Blogerki jeżdżą na "feszion łiki" do Paryża, Berlina, Warszawy...
Nie chciałam być gorsza i też na jakiś pojechałam!
Do Biskupina!
Przyznam się Wam szczerze,
że współczesne modowe pokazy nie bardzo mnie interesują...
Ale na takich wykopaliskowych jestem w swoim żywiole!!!
że współczesne modowe pokazy nie bardzo mnie interesują...
Ale na takich wykopaliskowych jestem w swoim żywiole!!!
Od razu zaczęłam dopadać co piękniej ubrane niewiasty,
aby się z nimi obfocić:))
Czyż nie wyglądają fantastycznie w tych strojach:))
Jak widać kiecki pasują nawet do adidasów:D
Oczywiście ja też się odstawiłam
pod ten Archeo Fashion Week:))
Co prawda odkopałam starą kieckę z motywem egipskim,
ale jakby nie było, to też archeo:D
Z niecierpliwością oczekiwałam na pokaz mody:))
pod ten Archeo Fashion Week:))
Co prawda odkopałam starą kieckę z motywem egipskim,
ale jakby nie było, to też archeo:D
Z niecierpliwością oczekiwałam na pokaz mody:))
Była wspaniała scena i wybieg dla modelek!
Oczywiście fotoreporterzy!
A przede wszystkim śliczne modelki we wspaniałych sukniach!
Fajnie zobaczyć co było trendy przed wiekami:))
A pięknie było!
Moc kolorów i wspaniałych ozdób!
Panowie też starali się wtedy modnie wyglądać:)))
Chętnie przeszłabym się po takim po wybiegu!
Na pocieszenie poprzymierzałam chociaż kiecki:D
Cała impreza była fantastyczna!
W tle rozbrzmiewała klimatyczna muza...
I powiem Wam, że całkiem do rzeczy.
Przy niektórych pieśniach można by nieżle zaszaleć:D
Oprócz pokazów mody,
było też coś dla męskiej publiczności - walki wojów:D
A dla niewiast oczywiście stragany:D
Nabyłam archeo-kolczyki:))
Galerie handlowe parterowe,
ale było gdzie połazić:))
Po zakupach można było przyrządzić sobie coś do jedzenia:D
Ja wolałam nie ryzykować...
Na pewno bym coś przypaliła:D
Jak widać atrakcji nie brakowało:))
W miejscach wolnych od tłumów,
można było ujrzeć kawałek życia słowiańskiej kury domowej:D
Na zakupy miała blisko - po mleko i mięsko;)
No i niewiele do sprzątania;))
Naprawdę polecam taką wykopaliskową imprezę!
A jak ktoś nie lubi tłumów,
to zapraszam do Biskupina wczesną wiosną lub jesienią.
Tutaj KLIK można zobaczyć jak spacerowaliśmy po pustej osadzie:))
A w drodze powrotnej trafiliśmy na takie cacuszko!
Jeszcze tam wrócimy:))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Spódnica - Sh, Nine to Five KLIK
Bluzka - Medicine
Kolczyki - bazar w Łebie
Torebka - Primark
Buty - Reserved
Okulary - C&A
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Oczywiście fotoreporterzy!
A przede wszystkim śliczne modelki we wspaniałych sukniach!
Fajnie zobaczyć co było trendy przed wiekami:))
A pięknie było!
Moc kolorów i wspaniałych ozdób!
Panowie też starali się wtedy modnie wyglądać:)))
Chętnie przeszłabym się po takim po wybiegu!
Na pocieszenie poprzymierzałam chociaż kiecki:D
Cała impreza była fantastyczna!
W tle rozbrzmiewała klimatyczna muza...
I powiem Wam, że całkiem do rzeczy.
Przy niektórych pieśniach można by nieżle zaszaleć:D
Oprócz pokazów mody,
było też coś dla męskiej publiczności - walki wojów:D
A dla niewiast oczywiście stragany:D
Nabyłam archeo-kolczyki:))
Galerie handlowe parterowe,
ale było gdzie połazić:))
Po zakupach można było przyrządzić sobie coś do jedzenia:D
Ja wolałam nie ryzykować...
Na pewno bym coś przypaliła:D
Jak widać atrakcji nie brakowało:))
W miejscach wolnych od tłumów,
można było ujrzeć kawałek życia słowiańskiej kury domowej:D
Na zakupy miała blisko - po mleko i mięsko;)
No i niewiele do sprzątania;))
Naprawdę polecam taką wykopaliskową imprezę!
A jak ktoś nie lubi tłumów,
to zapraszam do Biskupina wczesną wiosną lub jesienią.
Tutaj KLIK można zobaczyć jak spacerowaliśmy po pustej osadzie:))
A w drodze powrotnej trafiliśmy na takie cacuszko!
Jeszcze tam wrócimy:))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Spódnica - Sh, Nine to Five KLIK
Bluzka - Medicine
Kolczyki - bazar w Łebie
Torebka - Primark
Buty - Reserved
Okulary - C&A
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No to wiem, gdzie jechałaś:)wyprawa superowska i taki pokaz modowy też coś dla mnie. Bardzo ciekawie tam było, zdjęcia super i spódnica super i do tego pasuje. Pozdrawiam Taro
OdpowiedzUsuńPolecam szczerze takie imprezy Jolu:))
UsuńByło fantastycznie! Zdjęcia tego nie oddadzą!
Pozdrawiam Cię cieplutko:))
A wiesz , ze ja mam tutaj znajomych , co są fanami takiego średniowiecza ;) sami szyja , farbują płótno na stroje , wyprawiaja skore i szyja buty , sakwy i inne duperele , co sie jakoś tak nazywają ?!
OdpowiedzUsuńMnie to jakoś nie kręci , ale współczesne pokazy mody nie kręcą mnie tez ...
Ale uświadomiłaś mi ze lubie tematyczne parki - byliśmy u Myszki Miki w Eurodisneylandzie, U Muminkow , u Pinokia i jak wszystko dobrze pójdzie pojedziemy do Pipi Langstrumpf :) w następne wakacje ....
OdpowiedzUsuńHahaha, no widzisz! Mój syn niestety już wyrósł z takich imprez... Rycerze już go niekręcą, dlatego sami jeżdzimy:D
UsuńJa nie jestem taką pasjonatką jak Ci ludzie, ale szczerze ich podziwiam i lubię oglądać ich pracę:))
Fantastyczna impreza! Z chęcią bym się na taki faszyn łik wybrała, ale te tłumy to skutecznie odstraszają...
OdpowiedzUsuńCo roku jest od paru lat! A ja dopiero się dowiedziałam!:D
UsuńAle super!!! - Przyznaję, że myślałam, że ta spódnica jest bez tego afrykańskiego pasa.
OdpowiedzUsuńŚwietnie tam było, ludzie podtrzymują tradycję.
Patrząc na te wystawione damskie ciuchy, widzę obecną modę, trendy.
Jeśli to było do sprzedania, na pewno wybrała bym sobie coś dla siebie.
Szkoda tylko, że nie pozwolili Ci wyjść na wybieg w tych strojach, które mierzyłaś.
Super post Edytko.
Tess.
Dzięki Tess!!!! Cieszę się, że Ci się spodobało! I impreza, i moja stylówka, i wpis:)))
UsuńNa pewno byś coś dla siebie znalazła! Było mnóstwo biżuterii, ciuchów, a nawet garnków!
Hehehe, może w przyszłym roku zgłoszę się jako modelka... Dałaś mi pomysł:D
Buziole!!!
Kobiety zawsze lubiły, lubią i będą lubić się stroić! Super impreza i relacja też!
OdpowiedzUsuńDokładnie! Dlatego nie mogłabym żyć w kraju, gdzie jest to zabronione...
UsuńZacznę od Twojej stylizacji, która bAAAAAAAAAAArdzo mi się podoba. Uwielbiam takie kolory, tak właśnie połączone, włącznie ze ślicznymi kolczykami wszystko połączyłaś super. Turnieje rycerskie natomiast to zupełnie inna bajka i podziwiam ludzi, którzy się w to angażują. Bo to nie jest tak, że po prostu wkładają sobie jakąś sukienkę i jadą gdzieś. Oni rzeczywiście wkładają w to całą swoją energię, czas i pomysły. A walki są tylko pozornie udawane - można też oberwać, czego przykładem jest mój kuzyn, który właśnie w wyniku pojedynku z rycerzami ze 'złego grodu' hahaha złamał sobie palec :( . Pozdrawiam Margot - miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńP.S.
Pewnie już 'łazisz' po jakichś lochach :) ;) :D
Hahaha:D Może nie lochy, ale chyba ten pałacyk odwiedzę... Zobaczymy jeszcze:D
UsuńDziękuję za pochwały:))) Lubie tę kieckę! Bardzo jest wygodna i do wielu ciuchów pasuje! I jest oryginalna:)))
No... Tacy fascynaci są świetni! Podziwiam ich szczerze, bo naprawdę muszą się poświęcić dla takiej pasji...:))
Buziole!!!
Miłego weekendu!!!
Pamiętam tę Twoją spódnicę egipską ;) Wpisałaś się w klimat imprezy, super!
OdpowiedzUsuńJedyny słuszny feszyn łik. Na widok relacji z innych, uciekam gdzie rośnie pieprz.
Mam znajomych, którzy (odkryłam to po latach) zajmują się rekonstrukcją, szyją se te ciuchy, tworzą biżu, panowie zbroje i broń tworzą. Jeżdżą po Polsce i biora udział w takich imprezach. U mnie w okolicy, w bliskim mi miescie jest takie Towarzystwo. Lubię bardzo tamte ciuchy. Płócienna przaśność itd. Chociaż jeszcze bardziej kręcą mnie męskie ;)
Pan prowadzacy, komentujący wybieg - wykładka :D
Hahaha:D Prowadzący niezły:D
UsuńSivka, mnie też nie kręcą te współczesne pokazy..Fajne ciuchy, ale jakoś bez emocji na nie spoglądam;)
A na takich wykopaliskach,to się dzieje!!!
A Ci ludzie są niesamowici!!!
I wyobraż sobie, że baby w tamtym czasie tez i po męsku się ubierały;) Nie wszystkie w kieckach chodziły:D
T najwspanialszy pokaz mody:))podobnie jak Ty bardzo lubię takie imprezy i podziwiam tych wszystkich pasjonatów:)))fajnie wyglądałaś:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńJa też ich bardzo podziwiam! Takie imprezy lubię najbardziej:))
UsuńAle się odstawiłaś na ten faszyn łik, bajka! Spódnica fantastyczna! Modelki i modele, to sama normalność i naturalność, to jest dopiero pokaz!:)
OdpowiedzUsuńFeszyn, to feszyn! Trzeba się było odstawić!:D
UsuńAle ekstra pokaz. Z chęcią pooglądałabym takie stroje na wybiegu, choć nie przepadam za tłocznymi imprezami. Naturalne tkaniny, prostota w formie. Fajnie i klimatycznie. A Twoje egipskie inspiracje bardzo mi się podobają ruda Kleopatro :)
OdpowiedzUsuńCoś dla Ciebie jak najbardziej... Kto wie, może i jakiś naparstek być wyszperała:))
UsuńDziękować!!!:*
Rewelacyjne zdjęcia, piękne miejsce i stroje ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę!
UsuńDziękuję!!!
Świetna impreza! I ile się działo! Super, że nie dość, że są jeszcze tacy zapaleńcy, to jeszcze dzielą się swoją pasją <3
OdpowiedzUsuńA Ty Taro w tej egipskiej spódnicy wyglądałaś przecudnie :*
Naprawdę była świetna! Za rok też się wybiorę:))
UsuńDziękuję Martusiu:*
Beautiful place :)
OdpowiedzUsuńhttp://trapeziovermelho.blogspot.pt
Dziękuję:))
Usuńno fantastyczny tem pokaz! ale kreacja idealnie się wpasowałaś :)
OdpowiedzUsuńUdało mi się;))
UsuńWybieg pierwsza klasa :-)Jak tak patrzę to nawet dla siebie coś by na teraz wybrała :-)
OdpowiedzUsuńPewnie, że byś coś wybrała! Ja też:))
UsuńJestem fanką takich imprez! Zawsze można coś fajnego zobaczyć, zabawić się i kupić.Super kolczyki kupiłaś! A Twojej spódnicy przyglądam się i przyglądam - egipskie cudeńka masz na niej!!! :)
OdpowiedzUsuńHehehe, wiem, wiem... Ty to dopiero masz imprezy:))
UsuńA kiecka ma już parę lat! Uwielbiam ją!:D
Muszę się przyznać, że mnie też nie rajcują wszelakiego rodzaju pokazy ale taki...
OdpowiedzUsuńno to zupełnie inna bajka.
Uwielbiam takie imprezy.
Spódnica boska.
Pozdrawiam, buziole posyłam...
Basiu, taki pokaz to jest coś! Wrażenia niezapomniane:))
UsuńDziękuję i buziaczki przesyłam!!!
W Biskupinie byłam dawno, dawno temu w trakcie praktyk ze... złóż ;D!!! Fajne miejsce i na pewno będę chciała zabrać tam dziewczynki!!!
OdpowiedzUsuńLubie takie imprezki. Przy będzińskim zamku też zdarzają się takie.
Choć pokazu mody archeo nie kojarzę :).
Pozdrawiam cieplutko :)!!!
Warto tam co jakiś czas pojechać, bo wciąż coś zmieniają:))
UsuńA szczególnie na taki pokaz:))
Buziole Justynka!!
Buuuu taka impreza a mnie nie było:( Mogłybyśmy się spotkać bo do Biskupina z Poznania jest niedaleko:) Fajnie wyglądałaś w archeokieckach. Zwłaszcza w tej fioletowoturkusowej;)
OdpowiedzUsuńHahaha:D No! Impra na całego była i to przez cały tydzień! Prawdziwy Fashion Week!:D
UsuńBuziaczki!!!