W czerwonych balerinkach czarowałam pod choinką ;)
Wcześniej czarowałam w kuchni i udało się!
Nic nie przypaliłam;)
Co prawda tak się skupiłam na rzucaniu czarów w garnki,
że prawie zalałam kuchnię...
Zostawienie odkręconej wody bez opieki , to nie jest dobry pomysł ;)
Czarowałam też czas,
aby ze wszystkim zdążyć...
Oczywiście,
najbardziej skupiłam się na zaczarowaniu Mikołaja;))
To też się udało:))
Jednym ze sposobów na Mikołaja jest wyjście z nim na zakupy:D
W sklepie rzucamy odpowiednie zaklęcie...
I mamy pod choinką super szpileczki:D
Chyba byłam bardzo grzeczna,
bo Mikołaj dorzucił jeszcze kilka innych rzeczy;))
Do czerwonej, ołówkowej będą idealne:))
Zaczarowane kolczyki dostałam od synka:))
Sprawiłam też sama sobie prezenty:))
Coś na telefon...
I coś na ciepłego na uszy:D
Tych tygrysich łap,
nawet Tarunia mi pozazdrościła:D
Dostałam jeszcze coś fajnego do włosów
i coś ciepłego na stare kosteczki;)
Ale, to już pokażę w nowym roku:))
Święta spędziłam leniwie... I to bardzo..
Było magicznie, bo spokojnie i zdrowo:))
Mam nadzieję, że u Was także...
Magiczne chwile przeżył także nasz Reksio:D
Końcówkę roku będę miała zakręconą.
Goście do mnie jadą, więc na blogowanie czasu nie będzie:))
Dlatego już dzisiaj
życzę Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!!!
Samych pozytywnych zdarzeń!!!
************************************************
najbardziej skupiłam się na zaczarowaniu Mikołaja;))
To też się udało:))
Jednym ze sposobów na Mikołaja jest wyjście z nim na zakupy:D
W sklepie rzucamy odpowiednie zaklęcie...
I mamy pod choinką super szpileczki:D
Chyba byłam bardzo grzeczna,
bo Mikołaj dorzucił jeszcze kilka innych rzeczy;))
Do czerwonej, ołówkowej będą idealne:))
Zaczarowane kolczyki dostałam od synka:))
Sprawiłam też sama sobie prezenty:))
Coś na telefon...
I coś na ciepłego na uszy:D
Tych tygrysich łap,
nawet Tarunia mi pozazdrościła:D
Dostałam jeszcze coś fajnego do włosów
i coś ciepłego na stare kosteczki;)
Ale, to już pokażę w nowym roku:))
Święta spędziłam leniwie... I to bardzo..
Było magicznie, bo spokojnie i zdrowo:))
Mam nadzieję, że u Was także...
Magiczne chwile przeżył także nasz Reksio:D
Końcówkę roku będę miała zakręconą.
Goście do mnie jadą, więc na blogowanie czasu nie będzie:))
Dlatego już dzisiaj
życzę Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!!!
Samych pozytywnych zdarzeń!!!
************************************************
Baleriny - Reserved
Szpilki - Reserved
Bluzka - Mohito
Spódnica - Mohito
Korale - nn
Korale - nn
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Edytko super czarowanie i wuglądasz ślicznie. Piękna choinka i super prezenty. Szczęśliwego Nowego Roku i miłego Sylwestra.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Jolu!!!!
UsuńBuziole!!!
Ja niestety wczoraj ię pochorowałam i leżę...czego nikomu nie życzę. Szpileczki urocze, a czary skuteczne...hm... muszę też tak działać, szczególnie w kuchni:)
OdpowiedzUsuńOjej! To obyś do Sylwestra wyzdrowiała!
UsuńCo do kuchni, to te czary najmniej mi wychodzą... Taka nasza uroda:D
haha właśnie - najlepsze prezenty są te, które same robimy z Mikołajem - nie ma mowy o pomyłce :D . Szpilki są absolutnie przepiękne - bluzka z makami również. Syn ma fajny gust ;) . Uwielbiam takie rozleniwienie po tych wszystkich obowiązkowych ucztach. Udanego sylwestrowego szaleństwa i wspaniałego Nowego Roku - Margot :)
OdpowiedzUsuńHahaha:D Trzeba mu czasami podpowiedzieć... Biednemu;))
UsuńSzaleństwo jakieś na pewno będzie... Szykuję kreację;))
Dziękuję Margot!!! Buziole!!!
Takie to wszystko miłe i zaczarowane u Ciebie. Masz duszę dobrej wróżki i to się udziela, będąc u Ciebie w gościach.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba bluzka i marynarka, prezent z klasą.
Niech cały rok, obfituje u Ciebie w miłość i prezenty.
___Tess.
Dziękuję Tess kochana:*
UsuńCzasami wychodzi ze mnie jędza... Ale niezbyt często;)
Buziaki!! I moc zdrówka dla Ciebie:)))
Hoho ho, to Mikołaj się spisał :-)Wspaniałe prezenty i jaka urocza choinka. Teraz trzeba sie przygotować do czarowania w Sylwestra ;-)
OdpowiedzUsuńZaszalał ten Mikołaj zwyczajnie;))
UsuńNa Sylwestra będę czarować we fioletach;)
goscie goscie
OdpowiedzUsuńbeda rodzinne zdjecia z siostrami i mama
.°
baw sie dobrze
Będą na pewno fotki:D
UsuńGoście mi się szykują przez cały styczeń;))
Dzięki Ania:)))
no to rzeczywiście byłaś bardzo grzeczna ... albo, jak ty to potrafisz, zaczarowałaś tego Mikołaja! zaczarowałaś albo raczej oczarowałaś! ;D jak zwał tak zwał, efekty są imponujące! :) udanego sylwestra i cudownego 2017 roku! :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo grzeczna byłam:D ;))
UsuńDziękuję Madziu!!! Wzajemnie!!!
Oooo kurczę, koniecznie muszę odciebie nauczyć się tego czarowania, bo takie szpiluchny cudne dostać, no no :D
OdpowiedzUsuńpiękne są!
i jak idealnie zgrały się z ubiorem :D
w życiu bym nie powiedziala, że zieleń i czerwień będą tak ladnie razem wyglądać- a tu proszę, wszystko huczy i gra :D
Kochana również Szczęśliwego Nowego Roku :D :*
Na pewno umiesz! Już mnie tu nie czaruj, że nie;))
UsuńJak się okazuje, te szpilki pasują do rozmaitych rzeczy, a zieleń z czerwienią gra jak najbardziej:))
Dzięki wielkie!!! Buziaki!!!
Pięknie wyglądasz, śliczna choinka. A te nauszniki - ha, ha - świetne. :)
OdpowiedzUsuńNauszniki dziecięce, ale co mi tam;))
UsuńDzięki!!!
Wspaniała z Ciebie czarodziejka:)))oczywiście czarująco wyglądasz i prezenty też czarowne:)))Pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego roku życzę:))))
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Reniu!!! Buziaki!!!
UsuńWidzę te wszystkie wigilijne stylizacje, wszystkie panie w szpilkach, a u mnie nikt nigdy butów nie nosi. No chyba, że kapcie ;P
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Hehehe, moje chłopaki (mąż i syn) byli bez szpilek;))
UsuńA wigilijny wpis w kapciach tez juz kiedyś miałam:D U mnie do wyboru do koloru:D
Oj, ty czarodziejko Edytko, świetne prezenty dostałaś, a balerinki super!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!!
UsuńNo kochana, czarowałaś...ta odkręcona woda trochę przeraża...
OdpowiedzUsuńJa nie czarowałam ale jakoś poszło wszystko szczęśliwie.
Prezenty też super. Szpilki cudo.
Nasz piesek też dostał "coś" pod choinką ale było radości...
Wszystkiego co NAJ! NAJ! NAJ! w Nowym Roku...buziole...
Basiu, na szczęście obyło się bez większych strat:D
UsuńDziękuję serdecznie!!!!
Buziole!!!
Pięknie oddałaś przytulny, domowy nastrój Swiąteczny... No i Mikołaj prezenty przyniósł eleganckie - widać grzeczna bardzo byłaś 😜 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Taro!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:*
UsuńOhoho... ile prezentów, szpileczki mnie zauroczyły, są śliczne:))
OdpowiedzUsuńI w ogóle wsztstko fajnie, i ładnie wyglądasz i choinka urocza, super!!😃
Ohoho... ile prezentów, szpileczki mnie zauroczyły, są śliczne:))
OdpowiedzUsuńI w ogóle wsztstko fajnie, i ładnie wyglądasz i choinka urocza, super!!😃
Dzięki wielkie:))
UsuńTara,cudne święta,wspaniały czas i u Was widzę! Bardzo mnie to raduje!
OdpowiedzUsuńI dla Ciebie kochana wspaniałego Sylwestra i Nowego Roku!
No i ......jak zwykle wyglądasz zjawiskowo! :*
Dzięki Margo!!! Sylwester był super! Nie ma jak z rodzinką:D
UsuńBuziole spóżnione!!!;))
Aaa to te szpilki z Instagrama! Teraz widzę, że nie tylko do dżinsów sprawdzą się idealnie. Tak w ogóle, to kiedy ty ostatnio pokazałaś nam się w dżinsach, co? ;)
OdpowiedzUsuńZestaw pod choinkę idealny, lepszych kolorów nie mogłaś wybrać :) Tak się akurat składa, że też bardzo do ciebie pasują. Widzę, że Mikołaj ma niezłe oko (i pamięć!) do fajnych prezentów!!!! :) Wszystko super i godne pozazdroszczenia! :)
Szczęśliwego nowego roku! :)
W dżinsach? No rzeczywiście dawno mnie nie było;)) Starzeję się chyba;))
UsuńBuziaki Asiu!!! Dziękuję!!!
Świetna jest ta bluzka z baskinką - po prostu rewelka! Balerinki i szpilki są piękne. Masz cudownych Mikołajów w domciu. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńBluzka ma już swoje lata:))
UsuńDziękuję!!!
Moja Ty Kochana Dobra Wróżko :) Miałam się upomnieć o Twoje czary na te Święta, żebym miała więcej sił,
OdpowiedzUsuńale przegapiłam :) Dajesz tyle radości i pozytywnej energii, że nie można Cię nie kochać, no i pięknie wyglądasz w tych świątecznych ciuszkach i prezentach :) Buziaki!
Buziaki Lumpolo Kochana!!!:* Czary rozsyłam do wszystkich na zapas:DDD łap, bo wciąż fruną:)))
Usuńświetne połączenie czerwieni i zieleni, szpilki idealnie do tego pasują, są boskie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńW tym roku u mnie też jakieś czary się działy, bo wszystko poszło gładko jak po maśle :)!!! Sylwester już nieco zakatarzony... haha... dziewczyny zorganizowały nam zabawę ;). Petardy obudziły je przed 23, więc do północy oglądaliśmy bajki ;)!!! Pierwsze w życiu fajerwerki oglądane z kuchennego okna były nie lada przeżyciem... po godzinie wszyscy już lulaliśmy :D!!!
OdpowiedzUsuńAleż się rozgadałam ;)!!! Edytko przepięknie wyglądałaś w Wigilię, więc nic dziwnego, że Mikołaj podarował Ci tak cudne szpileczki :)!!! Szczęśliwego Nowego Roku :*!!!
Hahaha:D Tak, to jest z małymi dziećmi;))
UsuńJa juz mam luz, bo syn sam wychodzi z imprę...I czekam wtedy, więc tak nie do końca luz;)
Serdecznie dziękuję Justynka!!!!
Serdeczności! Życzę Ci kolejnego pięknego Roku!
OdpowiedzUsuńWspaniale, że tak wszystko dobrze się układa i czary wychodzą :)
OdpowiedzUsuńO tak... Oby jak najdłużej, to trwało...:)
UsuńCudna z Ciebie czarodziejka! <3 Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Martusiu! Wzajemnie:))):*
Usuń