Co powstanie, gdy odetną człowieka od internetu i komputera?
Na przykład mufka:)))
Planowana już dawno, odkładana "na kiedyś"...
Gdy więc po raz kolejny dopadł mnie limit w Cyfrowym Polsacie i poczułam się
jak Baśka z reklamy... postanowiłam, że w końcu pora zacząć szukać nowego dostawcy internetu
i uszyć w końcu mufkę!
jak Baśka z reklamy... postanowiłam, że w końcu pora zacząć szukać nowego dostawcy internetu
i uszyć w końcu mufkę!
A, że futerka było więcej i czasu sporo, to powstała też czapa!
Poczułam się prawie jak dama...
Zresztą nie po raz pierwszy, więc coś w tym musi być;)
Czapa wyszła w stylu kozackim, więc po
przebraniu się w portki i chwyceniu szabli w dłoń, mogłabym wskoczyć na
konia i pogalopować w step!
Też prawie jak Baśka... tylko już ta z innej opowieści;))
Tutaj - oglądajcie od 14 minuty... Uwielbiam tę scenę!!!
Swoją drogą... Baśka ma świetny musztardowy komplecik i super czapkę:))
Do uszycia mufki zachęciła mnie też akcja tutaj:)
Na mufkę poświęcona została kamizelka tutaj cała:)
Jakoś tak nie bardzo w niej chodziłam, więc nie było mi jej żal ciąć.
Oczywiście jak zawsze poszłam na łatwiznę - projekt z serii "na oko";)
Wycięłam kwadrat z pleców i pozszywałam brzegi.
Całe szycie było ręczne!
Maszyna zepsuta od lat;)
Zabrakło ciut podszewki... ale to się schowa;)
Mufka nie ma sznurka do zawieszenia na szyi - jest w stylu "na rękę".
A teraz czapa:)
Myślałam, że połowa przodu kamizelki wystarczy - znowu projekt "na oko";)
Zabrakło parę centymetrów i było trochę sztukowania.
Moich ściegów nie powstydziłby się sam doktor Frankenstein:D
Voila! Mufka i czapa!
Uwaga! Przy ich tworzeniu nie ucierpiało żadne zwierzę ani roślina! ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mufka - DIY
Czapka - DIY
Sweter - Sh
Spódnica - Sh
Buty - Deichmann
Pasek/Apaszka - Sh
Kolczyki - z dna szuflady;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Uwaga! Przy ich tworzeniu nie ucierpiało żadne zwierzę ani roślina! ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mufka - DIY
Czapka - DIY
Sweter - Sh
Spódnica - Sh
Buty - Deichmann
Pasek/Apaszka - Sh
Kolczyki - z dna szuflady;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jaka fajna mufka wyszła. Super z nią wyglądasz Taro.Buziaczki.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Bardzo Ci dziękuję Krystyno:)))
UsuńJest urocza i na pewno ręce w niej nie zmarzną:)
OdpowiedzUsuńJak nigdy nie będę się mogła mrozów doczekać aby ją wypróbować;)
UsuńMufka i czapa niesamowite. Zdolnaś Taro niezwykle. Już mnie nie dobijaj, że nie ucierpiało żadne zwierzę... Po moim poście: Rude wyrzuty sumienia, dalej mam wyrzuty sumienia... Pięknie wyglądasz na zdjęciach, masz rację - jak dama. Pozdrawiam Cię ciepło!
OdpowiedzUsuńJejciu...Basiu...nie chciałam:)
UsuńAle ja takim czarnym humorem lubię zajechać;)
Buziaczki:*
Świetnie wyszła ta mufka :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam nieskromnie, że i owszem:D
UsuńUwielbiam słowo "mufka" i zawsze chciałam mieć... psa o takim imieniu :-D Ale ale, niepotrzebne na razie takie mocne ocieplacze, bo nam święta z deszczem obiecują :-(
OdpowiedzUsuńHahaha, toś mnie rozbawiła:D Rzeczywiście, to fajne słowo:D
UsuńTara,super mufka i czapa wyszły z pod Twojej krawieckiej ręki!!
OdpowiedzUsuńMakijaż masz cudny,idealny!
buźka
Dzięki Margo:D
UsuńMakijaż codzienny, czasami szminka lżejsza...ciut kreski, tuszu, podkładu...i fotoszopa - ukrył pieprzyki i zmarchy:D
Same wspaniałości ♡ :)
OdpowiedzUsuńCałuję! Michalina.
www.soinspiring.pl
Ha, już chciałam Ci napisać o "Projekcie Mufka", a tu pojawia się znajomy baner na końcu posta :)
OdpowiedzUsuńTeż chciałam dołączyć do akcji, ale mam ostatnio ogromny deficyt wolnego czasu :(
P.S. Świetna spódniczka!
Gdyby nie brak internetu, to pewnie bym jej nie uszyła, bo leń ze mnie wielki;)
UsuńSpódniczka chyba za zeta:D
Wspaniała mufka i wspaniała czapka :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się spodobały:D
UsuńO jak kreatywnie:) To lubię! Baśka z reklamy heheh ;D lubię Twoje teksty ;)
OdpowiedzUsuńMam słabość do mufek i tego typu nakryć głowy, wyglądasz stylowo i z klasą, Ps. masz bardzo ładne rysy twarzy!! pozdrowionka:))
Do tych rysów, to dopiero na stare lata się przekonałam...w młodości chciałam wyglądać jak Ava Gardner albo Rita;)
UsuńBardzo Ci Małgosiu dziękuję, bo zawsze tak fajnie mi odpiszesz:)))
hehe xD rzuciła Ją w kąt, ale widmo ''karnego jeża'' kazało Jej przetestować w kąpieli yyyy wylała na raz więcej niż pół opakowania, haha Więc chyba z Barbie nigdy się nie polubi i zostanie przy Monsterkach:) dziękuję za komentarz:**
OdpowiedzUsuńHahaha, twarda dziewczyna! Ale, to dobrze, bo wie czego chce!:D
Usuń;))
UsuńTaro co tam mufka i czapka wiadomo, bomba ale pierwszy raz widzialam Twoje zdjecie tak z bliska i dokladnie, jaks Ty piekna jest!!! Buzka
OdpowiedzUsuńIzuniu dzięki Ci wielkie...ale wiesz, to fotka, w realu nie jestem tak gładziuchna;))
UsuńNo i wyszło świetnie. Gratuluję inwencji i determinacji :-)
OdpowiedzUsuńKolor włosów masz genialny:-)
Grażynka - świeżo malowany:D
UsuńToż to prawdziwy mufon jest! Obydwie z czapą podobają mi się bardzo, a czapka za swoją nieuczesenaość ma dodatkowe punkty, bo lubię nieład na głowie (za to w głowie ma być ład) :D
OdpowiedzUsuńHahaha, ja zwykle ganiam nieuczesana...bo taki ład na głowie mam tylko do fotek;)
UsuńA czapa też dzięki temu mi się podoba:D
Jesteś pozytywnie zakręcona , do galerii Teleexpressu ... Jest jeszcze taki program ??!!!
OdpowiedzUsuńMnie z kolei poza oczywistymi muflonami bardzo podoba sie Twojà .... Szminka ! Ma super odcień ! Wogoleś śliczna ,że Ach
Jest! Może kiedyś się tam znajdę;)
UsuńA szminka z Rosmanna za 8 zł - Wibo!;)
To dzięki niej takam;))
Nie ma to jak kreatywność ,brawo!!
OdpowiedzUsuńJa już tez szyłam ze swetra czape,szal,rękawiczki tez były-fajna zabawa :))
Miłego przedświątecznego weekendu Ci zyczę :)
nie szalej za bardzo po sklepach :)
Czasami mnie nachodzi wena;)
UsuńPo sklepach jeszcze nie szalałam, ale zaczynam od jutra;)
Wzajemnie Gosia:*
pani zima!!!!
OdpowiedzUsuń♥
ogromne pozdrowienia:*
Ola
Lovely DIY ! so creative !
OdpowiedzUsuńxo
http://www.thetrendysurfer.com/
Thank you very much!
UsuńJak zobaczylam to pozazdroscilam!!!!:) Ostatnio bardzo mi sie podoba motyw sztucznych futerek. Ja mam taki szal futerkowy i wlasnie do tego idealna bylaby jeszcze mufeczka :) oddawaj, chociaz nie, bo ja potrzebuje czarna. Piekny sweterek, pozdrawiam cie serdecznie.
OdpowiedzUsuńpobuszuj w SH, to może wpadnie Ci w ręce jakieś futerko:D
OdpowiedzUsuńŚwietna biała mufka. W ubiegłym roku też sobie taką uszyłam tylko szarą, bardzo cieplutka i milusia idealna na mroźną zimę. Wyglada naprawdę bardzo efektownie!!!
OdpowiedzUsuńEdytko zdjęcia z bliska/profilowe są przepiękne jak Ty:):):)
Pozdrawiam
o! szara też by mi się przydała! a na tę mrożną zimę teraz czekam...bo za ciepło na razie na mufkę;)
UsuńDziękuję:*
Mam identyczną czapę, kupiłam 6 lat temu na allegro dwie - czarną i białą. Ale jakoś tak, nie miałam okazji ich ubrać.
OdpowiedzUsuńTeraz widząc u Ciebie, nabrałam chęci. Mufki nie mam..... niestety.
Bardzo ładnie wyglądasz we wszystkim. A tak w ogóle, to śliczna jesteś kochanie.***)))
niestety mrozów nie ma więc czapa leży;)
Usuńbardzo Ci dziękuję...aleś mi nasłodziła:D
Zdolna dziewczyna jesteś. Wyszło rewelacyjnie! Jednak brak internetu, daje same korzyści!
OdpowiedzUsuńzgadza się...nawet więcej posprzątałam;)
UsuńOj! Tak! Dama z Ciebie, super mufka i czapa...pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńa co! co jakiś czas możemy sobie damami pobyć:D
UsuńTara, przecudownie pasują Ci futrzane dodatki! Wyszły super! A mnie zachęciłaś do eksperymentów, od lat szukam fajnej mufki, a nie wpadłam na to, że ciachając i zszywając innego futrzaka mogę sobie sama takową zmontować :D Ślę moc uścisków świątecznych!
OdpowiedzUsuńna dodatek taki futrzak ma to do siebie, że nawet jak nie umiemy za bardzo szyć, to i tak tego nie widać;)
Usuń:*
boska ta mufka! ;)
OdpowiedzUsuńdzięki:D
UsuńKochana, piękne śnieżynka dziś z Ciebie, już na Fb się zachwycałam :D ale co to jest ta cała mufka? :O
OdpowiedzUsuńja wiem, sto lat ze murzynami jestem, moja siostra wciąż mi to powtarza :P hahahahaha ale w koncu czlowiek cale zycie się uczy :P hehe
Baaardzo podoba mi się Twoj sweter- i jeszcze jak zobaczylam, że jest z SH, to tym bardziej żal mi tylek ściska :P hihihihi
buziaki kochany rudzielcu :*
Daria