Chyba nie musiałam podpisywać fotki bez makijażu. Różnica jest wyrażna:D
Tusz Eveline kupiłam po raz pierwszy rok temu w Biedronce;)
Obiecywał solidne pogrubienie i uniesienie rzęs o 45%!
Tutaj klik można o nim poczytać, fotka też ze strony Eveline.
Pomalowane tuszem Eveline |
Rzęsy maluję tylko jedną warstwą.
Tusz nie zostawia grudek, unosi je i pogrubia.
Czyli wszystko się zgadza!
Jest wydajny i tani ok. 16 zł:D
Do tego ma fajną, elastyczną szczoteczkę,
która pozwala pomalować rzęsy w kącikach!
Oczywiście przez pierwsze kilka dni, zanim zgęstnieje, maluje ciut słabiej.
Tak ma większość tuszy, więc nawet nie uznaję tego za minus;)
Zmywa się dobrze zwykłym mleczkiem do demakijażu.
Nie jest wodoodporny, ale nawet podczas lekkiego deszczyku,
nie miałam efektu pandy pod oczami:D
Tusz Eveline |
Sorki za ten wytrzeszcz:D
Ciężko zrobić dobre zdjęcie rzęsom moim aparatem;)
Robiłam kiedyś porównanie Maybelline i Max Factora tutaj klik
Weżcie poprawkę na to,
iż na fotce z Eveline nie mam na górnej powiece kreski.
Na tych z Max i Maybelline kreska jest i rzęsy u nasady wydają się gęściejsze:)
Z tych trzech tuszy Eveline jest najtańszy, a wcale nie gorszy.
Polecam!
Skusiłam się też na inny z tej firmy, ale już nie byłam tak zadowolona.
Niestety ta gruba szczoteczka jest beznadziejna!
Tusz może i dobry, ale szybko go odrzuciłam, więc nawet nie wiem,
czy daje ten mega rozmiar.
Zalety:
- tani!
- wydajny
- pogrubia
- wydłuża!
- wydłuża!
- unosi i podkręca rzęsy
- nie zostawia grudek
- wystarczy jedna warstwa!
- świetna szczoteczka!
- świetna szczoteczka!
Wady:
- ścierają się literki z pojemniczka;)
- ścierają się literki z pojemniczka;)
.
Jeśli chodzi o tusz, od lat jestem wierna Max Factor Masterpiece Max. Kupuję niemal zawsze na promocji, bo regularna cena - jak na mój gust - jest jednak trochę zawyżona ;)
OdpowiedzUsuńTego Twego jeszcze nie miałam! Ceny tych niektórych tuszy są naprawdę stanowczo za wysokie...dlatego szukam tańszych zamienników;))
UsuńJa używam Max Factor 2000 CALORIE Dramatic Volume, i jestem bardzo zadowolona :))U mnie niestety te szczoteczki z Twoich nie przejdą haha, próbowałam :))No ale tusz to jak bielizna, trzeba dobrac do siebie indywidualnie i już :)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie Kochana to jest co malowac, masz śliczne rzęsy ! :)
Uściski :*<3
Beatka, własnie, że nie bardzo co jest! Hahaha:D Ten z Maxa 2000 Calorie raz miałam i moich rzęs nie lubi:( Nie daje takiego efektu jak ten... Masz rację, że każda z nas musi sobie tusz dopasować pod siebie:D
UsuńBuziole!!!!!!!!!!
Odezwę się na dniach to sobie poplotkujemy :*
UsuńNie słyszałam o nim, ale u Ciebie suuper efekt, a że literki się ścierają, hmmm..., raczej mało potrzebne przy makijażu:):)
OdpowiedzUsuńNo widzisz! W niektórych Rosmannach już są stoiska Eveline, więc się rozglądaj za nim:D
UsuńAle Ty piękne zdjecia zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńTwoje rzęsy są rzeczywiście grube, długie i ładnie pomalowane, tusz wypróbuję, bo zawsze kupuję tylko pogrubiające, a Twoja ocena jest bezcenna!
Cieszę się, że ocena się przyda! Tak sobie pomyślałam, że warto polecać coś taniego, a dobrego:)))
UsuńZdjęć nie było łatwo zrobić...kupa poszła do kosza;)
Śliczne zdjecia zrobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńRzęsy masz długie i pięknie pomalowane!
Tusz wypróbuję sama, tym bardziej, że zawsze kupuję tylko pogrubiające ;)
To wyobraż sobie jakie by były po dwóch warstwach! Ja nawet tego nie wiem, bo jeszcze tak ich nie malowałam;))
UsuńDo tej pory podchodziłam bardzo sceptycznie do tych tuszy z biedronki, również korzystam z tuszu Max Factor 2000 CALORIE i jestem bardzo zadowolona, zawsze udaje mi się go kupić w promocyjnej cenie więc też nie przepłacam :)
OdpowiedzUsuńTe tusze widziałam już też w Rosmannie, ale nie w każdym:)
Usuń2000 Calorie miałam raz, akurat moim rzadkim rzęsom nie służy;)
A wiesz, ja mam rzadkie i też tego 2000 używam, ale zaintrygowałaś mnie swoim. Jak mi się ten skończy, to lecę do Biedronki. Tylko jak już rzęsy będę mieć, bo na razie je straciłam...
UsuńTusz daje świetny, wyraźny efekt:)
OdpowiedzUsuńDaje, daje! :D
UsuńWitaj Taro! Zazdroszczę Ci pięknych, niebieskich oczu i gęstych rzęs. A ja chciałam się pochwalić nową pracą, właśnie dziś podpisałam nową umowę, bardzo dla mnie korzystną, nie tylko finansowo. Od 1 czerwca zaczynam. Po 16 idę to uczcić na długich, ciuchowych zakupach, a potem basen z przyjaciółką. Brygida
OdpowiedzUsuńDziękuję! Rzęs wcale nie mam gęstych, to zasługa tego tuszu!
UsuńMiłego dnia;)
Masz piękne oczy! I rzęsy, wiele im nie trzeba. Próbowałam różnych tuszy ale dla mnie najlepsze są Rimmel.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Bo każda z nas ma inne rzęsy i musimy sobie dopasować tusz:)
UsuńDziękuję Soniu:D
Ślicznie wyszły zdjęcia bo i śliczne oczyska masz!!!!
OdpowiedzUsuńA tusz oczywiście,ze wypróbuję !!! :)
Pozdrowienia :)
_______________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Hehehe, dzięki:D
UsuńTusz polecam szczerze!
kurcze odważna jesteś kupując kosmetyki w Biedronce .Jakoś w tej kwestii nie byłam skłonna wierzyć im ....ale tu patrząc na to co pokazujesz,to aż jestem szczerze zaskoczona :) widać, że maskara daje radę :)) wobec tylu zalet co wymieniłaś ten jeden minut to pikuś.
OdpowiedzUsuńJa dziś akurat byłam w Douglasie ,gdzie mam koleżankę i zakupiłam dla córy tusz firmy Collistar,w promocyjnej teraz cenie zamiast 99 zł-coś ponad 60 zł. Na miejscu próbowałam testerem -i trzeba przyznać ,że wart swojej nieprzyzwoitej ceny. Wysłałam już pocztą do córy,teraz czekam na recenzję :)
Na dodatek w Biedronce był za 8 zeta! W promocji! Więc wzięłam go z ciekawości, bo mi się Maybelline kończył... i już przy nim zostałam!
UsuńCiekawe czy ten co kupiłaś go przebija:D A jaka oszczędność! ;)
Zastanawiam się tylko czy się nie odbija od oczami po czasie, bo nic nie nadmieniasz,bo często tak bywa,że przy zakładaniu tusz jest super a potem masz oczy misia pandy
Usuńdodaje do ulubionych !
OdpowiedzUsuńNo! Tani i dobry, bo dobry i tani:D
Usuńja bez makijazu oka nie wyjde z domu do pracy, nie ma szans - wygladam jakbym byla chora bo mam jasne rzesy :)
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemna obserwacje?
Ja mam rzęsy ciemne, ale też bez tuszu marnie wygladają;)
UsuńZajrzę, obaczę;)
A ja od trzech lat nie używam tuszu. Zagęszczam sobie rzesy u kosmetyczki. Jak przestane to muszę wziaśc miesiąc urlopu hehehe na regenerację.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś chętkę na takie rzęsy, ale bałam się, że mi moje wypadną;)
UsuńHahaha, ale wada :))))
OdpowiedzUsuńBiedronka ostatnio szaleje kosmetycznie, sama zaczęłąm tak kupować przeróżne balsamy do ciała, olejek do włosów, lakiery do paznoci, nawet podkład, korektor(chociaż prawie nie stosuję). Jest git, nie rozumiem uprzedzenia niektórych, że Biedronka...To już nie jest ta tania byle badziewiasta Biedronka co na początku. A Eveline mnie rozwaliła! Mają swietne kremy, a ostanio działam z odżywką do paznokci. Ceny ąsuper, a jakość bardzo ok. :D
Hahaha:D
UsuńTeraz Biedrona ma coraz jakieś kosmetyki! Korektora, kurcze, też nie umiem stosować...a najczęściej zapominam;) A za polecenie odżywki dzięki, bo mi się ostatnio pazury łamią:D
A wybudowali mi ją pod nosem, to jestem często;)
Odżywka nie z Biedro, w noralnym kosmetycznym kupiłam, spory wybór z Eveline.
UsuńCiekawe efekty, nie moja bajka ale podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, zapraszam również do mnie, gdzie spotkasz nowe spojrzenie na modę w męskim wydaniu, pozdro xd
Już zajrzałam:))
UsuńMam syna, więc chętnie zaglądam na męską modę;)
Przy tak fajnych efektach i cenie miałabym w nosie to że się literki wycierają;)) Ja kubuję z wibo w rossmanie taki w żółtym opakowaniu, podkręcający za około 9 zł i mam rzęsiory jak ta lala! Dzięki za podpowiedź z farbą do włosów, zrobiłam się Joanną i włosy mi płoną;))
OdpowiedzUsuńPowiem Ci w zaufaniu, że też mam to w nosie;)
UsuńWibo kupuję lakiery i pomadki, to i na tusz się skuszę!:D
Hahaha, to się cieszę, że wyszło jak chciałaś tą Joanną, bo z tym różnie bywa;)))
Lubię tę firmę, ostatnio kupiłam w promocji błyszczyk ale tuszu nie znam, kupuję też ich kremy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i...czekam na poprawę pogody, bo od rana leje...
Krem też miałam, ale błyszczyku nie, więc może też się skuszę:D
UsuńU mnie juz też leje i zimno...
Buziaczki Basiu:*
pięknie tutaj ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :*
Świetny efekt i baaardzo piękne oczy. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo dziękuję:)))
UsuńŚwietny efekt! Ale na Twoich oczyskach wszystko się pięknie prezentuje :*** Ja akurat uwielbiam wielkie szczoty :D
OdpowiedzUsuńHehehe, dzięki wielkie:D
Usuńczuję się zainspirowana :) nie mam ulubionego tuszu, a ten na Twoich oczętach prezentuje się fantastycznie - chyba się skuszę
OdpowiedzUsuńNa dodatek jest tani:D
UsuńJakie Ty masz długaśne rzęsy !!!! marzenie :) tusz faktycznie wart zakupu :) jak będę w PL zajrzę do Biedronki :)
OdpowiedzUsuńDługie po tym tuszu;)
UsuńNo efekty całkiem fajne trzeba przyznać :) Ja używam czarnego tuszu z Miss Sporty, kosztuje ok 12 zł, a spełnia wszystkie moje oczekiwania, także też polecam :)
OdpowiedzUsuńDzięki za polecenie - wypróbuję na pewno:))
UsuńFajnie, że pokazałaś też rzęsy w innych tuszach :) Często jest tak, że kobieta ma bardzo długie rzęsy ale jasne. I bez tuszu wydaje się, że ich nie ma, a z jego użyciem, że ma jakieś magiczne moce :)
OdpowiedzUsuńDaje efekt bardzo podobny do tych droższych, które pokazałaś. Więc po co przepłacać? :)))