"Siema Lisek!" - zawołali panowie z budowy, obok której przechodziłam z Reksiem:D
Sweterka nie widzieli, więc to było chyba do Reksia;)
Umówmy się, że dzisiaj pozują trzy liski;)
Właściciel podobno upodabnia się do swojego psa...
Chyba coś w tym jest.
Aczkolwiek mój Reksio z wiekiem nieco pociemniał...;)
Jak się zamieni w szatyna, to będę musiała chyba wrócić do swojego naturalnego koloru włosów;)
Oboje też jesteśmy szczupli:D
Pan weterynarz kiedyś się zaniepokoił, czy aby Reksio dobrze się odżywia, bo jest zbyt chudy jak na dorosłego psa...
Odrzekłam: "To u nas rodzinne panie doktorze":D
Oboje też jesteśmy zbyt żwawi jak na swoje lata.
Bo pani też lubi poskakać, tak jak i piesek;)
Cytując swobodnie jednego z bohaterów "Last Vegas" -
Do naszego mózgu nie dociera, że ciało się starzeje:D
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sweter - Medicine; od Mikołaja:D
Spódnica - Peter Sauer, z dna szafy, już chyba vintage;)
Buty - Deichmann
Świnka - ulubiona zabawka Reksia:D
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przeglądałam dziś ofertę tej marki Medicine, bo sobie zamówiłam rękawiczki u nich i ten lisek też wpadł mi w oko właśnie. Bardzo fajny sweterek. :)
OdpowiedzUsuńsweterki były w różnych kolorach, mam jeszcze naszyjnik od nich:))
UsuńTy jesteś niesamowita!!! Sweterek świetny!
OdpowiedzUsuńBuziaki :):):)
hahaha, dziękuję Soniu:))) Ty też:D
UsuńSweter z liskiem - genialny:-) Można by rzec " rudy, rudy...lis " :-)))
OdpowiedzUsuńno właśnie...:D udał mi się:)))
UsuńFoxy Lady ;)
OdpowiedzUsuńMozzilla;)))
UsuńJa też chcę tak jak za parę lat :) Żwawa, pełna życia, radości, z poczuciem humoru i piękna :)))
OdpowiedzUsuńSuper razem z Reksiem wyglądacie, bluzę to bym Ci ukradła :))))
Asiuniu Ty taka jesteś i będziesz...człowieka na stare lata zbytnio się nie zmienia...no chyba, że mu życia za bardzo dokopie...
Usuńsweterka nie oddam;))
Ale fajny sweter! Lisek idealnie do Ciebie pasuje :-)
OdpowiedzUsuńMożesz mi powiedzieć, jak sprawują się te kozaki z Deichmanna? One chyba są z ekozamszu? Ostatnio widziałam je na promocji i nie wiem, czy się nie skuszę ;-)
powiem Ci, że całkiem nieżle jak na takie niedrogie buty, mam je chyba trzeci rok, co prawda nie noszę codziennie, ale są super, mogę Ci je szczerze polecić:)))
UsuńO, dzięki wielkie! Może jeszcze je upoluję :D
Usuńtrzymam kciuki:D
UsuńUwielbiam Cię czytać ;) ale masz słodziaka psiaka:) cudny jest:)
OdpowiedzUsuńna pewno bałby się Twojego, bo jest wielkim tchórzem...ale może by się polubiły:D
Usuńchyba mój twojego, hihi, moja to nawet kota się boi, haha a jak ktoś ''robi kici kici '' nawet jak nie ma nigdzie w pobliżu żadnego prawdziwego kota to szczeka i biega, jak opętana :))
UsuńWow jaki rewelacyjny masz ten sweterek. Bardzo podoba mi się, że zestawiłaś go z tą spódniczką. Świetny zestawik sobie wykombinowałaś.
OdpowiedzUsuńchyba będzie mi pasował nie tylko do niej:D
UsuńChodzi lisek koło drogi ....
OdpowiedzUsuńDalej nie cytuję bo nie wiem kto wymyśla takie wierszyki dla dzieci :))
Pomarańcze lubie w każdym wydaniu :) buty wpadły mi dziś w oko !
hehehe, dorośli wymyślają:D
Usuńja pomarańczę, to tylko w takim niewielkim wydaniu lubię...coś nie do twarzy mi w niej;)
I jaki słodziuchny psiak!!!
OdpowiedzUsuńwspaniale:*
pozdrawiam,
OLA
♥
Sweterek jest przesłodki, Ty w nim też... Bardzo dobrana z Was para, szczególnie na kolor włosów. A Reksio, no to już dżentelmen. Radosne te Wasze zdjęcia, no i żaden lisek nie zginął dla tego sweterka... Znasz moje rozterki... Kiedyś zrobiłam na drutach pięknego liska - szalik dla mojej córki. Też był słodki, jak ten na Twoim swetrze. Pozdrawiam Cię ciepło. Buziaki.
OdpowiedzUsuńten szalik, to chciałabym zobaczyć, pewnie super Ci wyszedł!
Usuńcóż zrobić, chciałoby się, żeby na świecie było miło i przyjemnie, ale nie zawsze tak jest...np. w Chinach jedzą pieski, a u nas, to przyjaciele....
Nie znałam rego sklepu skąd sweterek, właśnie wertuję ofertę! Dzięki:D
OdpowiedzUsuńPrzemyślany zestw, spódnica idealnie dobrana do lisiej mordki, ale najbardziej podobają mi się buty!
ten sklep w naszej galerii niedawno otworzyli!
Usuńa buty stare, ale jare:D
A ja w necie se pooglądałam i zakupu dokonałam i już mam w chałupce cudo takie że hej! Tylko, że na wiosnę bardziej.
UsuńSweterek z liskiem - rewelacja!
OdpowiedzUsuńno...:D
UsuńZauważ,że do jednych nie dociera,że ciało się starzeje,a innym mózg wciąż podpowiada-jesteś stary,jestes stary i nic się nie da zrobić :))
OdpowiedzUsuńU nas z kotem rodzinne cadprogramowe kilogramy hahaha
Fajny sweterek
już, to dawno zauważyłam...na dodatek nie dość, że mózg im każe być starymi, to narzucają, to innym takimi gadkami jak: "Trzeba starzeć się z godnością", "A w tym wieku, to już nie wypada..";)))
UsuńFajny ten lisek swetrowy;) Tylko jak się samym jego oczom przyjrzeć to brr coś przerażającego ma w sobie:D
OdpowiedzUsuńhahaha, ma wzrok jak Kaszpirowski..."adin, dwa, tri, czietyrie...";)))
UsuńNo tak, lisek ma groźną minę! Też zwróciło to moją uwagę, ale nie przestał mi się podobać, a jako że ja mam psa bardziej jeszcze do lisa podobnego niż Ty, to może powinnam sobie taki sweterek sprawić? A ja i Lula tyjemy ostatnio w pupie, więc coś jest w tym upodabnianiu się pań do piesków. Tylko jakoś trudno mi sobie wyobrazić Ciebie z innymi włosami...
OdpowiedzUsuńpolecam Tobie i Luli takowy sweterek...nie taki straszny ten lisek;)
UsuńCudne z Was liski :-)))) A Mikołaj się świetnie spisał, bo sweter jest genialny :-))))
OdpowiedzUsuńSweterek cudny tylko ten lisek troszkę straszny. On ma w sobie coś takiego...hm...to chyba spojrzenie troszkę takie psychodeliczne;) Ale liski 3 z Was urocze:) Widać że z Reksiem jesteście kumplami:)
OdpowiedzUsuńTwoje cialo ma tyle na ile wyglada a nie ile jest w dowodzie napisane, A u mnie ta malutka sunia ma cieczke wiec Twoj Reksio by sie napewno ucieszyl. Buziaczki
OdpowiedzUsuńOj na pewno...co do pierwszego i drugiego;)
UsuńA wonderful sweater! You look elegant with it, even with that funny drawing of a fox. Love, love it!
OdpowiedzUsuńDziękuję Rosy:)))
Usuń,,Ciała się starzeją '' e tam do mojego mózgu ostnio w ogóle zbyt mało dociera, a szczególnie jak zbliża się koniec roku, docierają natomiast zapachy z kuchni i to dobitnie, zapachy Świąt ajjjj, no i mnóstwo pracy, nie wyrabiam Kochana :(
OdpowiedzUsuńLisek cudny, wszyscy cudni Jesteście !:)))
P.S. Kochana ostatnio myślałam o Tobie, nawet chciałam chwytac za telefon, ale czas tak szybko ucieka nim się obejrzę wieczór, nawet weekendy zawalony, brak mi sił i czasu na jakikolwiek wpis u siebie, mam mnóstwo zaległosci, no i fizycznie nie jestem w stanie wszystkich odwiedzic nad czym też ubolewam ;(
Uściski Piękna Rudowłosa Lisico :*<3
Beatka od neta mnie odcięło...i dalej tnie;)
Usuńświęta za pasem, więc czasu też mało...ale damy radę:)))
Beatka ja też często o Tobie myślę....
Buziaczki Blondwłosa:*
dziękuję za komentarz:**
OdpowiedzUsuńzawsze miło mi Cię odwiedzić:)))
UsuńPiękny sweterek *---*
OdpowiedzUsuńLisek uroczy, pasuje do Ciebie :) do Twoich włosów :)
OdpowiedzUsuńdobrze żeśmy się dobrali;)
UsuńUwielbiam Cię czytać, uśmiałam się do łez :) Jesteś mega pozytywną osobą, więcej takich powinno chodzić po świecie :) Sweterek od Mikołaja jest przeuroczy :) A koloru włosu nie pozwalam Ci zmienić, idealnie podkreśla Twój charakter- super :) Gorąco pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny:D fajnie, że mój charakterek i fizjonomia przypadły Ci do gustu;)
Usuńruda jestem od niedawna, ale dobrze mi z tym;)
A ja mam znowu zaległości!
OdpowiedzUsuńA tu tak u Ciebie fajnie, miło i swojsko. Normalnie po prostu ;)
Uwielbiam Ciebie, a Twój lisek uroczy, zresztą psina również, a jak!
Ola ja też:D
UsuńStaram się być normalna w tym zakręconym świecie;)
...i znów mnie rozbawiłaś, lisek uroczy, piesek uroczy a pni piękna i grzeczna bo Mikołaj przyniósł prezent...i gdzie Ci się ciało starzeje?...bo nie widzę...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńciut się posunęło to ciało...;)
Usuńjest przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńCudny ten Twój Reksio. A lisek tez niczego sobie. Fajnie wyglądasz. Serdecznie pozdrawiam.http://balakier-style.pl/
OdpowiedzUsuńdziękuję Krystyno:))
UsuńMoja Lenka też powolutku zaczyna ciemnieć ;) śliczny sweterek! ;)
OdpowiedzUsuńpsiny zmieniają się na starość..jak ludzie;)
Usuń