Zgadnijcie co sobie wyczarowałam na bydgoskim rynku?
Ta kareta czyni cuda!
Weszłam sobie do niej, usiadłam...
Pomyślałam o Rusałce ...
I nagle jest!
Razem z małżem swym;)
Spadli mi jak z nieba, więc na pewno jakieś
wróżki, elfy czy rusałki, musiały maczać w tym paluszki;))
No co mam powiedzieć...
Lubimy się bardzo:)))
I tak żeśmy się zagadały, że na zdjęcia prawie czasu zabrakło:D
Buziole dla Was:)))
Zaczarowane!!!
Tutaj lookofmermaid.blogspot.com
niebawem zacznie się coś dziać...
Już w tym tygodniu może...
Warto zaglądać;))
Fot.M. i M.
Tutaj lookofmermaid.blogspot.com
niebawem zacznie się coś dziać...
Już w tym tygodniu może...
Warto zaglądać;))
Fot.M. i M.
Śliczne zdjęcia w karecie :D
OdpowiedzUsuńNie przeczę:)))
UsuńNo dobra wyrobiłam się:) Jest już blog, można zaglądać! Dzięki Słońce za reklamę:**
OdpowiedzUsuńA tak wogóle to to było tak niesamowicie pozytywne spotkanie...nawet nie wiesz jak żałuję że mieszkam tak straaasznie daleko, mogłybyśmy się częściej spotykać. Co do zdjęć to ta karoca jest prześliczna i naprawdę jak wyczarowana <3
W końcu!!! :D
UsuńJa też żałuję!!! Ale gdyby nie blog, to w ogóle bysmy się nie poznały!
Hehehe, jeszcze się na pewno spotkamy:*
No proszę rusałki spotkały się :)) Ślicznie wyglądacie :)))
OdpowiedzUsuńMoże i latem się uda, to będą rusałkowe fotki;))
UsuńMagiczna kareta, oj magiczna! Cudnie, że się spotkałyście <3
OdpowiedzUsuńMagia! Może i my kiedyś się tak spotkamy:))
UsuńWyglądacie w tej karecie jak dwie księżniczki z bajki!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Bo kareta jest zaczarowana ;))
UsuńNo księżniczki obie wyglądacie świetnie i widać, że dobrze się bawiłyście :-)
OdpowiedzUsuńTrochę za krótko:))
UsuńWidać, że dobrze się bawiłyście!
OdpowiedzUsuńWspaniale!!!:D
UsuńW takiej karecie wszystkie marzenia się spełniają:)))widać udane spotkanie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńOj, bardzo udane:))
UsuńCudownie wyglądacie. Tak, dla takich spotkań warto prowadzic bloga.
OdpowiedzUsuńBuziaczki :):):)
Dokładnie tak Soniu:))
UsuńPiękne fotki, ślicznie obie wyglądacie!! Zazdroszczę Ci takiej zaczarowanej karety ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś Ciebie Anula wyczaruje:)))
UsuńTaro, Ty jesteś niezła czarodziejka, brawo !!! Bardzo Wam pasuje ta kareta, cudne dziewczyny i świetne fotki :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńhttp://krynka.pyn.com
A jestem! Nie przeczę:))
UsuńBuziole Krysiu!!!
O jeju, bo juz sie martwic zaczelam, co z Asia sie dzieje. Tak nagle zniknela z blogosfery przed swietami!!!
OdpowiedzUsuńCiesze sie bardzo, ze Asia wraca. Zdaje mi sie, ze nawet komentarze mi jakies wysmarowala, ale ja strasznie do tylu ostatnio jestem i nie sprawdzilam kto tp!!!
Fajnie, ze moglyscie sie spotkac. O rany tez bym chciala teleportowac sie do bydgoskiej karety :)!!!
Nic, pedze zobaczyc co u Asi w trawie piszczy :)!!!
Na szczęście znowu jest:)))
UsuńTa kareta czyni cuda... Kto wie... Może kiedyś i Ty się w niej pojawisz:)))
Ale fajne spotkanie!!! Magiczne... Az wam zadroscze dziewczyny.... Buziaki dla Ciebie i Asi <3<3 Pozdrawiam. A
OdpowiedzUsuńDziękujemy!!!!
UsuńBuziole dla Ciebie Ania!
O! dwa Kopciuszki w karecie! ;D a gdzie te balowe kiecki??? no dobra, jedna ma kwiatka, druga futerko, może być zaliczone:D to teraz prosimy relacje z balu! :)
OdpowiedzUsuńRelacja z balu jeszcze będzie;))
UsuńJak pięknie razem wygladacie kochane, zaczarowane normalnie :) buziolki
OdpowiedzUsuńBo byłysmy zaczarowane:)))
UsuńPiękne - buziaki Wam posyłam...
OdpowiedzUsuńDziękujemy Basiu:*
Usuń