Wchodzę z mężem do Mohito i rzuca mi się w oczy sukienka...
Mówię: "Podoba mi się ta pomarańczowa kiecka"
Mąż mój na to: "To bierz!"
A ja: "Ale mi się nie podoba, bo jest pomarańczowa..."
Mina męża mego bezcenna;))
Ci faceci! Nie rozumieją takich prostych spraw;))
Pomarańczowy, to chyba jedyny kolor, z którym nie bardzo się lubimy...
Jedynie w dodatkach się tolerujemy;)
Tak więc czarna wersja pomarańczowej kiecki, była idealna!
Jest odjazdowa! Tyle Wam powiem!
Leciutka, przewiewna i sprawdzi się w wielu sytuacjach.
Przykłady:
- Wersja na elegancko i bogato:D
Sukienka - Mohito (przecena z 99 na 69zł), Torebka - Dorothy Perkins |
Rzadko się tak obwieszam biżuterią, ale miało być "na bogato":D |
Sandały - RocketDog |
Po zmianie obuwia - wersja na luzie:))
Po zmianie kolczyków - wersja z turkusem:))
Oj, coś czuję, że tych wersji może być cała kupa...;)
Sandały - CCC |
Bransolety - H&M, Kolczyki koła - Vintage; Kolczyki turkusy, Charms, Pierścień - prezenty:) |
Jest i pomarańcz:))
I jest walizka....
Niby jak mam się w nią zapakować?!!!:D
Bo za miesiąc lecimy z kiecką do Anglii!!!:))))
Już tam na nas czekają:)))))
Będę tutaj obok siostry i szwagra!
Już za miesiąc!!!
Poleżę na tej trawce...
Tylko w czym?!;))
Już za miesiąc trzy siostrzyczki strzelą sobie wspólną fotkę:D
I poskaczą na trampolinie;)
A czemu Tara, a nie Edyta...
Bo wiedzą, że ta wyprawa za morze znajdzie się na blogu:D
Kto wie... Może z kimś jeszcze będą fotki... i spotkanie?:)))
Ty łobuziaro ;))) zaje....fajnie w niej wyglądasz, w każdej wersji aczkolwiek wybieram tę na luzie, masz świetne siostry i z humorem jak Ty, zazdroszczę ... i pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMnie się tez ta wersja na luzie bardziej podoba i na pewno najczęściej będę jej używać:D
UsuńSiostry mam świetne, a szwagier też mi się udał;)))
Świetna jest ta sukienka!
OdpowiedzUsuńA na jak długo jedziesz? :)
Na 2 tygodnie!!! Może i Primark zwiedzę;)))
Usuń2 tyg. - o to super, a w Primarku jest sporo fajnych rzeczy.
UsuńNo! Pobuszuję trochę;))
UsuńRewelacyjna jest ta sukienka, a Ty w niej pięknie wyglądasz. Jest taka zwiewna, eteryczna, kobieca, w każdej wersji świetna. I super, że czekają Cię takie fajne wakacje:-).
OdpowiedzUsuńDziękuję;)))
UsuńSukienka jest bardzo delikatna. Tobie w tej pomarańczowej byłoby ładnie:))
no to już wiemy jakie zamki będziesz zwiedzać w wakacje :):)
OdpowiedzUsuńmasz szalenie pozytywną rodzine. Zazdroszczę, ja z moim bratem nie mam jakiś dobryc relacji, ale też nie mam złych, ot po prostu kompletnie dwa różne światy....za to dobre relacje mam z bratankiem i może bratanicę zabiorę na wakacje
No! Dziewczyny obiecały mi, że pozwiedzam te w okolicy! A zagranicznych jeszcze nie mam w kolekcji;))
UsuńMnie się rodzeństwo udało. Siostry są dużo młodsze i w zasadzie je wychowałam, ale doskonale się dogadujemy. Z bratem też nieżle;))
Może dlatego, że odległość nas dzieli;))
Kiecka super, w pomarańczu też by Ci było ładnie a mężczyźni są mało kumaci ha!ha!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu...buziole...
No mało, mało... Basiu:D
UsuńA w tym pomarańczu nie czułam się...
Wyjazdu sama sobie zazdroszczę:D
Buziole!!!
O, dialog z chłopem - uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńJa tak kiedyś do swojego, podczas romantycznego wypadu w góry(jeszcześmy nie hajtnięci byli, to i romantyzm był) - pokazuję mu na krajobraz górski, tyle że zamglone było...i mówię rozmarzona: "Byłoby widać, gdyby było widać..." Do tej pory ze mnie leje :D A przecież oczywiste, co chciałam przekazać swoją wypowiedzią :D
No, a sukienką czarna - toś mię zaskoczyła, że tak powiem, k o l o r e m :D Oczywiście in plus!
Hahaha:D Oni tacy niekumaci:D
UsuńHihihi, a Twój tekst typowo mój! Miewam takie, a mąż mój wtedy do mnie mawia: "Ogarnij się...":D
Co do koloru kiecki, to wybór był prosty... No... gdyby była jeszcze czerwona albo turkusowa, to byłoby trudniej;)
A do czerni nic nie mam. I super, żem Cię zaskoczyła:D
To ja Ci zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńWyglądasz obłędnie !!! Kiecka jest świetna ale to Ty dodajesz jej blasku. Wyglądasz jak gwiazda filmowa.
Buziaczki :):):)
Ja Wam bardziej!:D
UsuńStokrotne dzięki Soniu!!! Aleś mi przysłodziła:D
:*
Kiecka jest mega!!Wyglądasz w niej rewelacyjnie i na bogato i na biedno ;) hhihihi
OdpowiedzUsuńAle Ci się super wyjazd szykuje pozazdrościć!! Pozdrawiam gorąco!!
Anula nareszcie jesteś:)))
UsuńHihihi, na biedno bardziej się w niej wolę:D
Dzięki!!!!
Wyglądasz bosko:)))sukienka śliczna i wielu możliwości:)))czeka Cię fantastyczny wyjazd:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Reniu!!!
UsuńUwielbiam Twoje podpisy pod zdjęciami :D!!!
OdpowiedzUsuńSukienka jest piękna, wyglądasz w niej jak bogini :D.
Trzy siostrzyczki razem!!! Będzie się działo :D
Tak sobie coś tworzę i mamroczę;))
UsuńBędą trzy boginie! A co!;)))
ALe podoba mi się ten pomysł! Jak miło, jak fajnie się to ogląda. Fajne masz siostry i szwagra ;)
OdpowiedzUsuńA sukienka wymiata, Tara, ona jest śliczna, niesamowicie pięknie i zgrabnie w niej wyglądasz.
Sukienka podobna do Twojego kombinezonu! Od razu mi się skojarzyło:D
UsuńDzięki Ola:*
Więc szczerze zazdroszczę , nabieraj sił na ten wyjazd ,będzie się dział , oj będzie , a kiecka odjazdowa pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDzięki Dusiu:)))
UsuńBardzo efektowna ta kieca .pięknie w niej wyglądasz.szafirku. za miesiąc będziesz w Anglii na zdjęciach rodzinka londyn. Taro jak znajdziesz czas i chęci to zapraszam http://gray50plus50dresses.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!!!
UsuńNa pewno zajrzę na bloga:)
Super jest ta sukienka! Myślę, że w kolorze czarnym jest Ci bardziej do twarzy niż byłoby w pomarańczowym :) Świetny wybór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
I dobrze myślisz! Pomarańcz, to naprawdę nie mój kolor;)
UsuńPowiem Ci,że ja na 100 % wzięłabym tę pomarańczową :) bez zastanowienia!
OdpowiedzUsuńA co do walizki to dasz radę,zobaczysz.Dokładnie z taką samą rok temu byłam na objazdówce w Chorwacji,tylko buty do innej dołożyłam.Ciuchy na lato są cieniutkie,zmieszczą się :)
Siostry Twoje to wariatki,szykuje się świetna zabawa!
Czekam na relację :)
Tobie byłoby w niej suuuuper!!! Ja przyłożyłam do twarzy i od razu brrr!;)))
UsuńZabawa mam nadzieję będzie ekstra! No i jak mi ciuchów zabraknie, to pożyczą::D
No własnie tez o tym pomyślałam,zawsze możesz jechać na ciuszkach od siostrzyczek :)))
UsuńI będą nowe na bloga;))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNoo patrz, a mi sie zawsze wydawalo, ze rudzielcom jest pieknie w pomaranczu.... zaloz cos kiedys w tym kolorze na bloga - ocenimy....;);) ALe w czerni Ci oczywiscie idealnie, bo i kiecka sama w sobie jest swietna, lubie takie lekkie i zwiewne, czarne wlasnie... W wersji "na luzaka" jest super, fajne te sandalki masz..
OdpowiedzUsuńNo, to wyjazd Ci sie fajny szykuje.... w walize cos tam zapakuj - a jak cos Ci zabraknie - siostry pozycza;);) Ja tak robie jak do Polski jade;)
Pozdrawiam Taro!!! Anka
Może jakbym miała inny odcień skóry, to byłoby mi lepiej;) A ja sino-blada jestem z tendencją do opalenizny w orzech laskowy... Nie bardzo, to lubi pomarańcz;)
UsuńKiecka na luzaka będzie najczęściej noszona - super się tak czuję!
A siostry, to skarbnica ciuchów, więc dam radę:D
Buziaki!!!!
I co tu napisać: Cudny prześliczny Rudzielcu. Prezentujesz się jak gwiazda filmowa na czerwonym dywanie.
OdpowiedzUsuńLećcie, odpoczywajcie, bawcie się, zwiedzajcie. A potem o wszystkim pisz, pisz...
A wracając do pomarańczowego koloru, ja akurat lubię, ale Twoja sukienka w czerni jest obłędna.
Mój M. też ma czasem teksty, ale przecież Oni tak mają, wybaczamy i kochamy te nasze chłopy.
Moc buziaków!!!
Dziękuję Basiu serdecznie!!!:*
UsuńNa pewno będzie dużo relacji! Takiej wyprawy jeszcze nie miałam!:D
Tobie Basiu w pomarańczu jest pięknie, boś Ty brunetka:)))
Buziole i dziękuję!!!
Kiecka świetna, idealnie na Tobie leży! Z tym pomarańczem to faktycznie masz racje, nie mam w szafie żadnej kreacji w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńtrzymaj się dzielnie - jeszcze tylko miesiąc ;)
Dzięki Kasia!
UsuńWytrzymam! :D
Świetna ta kiecka, sprawdzi się od plaży po kolację w restauracji. Dodatki też świetne, turkusy ...gratuluję wyjazdu, co do spakowania się w walizeczkę, dasz radę, rolujesz wszystko i wchodzi 2x tyle, w dodatku po wyjęciu jest mniej pogniecione niż przy typowym składaniu. Ja z jeszcze mniejszą poleciałam do Paryża, zimą gdzie w walizce miałam i drugą parę kozaków, 2 swetry, sukienkę i kupę jeszcze innych rzeczy.
OdpowiedzUsuńTeż tak właśnie myślę! Taka "mała czarna" na lato:D
UsuńDzięki za radę! Nie pomyślałam, że rolowanie oszczędza miejsce!
Faceci... tacy nie kumaci, ja nie wiem...
OdpowiedzUsuńWyglądasz w tej kiecce nieziemsko, laska z Ciebie, aż miło popatrzeć:)
Dokładnie!:D
UsuńDzięki wielkie! Przyznam się nieskromnie, że super się w niej czuję:)))
ahh ci faceci... :P
OdpowiedzUsuńJeeej jak mi się podobaja teraz długi spódnice i sukienki właśnie z tkaim meeega rozporem :D czad i mega zmyslowo to wygląda, ale nie odkrywa zbyt wiele :) :)
Super wyglądasz kochana, a co do pomarańczowego, to mam tak samo... tylko w dodatkach ewentualnie na paznokciach toleruję :) my rudzielce już chyba tak mamy :P hehe
A wracając do paznkci... to Twój taki piekny kształt i długość, czy jakies hybrydy? <3
Wyjazdu zazdroszczę :)
pozdrowionka :)
Daria
hehehe, nigdy nas nie zrozumieją;))
Usuńa takie kiecki bardzo lubią... odrobina tajemnicy...taka stara metoda sprzed lat;))
pazury mam własne i na taki kształt piłuję już długo...kiedyś miałam migdały:D
Buziole!!!
Cudownie!!!
OdpowiedzUsuńEdytko wyglądasz jak bogini. Bardziej podoba mi się wersja elegancka.
Ja osobiście uwielbiam długie kiecki wszelkiego rodzaju.
Życzę Ci super urlopu, Wam wszystkim życzę, którzy będziecie z Edzią.
Buziaczki Taro.............
Ojej, ojej... Dziękuję baaaardzo:)))))
UsuńBuziole!!!!
Sukienka extra :) też tak mam :) to mi się podoba... ale nie w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńPo lakier polecę do natury popracy, jest piękny
Bo nam ciężko dogodzić;)))
UsuńLakier całkiem niezły przyznaję:D
Wersja wyjściowa powala. Wyjazdu zazdroszczę tak pozytywnie. Coś mi się zdaje, że będzie się działo…:-)
OdpowiedzUsuńMożna z nią nieżle pokombinować;)
UsuńDzięki!!!!
Bajeczna jest ta kiecka. Elegancka, klasyczna i ponadczasowa. Będziesz mogła kombinować i tworzyć przeróżne stylówki.
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku i spotkania z siostrzyczkami.
Pozdrawiam ciepło.
Zawsze i wszędzie będzie pasować:))
UsuńDzięki Madzia:D
ale jesteś tajemnicza! ;) no to z kim tam się spotkasz??? ;) Fajny wyjazd przed Tobą, Anglia to mój pierwszy wylot ;D a do walizki to dasz rade się spakować jak masz TAKĄ kieckę to już niewiele Ci trzeba :) te sandałki na lizie baaardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Piękna kiecka i świetne fotki z Anglii. Aż ci zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńPiękna kiecka i świetne fotki z Anglii. Aż ci zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńNo, przecież to oczywiste, ale faceci rzeczywiście nie zawsze kumają :D Rzeczywiście, pomarańczowy w twoim przypadku byłby za dużo, pewnie przez twój kolor włosów :) Ale muszę przyznać - sukienka jest piękna i świetnie w niej wyglądasz. Koniecznie weź do Londynu - pewnie jest też lekka i jak się ją złoży to prawie jej nie ma - co jest plusem przy pakowaniu się :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu! :)