Pogoda nam się popsuła, więc trzeba było wyciągnąć cieplejsze obuwie.
Ja zmarzluch, najbardziej odczuwam spadek temperatury w stopach,
więc kozaki w maju, to u mnie nic dziwnego;)
Przy okazji przedstawiam kurteczkę, którą dostałam od siostry:D
Ma fajne, metalowe guziory, zamki, zatrzaski,
a do tego żołnierski krój (tak mi się zdaje;)).
Stara, szara koszulka z niezadowolonym kotem,
pasuje idealnie do szarej aury za oknem...
Trzeba się jednak nieco wyletnić, wszak mamy wiosnę -
- więc są krótkie spodenki:)
I jest też odrobinka koloru i błysku:))
Podobno w przyszłym tygodniu mają być upały...
Chyba już kozaków nie będę zakładać...;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kozaki - Camaieu
Kurtka - Tom Wolfe
Spodenki - Sh, H&M
Koszulka - TopShop
Torebka - Dorothy Perkins
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ja tez ostatnio pomykałam w kozaczkach ;) by dzień pózniej ubrać sandaly. Spoko byle słonko świeciło , to jak dla mnie może być zimno ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło z tymi spodenkami :)
Ja dzisiaj w kaloszkach:D Lało jak z cebra! Dla mnie nie może być zimno! Szczególnie wiosną i latem! Żądam ciepła!:D
UsuńAch ta pogoda, ja tez jeszcze wiosenno-jesiennie się nosze, spodenki strzał w dziesiątkę z kurteczka :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie tez tak raczej na ciepłą cebulkę;)
UsuńSpoko! Ja pomykam w martenskach chociaz wlasnie slonko wyszlo i w cieniu mam 20 C;) Fajna ta kurtala, guziory nadaja charrrakteru:) A wiadomosc o upalach mnie wrecz zelektryzowala! super!
OdpowiedzUsuńPamiętam, że moja siostra w martensach, to w 30-stopniowych upałach ganiała!;)))
UsuńNa te upały też czekam z niecierpliwością:D
Kocham takie spodenki, nawet ostatnio kupiłam podobne. Ja też zmarzluch. Przed świętami pochowałam wszystkie zimowe buty, a tu masz babo placek trzeba było wyjąć choć botki. Kurteczka genialna :-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Znowu dokopywałam się do tych kozaków, bo na spodzie już były, czekające na jesień;)
UsuńKurteczka się na szczęście siostrze znudziła:D
U mnie wczoraj to bardziej kalosze by sie przydały ;) Ale dziś było całkiem słonecznie już.
OdpowiedzUsuńSuper kurteczka :)
U mnie dzisiaj! :D
Usuńja uwielbiam krótkie spodenki !!
OdpowiedzUsuńświetne te Twoje :)
i zgrabne nóżki
ja co prawda kozaków już nie nosze,ale ubrałam dziś moje nowe trampki.a te cieniutkim futerkiem ocieplane :) więc solidaryzuję się z Tobą :)
aczkolwiek już chyba koniec z tym wszystkim,bo faktycznie co raz cieplej już jest :))
Ja właśnie szukałam takich nie za krótkich, nie za długich i udało się! Te nawet podwinęłam, ale można je odwinąć i mają fajny mankiet...Tylko trochę obłażą - minus czerni..
UsuńDzisiaj u mnie znowu zimno, więc zgrabne swe nóżki w kalosze oblekłam;)))
A jak kozaki muszą byc i to na takich nogach:))) Fakt trochę się ochłodziło :(
OdpowiedzUsuńAleeee kurteczka bardzooooo mnie się podoba !!!A TY jak zawsze powalasz na kolana swoją figurą, widac wiczenia nie idą na marne :)!
Buziaki :* <3
Dzięki Beatka:* Zawsze mi humor poprawisz:)))
UsuńBo dzisiaj pogoda nie dla niskociśnieniowców i ledwo łażę, nawet mi się śmiać nie chce;)
Buziole:***
Wow! Fajnie Ci w tych spodenkach. Kozaczki super! Ja uwielbiam kozaki i chodzę w nich cały rok!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Hehehe, chyba też sobie takie na lato sprawię:D
UsuńFaktycznie wiosna nas nie rozpieszcza:/
OdpowiedzUsuńKurteczka świetna!!!,super stylizacja,lubię szarości :)
Pozdrowienia :)
________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Dzięki:)))
UsuńCoś się ten maj kaprysem zachłysnął i taki kratkowy się zrobił raz słońce raz deszcz.
OdpowiedzUsuńDziś to się w ogóle zdecydować nie może!
No właśnie! Dzisiaj, to już w ogóle pogoda masakryczna...Ale damy radę;)
UsuńTeż należę do osób termicznie wrażliwych i stopy bardzo szybko mi marzną. Ale w kozakach już bym się ugotowała, dlatego moje ulubione "przejściowe" obuwie to niskie botki, a marzą mi się skórzane sztyblety. To byłoby to:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje szarości:)
Te moje są cieniutkie, więc akurat na taką pogodę. A jestem chyba jeszcze większym zmarzluchem od Ciebie:)))
UsuńSuper wyglądasz:))kurtka fantastyczna i te spodenki świetny pomysł:)))torebka dodaje elegancji:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu:)))
UsuńJa chyba szczęściara, bo u mnie nie było aż tak zimno, śmigam w cienkich bucikach /no fakt, rano mam kierowcę
OdpowiedzUsuńwięc nie marznę, jak wracam to już ciepło/ ale Twoje buty ze spodenkami super. Siostra dobra dusza, taką kurtkę dała, fiu! fiu!
Torebką fajnie dodałaś koloru. Pozdrawiam mojego ulubionego rudzielca...buziaki...
U mnie zimno...dzisiaj też:/
UsuńSiostra, to ma tyle kurtek, że już się w szafie nie mieści...na moje szczęście:D
Buziole...dla mojej ulubionej Basieńki:D
urocza torebeczka chciałabym miec taką ;d
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Mam też czerwoną w tym stylu;)
UsuńKozaków szkoda na te deszcze! Proponuję kalosze z wełnianymi skarpetami, bo wiem co to znaczy słabe krążenie w odnóżach. Bardzo fajny ten zestawik, ale odrzuciłabym torebkę.Jak szarość, to szarość!
OdpowiedzUsuńNa deszcze mam kalosze! I też ocieplane z futerkiem! Ciepluchne:D
UsuńSzarą torebkę też mam:D
Szaro, szaro ale bardzo fajnie:)!!
OdpowiedzUsuńKurtka i oczywiście buty, zabieram do siebie:)
Pozdrawiam.
Lubię żywe kolory, ale szarość od zawsze jest w mojej szafie:))
UsuńJedni w klapkch, drudzy w kozakch :D Kurde, u mnie już w ogóle żadnych kozaków nie ma. Wywaliłam wszystkie jakie były, ze względu na stan zużycia i tak jakoś w ogóle kozakowa nie jestem...
OdpowiedzUsuńHahaha, to byśmy fajnie razem wyglądały:D Ja zmarzluch...bez kozaków ani rusz:(
UsuńW krótkich spodenkach wyglądasz zbrabniutko, że hej! No taka trochę znów chłodnawa ta nasza wiosenka. Tak krótko, bo deficyt Internetu. Buziaki!
OdpowiedzUsuńJa już mam nowego operatora Basiu! Bez limitu nareszcie!:D
UsuńSłońca Ci życzę!
Jeśli to nie jest tajemnica, ile płacicie miesięcznie i czy to jest stacjonarny?
UsuńŚliczna militarna kurtka Taro :* Naburmuszony kotecek świetnie przełamuje całość :D Ja też jestem zimnowrażliwa jeśli chodzi o stopy... w tym rokujeszcze nie zainaugurowałam sandałów i póki co się na to nie zapowiada ech. A wypadałoby już paluchy przewietrzyć :D
OdpowiedzUsuńBuziaki! :***
Czadersko!!!!!! Super Ci w takim zestawie, taka groźna i cool :D Już wiem skąd te komentarze na allegro ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna kurteczka i bardzo fajnie pasuje do spodenek i wysokich kozaków.
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w szarościach :)
Ta Twoja siostra co Cie rozpieszcza :) moja odwrotnie - wynosi ubrania z mojej szafy :)
OdpowiedzUsuńfajnie ze całość przełamałaś chabrową torebką!
buźka