Macie ochotę na spacer?
Po zamku Książ... :)
Dawno, dawno temu...
Mieszkała tutaj księżna Daisy z rodziną...KLIK
Mieszkała tutaj księżna Daisy z rodziną...KLIK
Wiecie czego jej najbardziej zazdroszczę?
Nie!
Wcale nie tego sznura pereł!
7-metrowego z ponad 2 tysięcy cennych kulek!
Ani wspaniałych futer!
Ani szaf pełnych sukien!
Nawet tych torebek jej nie zazdroszczę:))
Pięknych komnat także!
Nawet tego dywanu,
który mi do bluzki pasuje też jej nie zazdroszczę;))
I sali balowej...
Choć nie omieszkałam na niej popląsać :D
Tych pięknych mebli też jej nie zazdroszczę;)
Ani tapet i obrazów:D
Ani nawet widoku z okna;)
Wiecie czego jej zazdroszczę?!
KUCHARZY!!!
Nie musiała gotować kobita!:D
Sprzątać też, ani prasować !
Jak się księżnej w domu nudziło, bo obiad kucharze robili, a całą resztę służba...
To spacerowała sobie po ogrodach:))
A było gdzie! I nadal jest:)
Pewnie jak wyszła rano,
to do kolacji mogła się snuć po jego zakątkach;)
Pomimo tego zamku, biżuterii, pięknych ogrodów, kucharzy i księcia przy boku-
- księżna wcale nie miała takiej zadowolonej miny jak ja...
- księżna wcale nie miała takiej zadowolonej miny jak ja...
Była nieszczęśliwa w małżeństwie...
Wyszła za mąż bez miłości...
Rozwiodła się z mężem po latach...
Rozwiodła się z mężem po latach...
Jak widać perły nie zdołały wynagrodzić braku uczuć...
Książę słabo się chyba starał;)
Tutaj można o Daisy poczytać KLIK
Pozostały po niej wspomnienia...
Perły podobno zaginęły...
No... Chyba, że je wywiozła jednym z takich pojazdów;)
Na zamku Książ Daisy już nie ma, ale życie tętni...
Można nawet spotkać księcia:))
Co prawda z kopytami, ale zawsze!
Lovelas ma na imię:))
Lovelas ma na imię:))
Piękny!
Polubiliśmy się:))
Polubiliśmy się:))
Długi był ten spacer z księżną...
Zmęczyłyście się?
To posiedżcie chwilę ze mną:))
Wycieczka jest zaległa - majowa!
Teraz pewnie ogrody wyglądają inaczej, ale nie mniej pięknie:))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kurtka - Stradivarius
Bluzka - Bershka
Spodnie - Escada
Torebka - Atmosphere
Kolczyki - sklepik z biżuterią 5 zł
Wisior - sklepik z pamiątkami Książ
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kurtka - Stradivarius
Bluzka - Bershka
Spodnie - Escada
Torebka - Atmosphere
Kolczyki - sklepik z biżuterią 5 zł
Wisior - sklepik z pamiątkami Książ
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A tam, długi spacer, jak fajny to może być. A w Pszczynie byłaś? Na pszczyńskim zamku Daisy spędziła sporą częśc zycia, tez tam po niej wiele pamiątek, a sala balowa...hm... moim zdaniem lepsza:).
OdpowiedzUsuńPięknie jest w Ksiązu zawsze...
A nie byłam w Pszczynie! Słyszałam, że piękny zamek!
UsuńMam nadzieję, że uda mi się ją odwiedzić... I pociągnąć spacer z Daisy:)))
Aleś mi przypomniała... Byłam tu parę lat temu, jeszcze jak mój tata żył; byliśmy wszyscy razem na rodzinnej wycieczce. Książ jest obowiązkowy do pozwiedzania, tak jak Czocha.
OdpowiedzUsuńA historia Daisy nie do pozazdroszczenia. No i polecam Pszczynę, jako uzupełniającą wycieczkę po historii tej księżnej. :)
Rodzinne wyprawy są najlepsze... Jest póżniej co wspominać:)
UsuńJeszcze parę zamków mam do zwiedzenia... Będzie co robić na stare lata:D
Cudowna wycieczka i nie byłam. Jak to nieraz dziwnie w życiu, powinna być szczęśliwa, a nie była...czyli tradycyjnie być bogatym nie znaczy szczęśliwym. Edytko piękna z frędzlami i bluzka super;).pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBo nie zaznała miłości... Widocznie, to jest w życiu najważniejsze... Oprócz zdrowia:))
UsuńDziękuję Jolu:))
a ja na tej sali balowałam i to nie raz ;D i sznurów pereł też jej nie zazdroszczę ... bo mam ;D
OdpowiedzUsuńO! Szczęściara!!!:D :D :D
UsuńTara! Mam w tych samych miejscach fotki! Tylko w sierpniu :)))
OdpowiedzUsuńTeż byłam w trampkach:)))
Pamiętam! Szkoda, że nie udało nam się tam zjechać:))
UsuńNa którymś zamku na pewno się kiedyś zjedziemy!!
UsuńJak będziesz się wybierała do zamku w Pszczynie,będę czekała :D
Póki co,buziaki!
Koniecznie!!!
UsuńNa pewno dam znać jak Pszczyna będzie w planach:))
Buziole!!!
Ten zamek jest na mojej dluuuuugiej liscie miejsc do zobaczenia :)!!!
OdpowiedzUsuńNa mojej tez był:)))
UsuńNie byłam w Książu, a jak widać - piękne miejsce, które cieszy oczy. Kolejna wspaniała wycieczka. Edytka wyglądasz w tej kurteczce super, kolejne frędzle, pozdrawiam buziole.
OdpowiedzUsuńDzięki Marzenka! Książ mi sie marzył i udało się! Polecam:)))
UsuńŚliczne zdjęcia i miejsce. Podoba mi się Twoja kurteczka ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńKurtka ma już parę latek, ale wciąż ją lubię:))
ja bym chciała dywan taki:) A Książ pamiętam dokladnie, utkwił w pamięci :)
OdpowiedzUsuńW domku, jaki mi się marzy... Taki dywan też by mi pasował;))
UsuńUwielbiam zwiedzanie starych zamków i ogrodów,piękne zdjęcia i dowcipne komentarze to Twój znak firmowy!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Czasami brak mi weny i komentarze marniejsze;))
UsuńKsiężną Daisy znam z Pszczyny - bardzo intrygująca postać i piękna kobieta. Ja też, ja też !!!... bym mogła .... mieć tych kucharzy :D . Super kurteczka i torebka - świetne zdjęcia :) . Pozdrawiam - Margot
OdpowiedzUsuńHahaha :D Kucharze najlepsi:))
UsuńDzięki Margot:))
Taki spacer to prawdziwa radość:))jak się okazuje perły szczęścia nie dają:)))pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńAkurat jej nie dały...
UsuńBuziaki Reniu!!!
Nigdy tam nie byłam i już żałuję! Piękne zdjęcia, świetna fotorelacja a Ty... wyglądasz zjawiskowo! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Cieszę, się, że Ci się spodobała:))
UsuńPiękne są te Twoje wycieczki, ale jeszcze piękniejszy Twój uśmiech ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Lubię się śmiać:))
UsuńO wow, jestem zachwyconą Twoja relacją! Pięknie tam, jak tylko będę mogła odwiedzę to magiczne miejsce! Nie szkodzi, że relacja z maja, ja jak widać posty czytam niechronologicznie. Pozdrawiam najlepsza blogerska fotoreporterko!
OdpowiedzUsuńSporo tam ciekawych miejsc do zwiedzania
OdpowiedzUsuń