Wzgórze zielone jest?
Jest! :)
Ruda w warkoczykach i kapelutku też!
Pospacerujecie więc dzisiaj z Anią z Zielonego Wzgórza!
Po Chłapowskiej Dolinie...:))
Posnujemy się razem po jej ścieżynkach...
Nacieszymy oczy zielenią...
...i polnymi kwiatami... :))
Dzika ścieżka poprowadzi nas do plaży:D
A tunel burzowy zaskoczy;)
Już jesteśmy!
Czyż nie jest pięknie? :D
Posiedzicie ze mną chwileczkę ? :)
Pospacerujemy sobie plażą...
Zamoczymy stopy w morzu:))
Możemy też popląsać
i poczuć się przez chwilę rusałkami:))
Kto nam zabroni:))
Fajnie było?:D
Co prawda mąż, nazwał Anię Pocahontas i śmiał się z jej warkoczyków.
Ale ona się nie zraziła i Chłapowo w nich zdobyła! ;)
Fot. Mąż - dał z siebie wszystko!;))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sukienka - H&M, tegoroczna wyprzedaż, 40 zł ze 129:))
Kapelusz - Vintage, z dna szafy
Okulary - C&A
Kolczyki piórka z Łeby:))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tara super fotki, Ty wszystko potrafisz tak pokazać, że aż się chce nawet na łące być. Sukienka fajna letnia, Ania w kapelutku też
OdpowiedzUsuńA Ty już na nogach oczywiście! I pewnie po kijkach;))
UsuńDzięki Marzenka:*
Zdjecia z plaży super , ale te na łące to zaiste Ania z Zielonego wzgórza ! Ślicznie , dziewczęco i maź na serio sie postarał
OdpowiedzUsuńNo! Tytuł sam się pchał na klawisze:))
UsuńDziękujemy!!!
Wyglądasz jak nastolatka, pięknie Ci w wsrkoczykach. Super zdjęcia , mąż dobrze się spisał.
OdpowiedzUsuńW tych warkoczykach nie mogło wyjść inaczej;))
UsuńFajnie. Dzieki za spacer.
OdpowiedzUsuńI wzajemnie:)))
UsuńOczom nie wierzę...Jutro Cię zparaszam na post do mnie, to zobaczysz dlaczego;) :) Cuuudna sukienka i klimacik pod nią!
OdpowiedzUsuńNie mów, że masz taką samą kieckę?!:D
UsuńSpoko spoko, nie... Ale jestem blisko ;) :D
UsuńCiekawam....I to bardzo:))
Usuńtaką cię lubię właśnie:)
OdpowiedzUsuńJa siebie też... :*
UsuńMężowi pogratulować fotki super:)))Śliczna Ania z Ciebie:)))a w tej pięknej sukience wygladasz świetnie:)))Bardzo dziękuje za spacer i serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJuż mu gratulowałam:))
UsuńDziękujemy!!!
Taro u Ciebie zawsze Ciekawie i bardzo lubię twoje posty
OdpowiedzUsuń. Zdjęcia piękne i beawo za zdjęcia dla męża. Wyglądasz nastrojowo i pięknie i jest ten nastrój Ani z Zielonego wzgórza. Uściski
Bardzo sie cieszę Jolu, że znowu Cię nie zawiodłam:D
UsuńSerdecznie dziękujemy!!!
Oj Edytko jak ja bym chętnie z Tobą usiadła na tej plaży, pogadała i napiła się pi... pianki z kawą znaczy :) Cudnaś, genialna kiecka, idealnie wakacyjna!
OdpowiedzUsuńKto wie... Może się kiedyś kawki napijemy... Co jakiś czas na jakąś blogerkę wpadam;))
UsuńDziękuję!!!
Cudowne fotki, uwielbiam takie właśnie znad morza i wśród zieleni. Piękna z Ciebie rusałeczka i miło spacerowało się z Tobą w tym pięknym plenerze. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :-) Buziaki...
OdpowiedzUsuńBo w takich plenerach nie da się żle wyjśc na fotkach:))
UsuńDziękuję!!! Buziole Kryniu!!!
Zawsze mowiłam Taro, ze wygladasz jak Ania z Zielonego Wzgorza teraz widze ze masz i jej dusze!!;))
OdpowiedzUsuńPiekne klimatyczne zdjecia. Az chciałoby sie tam byc!!
Fotogtaf zaiste oddał Twoje piekno jak i krajobrazu:))
Sciskam :* :D
Wszystkie części Ani przeczytałam, więc pewnie troszeczkę mam...
UsuńHahhaha:D Pamiętam, że tak mi mówiłaś:)))
A fotograf naprawdę się postarał!
Dziękuję też w jego imieniu!
Buziaki kochana:)))
Przyłączam się do innych komentarzy - zdjęcia przepiękne. Tunel burzowy hahahah - powiem tak ... większość ludzi idzie a plażę w jakiś typowy sposób - droga, ścieżka, chodnik i potem tak zwane zejście na plażę. A tu proszę okazuje się, że wszyscy robimy to absolutnie niepoprawnie, na plażę chodzi się przez tunel burzowy hahahahahahhhhahahha. Sukienka śliczna i rzeczywiście wyglądasz w niej jak rusałka - lekko, zwiewnie i po prostu uroczo. Pozdrawiam Margot :)
OdpowiedzUsuńNO właśnie! Na plażę, tylko tunelem burzowym najlepiej iść!:)))
UsuńDziękuję Margot! W tej sukience po prostu nie da się inaczej wyglądać:D
Buziaki!!!
Piękne zdjęcia, piękne, miejsce, piękna Ty! Miło było tak posiedzieć z Tobą na plaży w promieniach letniego słonka. Tunel oczywiście powalił mnie na kolana. Droga na plażę przez tunek burzowy ;) - w zasadzie dlaczego nie :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że ze mną posiedziałaś:))
UsuńTunelem tez nigdy nad morze nie szłam! Naprawdę ciekawa trasa!
Ale mnie wprowadziłaś w nastój. Chcę nad morze :-))Fajnie Ci w tych warkoczykach :-)
OdpowiedzUsuńBo nie ma jak morze!!! Nic go nie przebije!:D
UsuńEdytko, prawdziwa z Ciebie Ania z Zielonego Wzgórza ... nad morzem! :D też kiedyś byłam w Chłapowie, dawno, dawno temu i pamiętam, ze długo się szło nad to morze a po drodze zawsze musieliśmy przechodzić obok gęsi, które były bardzo agresywne i szczypały ;)
OdpowiedzUsuńTak jakoś samo wyszło:)))
UsuńHihihi, tym razem gęsi nigdzie nie było, ale zejście nadal jest długie ;)))
Oj Ty rudzielcu nasz, a może i Pippi Langstrump nam pokażesz ;) to dobrze Ci wychodzi przeobrażanie się w bajowe postacie :)) Śliczna sukienusia i Ty :))
OdpowiedzUsuńHahaha:D Pippi też lubiłam, to kto wie;))
UsuńDzięki Marzenka!!!
Chętnie pospacerowałabym z Tobą... Cudne fotki i Ty na nich - to oczywiste.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Miło by było Basiu:))
UsuńBuziole!!!
Ania z Zielonego jak nic!!! Świetnie wyglądasz w tych warkoczykach i powinnaś czasami nosić, serio!!! Piękne zdjęcia, super sukieneczka i kapelutek <3
OdpowiedzUsuńHihihi:)) Nosiłam..w liceum:D
UsuńDziękuję!!!
Jak ładnie i baaardzo dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu:))
UsuńWyglądasz bardzo rusałkowo i bardziej na Anię mi wyglądasz niż pocahontas ale niech mężowi będzie bo zrobił przepiękne zdjęcia!!!;) Uwielbiam Cię taką!!! I powiem szczerze, że plaża niesamowicie malownicza. Ps. sukienka obłęd!!! Sama bym w takiej ganiała:)
OdpowiedzUsuńNo! Zdjęcia mu się udały! Naprawdę się starał:))
UsuńA sukienkę zdjęłam pod przymierzalnią z wieszaka - ktoś zostawił...Przymierzyłam i juz była moja:D
Tez się taka lubię...Rusałki w nas obu siedzą:D
Buziaki:*
Prawdziwa Ania z zielonego wzgórza:) Mi tam w ogóle Pocahontas nie przypominasz, tylko tą Anię właśnie! Stylizacja i krajobraz w tle- boskie!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Sama się cieszę, że tak mi wszystko wyszło:D
UsuńEdytko, to jedna z najpiekniejszych Twoich sesji!!! Jest tak ... zwiewnie i romantycznie. Tak lubie najbardziej :)!!!
OdpowiedzUsuńZatesknilam za Baltykiem :/
MNie się też ta sesja bardzo podoba:)))
UsuńA nasze morze jest po prostu nie do przebicia;)
Mąż jak zawodowy fotograf, zdjęcie cudne, wspaniała sesja...
OdpowiedzUsuńŚliczna z Ciebie "Ania"...
Hehehe;)) Coraz lepiej mu to wychodzi:D
UsuńDziękuję Basiu:*
Czy to na pewno Ty? Bo wyglądasz jak córcia 😊 pięknie !! Romantycznie i zwiewnie! Brava też do fotografa!!!😊
OdpowiedzUsuńAleż ładna rusałkowa sukienka! Bardzo poetycko wyglądałaś:)
OdpowiedzUsuń