Czeka, czeka i doczekać się nie może na jakieś wyjście...
Tak już od Gwiazdki...
Bo zamówiłam ją sobie na Mikołaja:))
Oczywiście, zimową porą też można ją nosić,
do kozaków i grubszych rajstop.
Chciałam Wam ją jednak pokazać w całej krasie frędzlowania:))
A turkusowymi skrzydłami, zakupionymi parę lat temu pod wpływem chwili,
zaczarować wiosnę...
Kuszę tę wiosnę, kuszę... i coś skusić nie mogę ;)
Może tym razem się uda?:D
Co do spódnicy, to jest świetna,
ale mam z nią jeden problem...
Frędzlowanie!:D
Ona sama tańczy!:))
Nie mogę się powstrzymać od ciągłego frędzlowania:))
No i jak ja w niej będę chodzić po mieście?!
Normalnie się nie da:D
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Spódnica - Orsay
Bluzka - Lidl
Buty - Jennifer
Kolczyki - Lolita
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Fajowa!!!!' ja kupiłam sukienkę z identycznym frędzlowym dołem, a góra jest bardzo młodzieżowa. Też czekam na wiosnę aby ją założyć.,,, i frędzlować. Śliczne Ci w niej :)
OdpowiedzUsuńTo będziemy sobie obie frędzlowały:)))
UsuńCiekawa jestem Twojej!
Haha ;)
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz Ciekawe tyły... No i przodu też, nóżki jak się patrzy ;)
Kiecka świetna!
Przyjdzie wiosna, nie martw się, to już bliżej jak dalej ;)
Hahhaa:D Gosia, cztery foty strzeliłam zanim tyły dobrze wyszły:D
UsuńKiecka na dodatek z rabatem była!;))
Jak będziesz chodzić w niej po mieście? Frędzlując! I to będzie fantastyczne! Jestem pewna, że jakbyś tak frędzlowała tanecznym krokiem przez miasto, to od razu wszystkim byłoby wesoło <3 Cudnie pasuje Ci ta spódniczka :-)))
OdpowiedzUsuńHihihi, no więc będę sobie frędzlowała wiosną:D
UsuńBuziole!!!
Nie czekaj wiosny, ubieraj teraz pod płaszcz.
OdpowiedzUsuńZima się przestraszy i ucieknie.
Fajnie wyglądasz Edytko.
Ps:- tak się zastanawiam, dlaczego w innych szpilkach masz dłuższe nogi? - a w tych z poprzecznym paskiem, jakoś tak krótsze....hmm.
Bardzo dobrze zauważyłaś działanie tych pasków przy butach!
UsuńSkracają nogi, szczególnie, że są grube:))
Dlatego lepiej ubierać je do mini, aczkolwiek ja zakładam je też do midi;)
Jeszcze ja pewnie pod płaszcz założę, bo nie doczekam się do wiosny:D
Świetna spódnica!! Super się układają te frędzle!!
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :))
UsuńJak tak będziesz frędzelkować na mieście, to wszyscy faceci będą się za Tobą oglądać:):):).
OdpowiedzUsuńMoże po tym poście rzeczywiście przyjdzie wiosna. Pozdrawiam Cię Edytko cieplutko.
http://balakier-style.pl/
Hahaha:))) Może jakiś się obejrzy;))
UsuńDziękuję serdecznie Krysiu:*
Świetna jest ta spódnica
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo efektownie
_____________
Pozdrawiam MARCELKA ♡
Też tak myslę! I fajnie się nosi:))
UsuńBardzo ładni ci w tych frędzlach. Frędzluj ile się da. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu:D
UsuńFrędzluj, frędzluj moze nam w końcu wiosnę przyfrędzlujesz!!!
OdpowiedzUsuńWyglądasz rewelacyjnie i frędzlowato, pozdrawiam serdecznie ;)
Dzięki wielkie!!!
UsuńWciąż mam taką nadzieję;))
Chyba musisz się ubrać cała na turkusowo, to może wreszcie ta wiosna przyjdzie :)
OdpowiedzUsuńSwietna ta kiecka, bardzo mi się podoba i pasuje Ci :)
No... Chyba muszę;))
UsuńDzięki:D
A po co się powstrzymywać ?! Niech radość i energia z frędzlowania Ci towarzyszą cały czas :)!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie!!! Niechaj więc moc frędzlowania będzie z nami:)))
UsuńHahaha już cie widzę fredzlujaca w sklepie mięsnym :) hahahaahaha
OdpowiedzUsuńMoja kochana szalona Edytko !
hihihi ;))) w mięsnym często podryguję, więc taka sytuacja nie jest wykluczona:D
UsuńBuziole Ania!!!
Frędzle świetnie pasują do Twojej osobowości, bo nie każda kobieta potrafi je nosić. Frędzluj na całego!
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak:)) Czuję się w nich jak ryba w wodzie:D
UsuńWłaśnie to frędzlowanie jest najlepsze :) Nic nie musisz robić, żeby wszyscy się oglądali :) Super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie to frędzlowanie jest najlepsze :) Nic nie musisz robić, żeby wszyscy się oglądali :) Super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHahaha:D Chyba tak! I nawet nie trzeba się starać żeby frędzlować, bo ono samo się robi;))
UsuńJesteś mistrzynią frędzlowania :)))
OdpowiedzUsuńNie zaprzeczam:)))
UsuńCzaruj tę wiosnę, czaruj :)
OdpowiedzUsuńCzaruję ile się da!!!
UsuńBardzo podoba mi się ta spódnica! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
VANILLAMADNESS.com
Jest naprawdę fajna:))
Usuńmyślę, że wprowadzisz nowa modę na ulicach - frędzlowanie! już mi sie to podoba, zaczynam ćwiczyć! :)
OdpowiedzUsuńHihihi, może mi się uda:D
UsuńŚliczna spódniczka :D Uwielbiam frędzle :D
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam:D
UsuńA można frędzlowac bez frędzli??? Frędzli nie mam, ale kręcić tyłkiem lubię :DDD
OdpowiedzUsuńMożna! A jakże! Hahaha:D Też lubię ;))
UsuńBędziesz chodzić pięknym tanecznym krokiem:)))wyglądasz uroczo:)))bardzo mi się podoba Twoja spódnica i razem z Tobą czekam na wiosnę:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńInaczej nie da się w niej chodzić;)
UsuńDziękuję Reniu! Buziaki!!!
Ale swietna ta spodnica!!! Ciekawe, czy jeszcze bym taka dostala?!! Jest idealna!!! Do fredzlowania i w ogole :)!!!
OdpowiedzUsuńSą jeszcze w Orsayu!
UsuńTeż myślę, że jest idealna:))
Przepiękna! Frędzluj i czaruj. Może nam w końcu wiosnę wyczarujesz. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTaka mam nadzieję;))
UsuńFajna spódniczka i pięknie odsłania nóżki.
OdpowiedzUsuńFajna spódniczka i pięknie odsłania nóżki.
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńBędziesz się frędzlować na ulicach :-))) Ja też lubię frędzelki, bardzo :-))) Śliczna jest :-)
OdpowiedzUsuńWiem, że lubisz:)))
UsuńPofrędzlujemy niedługo:D
Też kuszę wiosnę i...nawet w sobotę trochę się udało...jednak zima chyba nie daje za wygraną...
OdpowiedzUsuńSpódnica super, cudownie wyglądasz, tak więc Tara, byle do wiosny, doczekamy się...buziole...
Przetrzymamy tę zimę Basiu!!! Odpuści w końcu;))
UsuńDziękuję!!!
Buziaki!!!
Nie będziesz w niej chodzić, tylko latać :) hehehe
OdpowiedzUsuńW takikm razie już się nie mogę doczekać tej wiosny- skoro takie boskie kiecki będą fruwać nam po mieście :D super !
też mam czarną z frędzlami i taka starą jeansową sprzed stu lat :) hehe
u mnie do wczorja bylo pięknie, wiosennie, ale dzisiaj spadł śnieg aaaaaaaaaaaa :O
milego dnia kochana :)
Daria
Dzięki, że wpadlaś :) :*
Hehehe, no chyba będę latać! Bo frędzluje super!
UsuńŚnieg, to dzisiaj u mnie spadł! No i kiedy ja w tej kiecce wyjdę?!"D
Buziole Daria!!!
Kochana ja też kuszę ale obawiam się, że jeszcze musimy trochę na tą wiosnę poczekać :).
OdpowiedzUsuńAle spódnica świetna, idealna na każdą porę roku!
buziaki!
Oby zima do świąt nie została;)
UsuńO a ja mam sukienkę z frędzlami i ani razu jej nie miałam bo mi ją Michu na koniec lata kupił i za zimno na nią było. Twoja spódniczka super!!! Ładnie frędzluje i ślicznie czarujesz wiosnę, oby szybko przyszła:)
OdpowiedzUsuńA ja już mam dwie kiecki z frędzlami! Bo jedna od Ciebie:))
UsuńTa wiosna cuś uparta... Dzisiaj śnieg spadł;)
Uwielbiam frędzle :)
OdpowiedzUsuń______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
Ja też:D
Usuń