We wnętrzu ziemi potrzebny jest kask:D
Nie musimy mieć swojego.
Taki gustowny, żółciutki dostaniemy na starcie;)
I wiecie co?
Okazuje się, że wnętrze ziemi jest słone i różowe!:D
A dlatego jest takie słone i różowe,
bośmy się w nie zagłębili pod Kłodawą:D
Jedynie tutaj sól jest różowa!
W innych kopalniach jest zwykła, biała;)
Jedynie tutaj sól jest różowa!
W innych kopalniach jest zwykła, biała;)
Do tego jest to najgłębsza na świecie,
podziemna trasa turystyczna na poziomie 600 metrów pod ziemią!
I ma takie ogromniaste pieczary!
Są ich setki!!!
Jest kupa chodzenia!
Warto zaopatrzyć się w dobre buty;)
Ale jest ciepło! Ok. 20 stopni!
We wnętrzu tej słonej ziemi, oprócz pieczar
są długaśne, tajemne chodniki;)
Jeśli ktoś oglądał "Zejście" klik,
to może podczas ich zwiedzania mieć dodatkowe wrażenia...
Jak się domyślacie... Ja oglądałam... :D
Wnętrze ziemi może nas zaskoczyć kolorami:))
Wygląda jak tunel do innego świata... Prawda?:D
I rzeczywiście tak było...
Bo doprowadził nas do Draculi.... ;)
Trochę ten Dracula wychudły...
Widać sól nie bardzo mu służy;)
No i pułapki na ofiary chyba słabo działają;))
Mają, gdzie te ofiary uciekać....;)
Ale wiecie...
Nie jest w tych tunelach bezpiecznie...
Przypominam, kto się czaił w Zejściu....;)
Aczkolwiek jest nadzieja, że rozmaite stwory i potwory nie lubią soli;))
A w kopalni w Kłodawie jest jej cała masa!
Przyrastała przez miliony lat!
Około metra na 100 !
Tak więc soli mamy dostatek!
Można sypać ją do woli na drogi, do zupy,
robić sobie z niej peelingi, a nawet takowe obrazki:D
Pora opuścić różowe i słone wnętrze ziemi!
Pożegnać się ze Skarbnikiem pilnującym tych różowości:)
Podobno wycałowanie się z nim przynosi szczęście...
Ale widząc jego gładkie, całuśne wąsiska...
Darowałam sobie;))
Jak się weszło, to trza jakoś wyjść...
A zjechało się windą...
Trzeba się znowu upchnąć jak śledzie...
I w górę!!!
Bardzo szybko!
6 metrów na sekundę!
Podróż z wnętrza ziemi trwa ponad 2 minuty:))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kask - firmowy z Kłodawy;)
Koszula - Mohito
Spodenki - Wrangler
Top - Primark
Torebka - Primark
Buty - Decathlon
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Po tej wyprawie zaliczyliśmy zamek w Łęczycy KLIK
Już wiecie czemu miałam włosy, jakby w nie piorun strzelił;)
2 godziny w kasku w wilgoci zrobiły swoje;))
To na razie!
Do następnej wyprawy:))
Gdzie cię tam poniosło aż pod ziemię. Turystka .
OdpowiedzUsuńOd nieba po podziemia krążę:D
UsuńZnałam tylko kopalnię soli w Wieliczce - ile to się trzeba w życiu dowiedzieć ;) , a o różowej soli w ogóle nie słyszałam. Świetne zdjęcia - pozdrawiam 'solnie' Margot :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze jest kopalnia złota w Złotym Stoku:D
UsuńCzłowiek uczy się całe życie;))
Buziole!!!
Zwiedzę z Tobą całą Polskę!
OdpowiedzUsuńTo sobie trochę pozwiedzamy:D
UsuńŚwiat podziemny fascynuje mnie nawet bardziej niż zamki.A w Kłodawie nie byłam, czas to nadrobić. Świetne kadry. Kask bardzo twarzowy ;)
OdpowiedzUsuńHehehe ;) Kask najlepszy;)
UsuńTe kopalnie cos w sobie mają....
No i jak zawsze jestem mile zaskoczona :) Podziwiam i pozdrawiam cieplutko życząc wszystkiego najlepszego <3
OdpowiedzUsuńTo się cieszę:)))
UsuńSuper wycieczka, nieraz przejeżdzaliśmy a nigdy nie zdwiedziliśmy - szkoda :/. Zdjęcia zachęcają :)
OdpowiedzUsuńNo widzisz! Trza było zwiedzić!:D
UsuńPiękna wycieczka i na pewno bardzo ciekawa:)))ale ja się boję wszelakich tuneli podziemi:)))z wielkim trudem parę lat temu zjechałam do kopalni soli w Wieliczce:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNo... Nie każdy da radę pod ziemią ;))
UsuńDziękuję Reniu za odwiedzinki:*
O Ty nasz podróżniczko. Nic Ci nie straszne ani zamki, wieże, lochy czy podziemne korytarze :-)
OdpowiedzUsuńWszędzie wlezę;))
UsuńJa kupuje różową sól himalajską, a tu proszę jest i polska ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że miałaś udana wycieczkę i że buźka zadowolona ;)
Ja byłam dwa razy w kopalni soli w Wieliczce... i na tym koniec, nie chce już, jakoś wyobraźnia mi się uruchamia,gdzie to ja właściwie jestem, hihi
Też nie wiedziałam o tej soli!
UsuńHehhehe, no.. Można czuć się niewyrażne, gdy wyobrażnia zadziała;))
Czyli zapasy soli porobione ;) Kask faktycznie uroczy a kolory w kopalni powalają, ja niestety tam nie byłam zaliczyłam tylko podziemia Wieliczki i Bochni1
OdpowiedzUsuńNa koniec wycieczki jeszcze obdarowali nas solą:D
Usuńw Wieliczce jest szara
OdpowiedzUsuńrozowa widzialam tylko na slonych rozowych jeziorach w HIszpanii
ale fakt do kpoalni soli pannienek nie zabralam jeszcze
A ja różową na jeziorach na Krymie! I u mnie w solniczce :))) A gdzie outfit różowy ??? :D
UsuńAnia, to wszystko przed dziewczynkami:D
UsuńSivka... A wiesz, że nie wiedziałam o tej różowej soli! Ale ciut trafiłam, bo na butach mam różowe wstawki;))
Bylam w Klodawie na studiach. Bylam tez w kopalni wegla w Myslowicach, cynku w Trzebini i Miedzi w Lubinie. Niezapomniane wrazenia :)
OdpowiedzUsuńCiebie, to nie przebiję:)))
UsuńTara, Tobie w kazdym kapelutku pięknie!!!
OdpowiedzUsuńKopalnia robi wrażenie:)))
Jeno kwiatka mi tu brakuje;))
UsuńOj Tara Tara, jak Ci cudnie w tym kasku! Wyglądasz przeuroczo <3 A kopalnia ekstra! Muszę kiedyś się tam wybrać z Olivierem, bo zaliczamy wszystkie możliwe kopalnie :D Buziaki ogromne :*
OdpowiedzUsuńHiihi, dziękuję:)))
UsuńPolecam tę kopalnię szczerze!!!
Buziaki Martusiu!!!
Sześć metrów na sekundę, szybciutko :) Kask najlepszy, ale ładnemu to we wszystkim ładnie :)
OdpowiedzUsuńNo...szybko było i trochę straszno:D
UsuńJa myślę, że taki żółty kask powinnaś nosić częściej i zrobić z niego najnowszy hit mody ;-)
OdpowiedzUsuńNie kuś... Mam taki w domu;))
UsuńMmmm mega gustowny kask :D hehe
OdpowiedzUsuńmy też niedawno byliśmy w jakiś sztolniach i rownież takie stylowe kaski musieliśmy zakladać, zburzyl mi się wtedy kitek, a w kitkach bardzo rzadko chodzę, więc wkurzylam się :/
Ale ja widzę kochana, Ty przygotowana, odpowiednie buty, a ja w adidaskach poszlam i to nowych, a tam błoto, ciapa i cala czarne byly po wyjściu- także taki interes zrobilam :P hehe
buziaki :*
Daria
No... Ja po tym kasku, to miałam włosy masakryczne...;))
UsuńA co do butów, to odkąd zwiedziłam jedną twierdzę w balerinkach, to wole być przygotowana;))
Buziole!!!
Taro to ciekawe zdjęcua pokazałaś i dziękuję ci za to.nie byłam i nie wiedziałam o tej różowej soli. Super laska z ciebie.buziaki i z tobą to zawsze niesamowicie.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Jolu, że podobała Ci się wycieczka:D
UsuńBuziole!!!
No tak paniusi mało zamków to za podziemia się wzięła ;))) super wyprawa, sama bym taką zaliczyła :))
OdpowiedzUsuńNo mało tych zamków;))
UsuńFajna wyprawa! W Kłodawie nie byłam, ale Wieliczkę zwiedziłam. Pozdrawiam serdecznie!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Wieliczkę chętnie bym powtórzyła:)))
UsuńPozdrowionka Basiu:))
Ty turystko, wszędzie Cię pełno...i dobrze, bo jest co zwiedzać...
OdpowiedzUsuń"Kapelusz" super. Super foty porobiłaś, ładnie tam.
Ja pod ziemie boję się.
Mam u siebie kopalnię, mogę zwiedzić ale przyznaje, jeszcze nie byłam.
Tak, dobre buty to podstawa.
Pozdrawiam, buziole...