. Ja nie poświęcę posta tej Aleksandrze ale podpisuję się pod Twoim postem, że powinna zapytać o zgodę. Tak czy inaczej zostałyśmy dostrzeżone:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:):):)
Witam w klubie:)))
UsuńWitam, nie wiem co to za jedna i nie chce wiedzieć, po prostu nie zna się na ludziach, dla mnie jesteś super kobitka, z dystansem, z humorem, i widać, że jesteś szczęśliwą osobą z pozytywną energią i tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuńZarabiają na tym portalu, a obśmiewanie innych jest bardzo poczytne;))
UsuńO matko! Ale afera!!! Tak sobie myślę jakie to płytkie! Dla mnie prowadzenie bloga to zabawa i sposób na poznanie fajnych osób a dla niektórych...szkoda gadać! Widać moda i kto jak wygląda ważniejsze od mózgu, tlenu i wogóle czynnosci życiowych. Jak się nie wpiszesz w kanony to trzeba obśmiać! Dobrze zareagowałaś z tymi zdjęciami. Ciekawe jak panna sama wygląda czy taka dzida że może innych oceniać! Niemodna polka? To takie cuś jest...??? Fantazja nie zna granic!
OdpowiedzUsuńWidzisz Piantofelku (śliczny nick:D), dla nas zabawą jest prowadzenie bloga i poznawanie fajnych ludzi, a dla innych wbijanie komuś szpilek... Takich ludzi jest mnóstwo, a anonimowość w internecie, daje im doskonałe pole do działania...
UsuńTakimi ludżmi nie ma się co przejmować - komentującymi, ale jak ktoś perfidnie na tym zarabia, to już można się przed tym bronić.
Złodzieje są wszędzie, tylko teraz powstał ich nowy rodzaj;)
Eeeee durny babon wyrwał Cię z kontekstu :) Ciebie się bierze jako cudowny całokształt :)))))
OdpowiedzUsuńTo tak jakby wziąć kawałek czegoś wielkiego i twierdzić, że się zrozumiało całość :) Ja tam uwielbiam tu wchodzić i patrzyć na Twoje poczynania. Zarówno modowe, pisarskie jak i te związane z pozowaniem :) Jak ktoś uznaje, że to nie wygłupy tylko ty tak na poważnie (np z tymi rękami stoisz w kolejce w Biedronce) to ja mogę tylko współczuć :)
Uwielbiam Twoje podejście i fajnie jakby każdy takie miał :)))
"Cudowny całokształt" - bardzo mi się podoba i będę się tego trzymać:D
UsuńHahaha, Asiuniu....kolejka w Biedronce mnie rozwaliła:D:D:D kiedyś użyję...zainspirowałaś mnie:D
mnie, to zawsze dziwią ludzie, którzy biorą wszystko na poważnie...ale, to też ich problem - nie mój:D
Też lubię bardzo do Ciebie zaglądać:)))
Buziole:*