Przedstawiam Wam moją koleżankę Beatkę,
z którą od paru lat szaleję w karnawale :D
Oczywiście mężowie też nam towarzyszą,
ale jak nie mają już siły, to dajemy czadu same;)))
Namówiłam Beatkę na frędzle!
Bo na zakupach byłyśmy razem:D
Pomysłowa ta moja koleżanka:D
Zrobiła sobie fajny manicure, a do sukienki doszyła cekinowy pasek.
Boskie, granatowe szpilki,
do których miała w identycznym kolorze lakierowaną torebkę!
I voila!
Możemy iść frędzlować!
Wyfrędzlowałyśmy się tak, żeby nam na rok starczyło!:D
Podczas podjadania tortu, wypatrywałyśmy ciekawych sukienek i butów:)
No cóż...
Powiem nieskromnie, że nasze kiecki były najbardziej odjazdowe!
Ale za to wypatrzyłyśmy najpiękniejsze balowe pantofelki...
Czyż nie są jak dla księżniczki!!!
Pozdrawiamy ich właścicielkę:)))
Obyśmy w zdrowiu doczekały do następnego balu!
Czego Wam także życzymy!!!
:D
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Beatka
Sukienka - VeroModa
Szpilki - Butik
Kolczyki - CCC
Ja
Sukienka - Niche
Szpilki - Jennifer
Kolczyki - H&M
Torebka - allegro, 15 zł;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
NOOO dałyście czadu ....frędzlowe laski !:)))
OdpowiedzUsuńWidac zabawa przednia, imienniczka moja wydaje się byc fajną kobitką...no my Beaty tak mamy jak się bawimy to na całego :))) Pozdrawiam imienniczkę i Twoją koleżankę :)
A pantofelki tej nieznajomej takie jak dla kopciuszka hahahh:)))
Uściski dziewczyny :*
P.S. Z Tobą Kochana to nie sposób się zle bawic, gdziekolwiek ...:)<3
Mówiłam, że Beatki, to fajne dziewczyny?! :D
UsuńBuziole Beatka!!!!!!
Ajjjj rudzielcu <3 Uciekam ;*
UsuńDobrej Nocki ;)
Dołączam się, wszystkie Beaty to fajne dziewczyny ;-))
UsuńPozdrawiam :-)
Pewnie, że tak!
Usuń:*
Bo rude mają temperament iście ognisty :):):)
OdpowiedzUsuńŚwietne z Was dziewczyny, ruda Grażyna też była na baletach ;);) a ja dzis w muzeum ;);) hahaha
Wyszalałybyśmy się z ruda Grażynka też!!! :D
UsuńMuzeum... też fajnie;)))
Świetnie wyglądałaś, koleżanka również. Bardzo fajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziekujemy!!!!! :D
UsuńZabawa widzę iście szampańska:) Wasze kreacje zdecydowanie najlepsze:)
OdpowiedzUsuńA była, była!
UsuńDzięki!!!!
Podejrzewam, że byłyście tam najpiękniejsze ogniste rudości!
OdpowiedzUsuńHihihihi, bo jedyne;))))
UsuńPiękne byłyście :) ,frędzle jak najbardziej na czasie !:)
OdpowiedzUsuńA impreza wystrzałowa co widać :)
Pozdrowienia dla Was :)
______________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Frędzle zawsze są na czasie!!! ;)))
UsuńBuziole!!!
Świetna zabawa, świetny wypad, tak trzymać, Twoja kiecka bardziej mi się podoba, bardzo dobrze podkreśla twoje atuty. Super laska z Ciebie, niby na czarno, a nie banalnie. Super pozdrawiam Babooshka
OdpowiedzUsuńBo moja jest elastyczna i dopasowuje się do ciała;))
UsuńDzięki Marzenka!!!
pięknie wyglądacie! uwielbiam frędzle ale nie mam żadnej kreacji tego typu....
OdpowiedzUsuńbrawo za kreatywność dla koleżanki :)
Beatka, to pomysłowa kobieta!
UsuńDzięki Kasia!!!
Ale laski! i do tego obie rude! fiu fiu :D
OdpowiedzUsuńWyglądałyście super w tych frędzlach! dobrze, że zdecydowałaś się na tę sukienkę, bo naprawdę jest odjazdowa i podkreśla Twoją świetną figurę!
No! Rudzielce na maxa!:D
UsuńW tych frędzlach czuję się najlepiej... Choć juz ciasnawe zaczynają być! Kurde! ;))
:*
Uwielbiam tę piosenkę :))
OdpowiedzUsuńAle szalejecie z rudą Beatką :) fajna dziewczyna ! dwie czarne małe frędzlujące rude :) jak siostrzyczki wyglądacie !
A złote buciki super hahaa,takie z jajem :)
Świetne są takie zabawy,ja już dawno nie wychodziłam ,a publicznie to tańczyłam ostatni raz we wrześniu,teraz zresztą ciężko z tą nogą.Ale nie jestem taka całkiem nie zabawowa,bo w piątek u mnie kolejny zlot moich czarownic i tez będziemy brykać :))
Beatka juz się chyba frędzlami zaraziła na dobre:D
UsuńGosia, Ty to co trochę gdzieś szalejesz z tymi swoimi koleżankami! Prawidłowo:D
Moja ulubiona piosenka z Mama mia !!! Zdecydowanie bardziej lubię wersje filmowe niż oryginały. Maryl jest boska !!!
OdpowiedzUsuńOj dałyście czadu. Pewnie nie siedziałyście ani chwili. Piękne rudzielce :)
Pozdrawiam cieplutko Was obie :):):)
Moja też!!! :D
UsuńTroszeczkę siedziałyśmy, ale nie za wiele;)
Buziole Soniu!!!
Dziewczyny wyglądałyście fantastycznie! Buźki uśmiechnięte- czego chcieć więcej :)
OdpowiedzUsuńTak myślałam kochana, że w tych frędzlach zrobisz furorę :D
buziaki :*
Daria
Dzięki wielkie!!!! :D
UsuńJak widać na załączonym obrazku - mężowie mało frędzlowali!
OdpowiedzUsuńMiałyście obie gustowne kreacje i takież dodatki!
Te złote pantofelki nie wyglądają na wygodne!
Może niewygodne, ale złote!!! ;)))
UsuńPanowie, to nie dali rady! A my musiałyśmy się wyszaleć za cały rok;))
Dzięki!!! Także w imieniu Beatki:D
Obydwie wygladalyscie pieknie - prawie jak siostry..;) Twoja sukienka bardzo mi sie podoba, pieknie fruwa...;) i widac, ze czulas sie w niej wysmienicie! Najwazniejsze, ze zabawa sie udala!!! Usciski<3 Anka
OdpowiedzUsuńAniu polecam frędzle do tańca! Bioderka same chodzą:D
UsuńBuziole!!!
Pozdrawiam Was rude piękności, tak, frędzle rządzą, świetnie się bawiłyście i o to chodzi.
OdpowiedzUsuńTrochę zazdroszczę tych baletów, jak byłam a waszym wieku to też szalałam na parkiecie, teraz wolę więcej spokoju a i towarzystwo trochę się posypało, niestety, ale to temat nie na bloga....pozdrawiam, buziole...
Basiu w fajnym towarzystwie można bawić się dobrze wszędzie...:)))
UsuńKorzystamy póki możemy:D
:*
To moja mama tez tak ma, kupi zwykła czarna sukienkę i doszywa, a to koraliki a to kwiatki, a to paski... I w sumie w jednej kreacji zaliczyła kilka imprez i nikt sie nie zorientował, ze w jednej kreacji:)
OdpowiedzUsuńFajnie wygladalyscie, kurczę zazdroszczę Wam takiego baletu. Serio!
Bo liczy się pomysł!:)))
UsuńTrzeba było podskoczyć pod Bydgoszcz na tańce:D
Szalone!!!;)
OdpowiedzUsuńSzpilki dla księżniczki i ja bym chciała mieć - chodziłabym po domu:)
Taką sukienkę jak ma Beatka też bym chciała - świetna!
Czasami trzeba zaszaleć:D
UsuńW tych szpilkach też bym mogła po domu chodzić...od rana czułabym się księżniczką;)))
Sukienka Beatki daje moc możliwości! A jak z perłami super wygląda!:D
O tak Rude rządzą i czarne kiecki też :-)). Wyglądałyście fantastycznie. Widać po zdjęciach, że zabawa na całego i panowie Wam nie przeszkadzają :-)))
OdpowiedzUsuńGrażynka pasowałabyś do nas:D
UsuńPanowie przydali się do robienia fotek;))
Dobrze, że napisałaś, że z mężami. Niejeden by zrozumiał inaczej :D :D :D :D Żartuję ;)
OdpowiedzUsuńKurcze wyglądacie jak siostry :) I te wasze sukienki są rzeczywiście baaaardzo szałowe. Super pomysł z tym granatowym paskiem. Do tego granatowe dodatki - i super kreacja gotowa :))
Hahaha:D No wiem! Dlatego właśnie, to dopisałam! ;)))
UsuńW przyszłym roku, jak dożyjemy, to może w cekinowych kieckach pójdziemy! Już mamy pomysł:D
Beatka ma szyć:)))
Świetne i energetyczne z Was kobitki!
OdpowiedzUsuńGrunt to dobrze sie bawić. A że przy tym się fajnie wygląda, to inna sprawa:-)
Obie kreacje rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńObie jesteście niesamowicie pięknie zafrędzlowane...
OdpowiedzUsuńA tak po cichu, też mam złote szpilki... Tylko kiedy ja w nich wystąpię ...