8.2.17

8.2.17

Powrót Walentynki....

Walentynka powróciła:)
Chciałaby spełnić wszystkie życzenia, 
ale nie zawsze jej się udaje...
Przypomina jak zawsze, 
żeby nie marudzić na byle co i cieszyć się chwilą :) 
Bo wystarczy moment żeby wszystko zniknęło...
 I jeszcze dobra rada od starej Walentynki...
Jeśli Twój mąż, chłopak mówi, że Walentynek nie obchodzi...
 Ty na to odpowiadasz:
-"Spoko, nie musisz... Ale ja obchodzę;)" 
Następnie zakładasz szpilki, czerwoną sukienkę, 
rozrzucasz po mieszkaniu płatki róż i idziesz na miasto;))
Choćbyś miała zamarznąć w tych szpilkach ;)
No dobra... W ostateczności mogą być kozaki...
I nie zapomnij wrócić z czerwoną różą...:D
Mąż mój Walentynki obchodzi...
Spróbowałby nie;))
To będą już chyba nasze 25-te...:))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sukienka - Reserved
Apaszka - Bee Collection
Buty - Odeon, Sh
Kolczyki - Vintage, z dna szkatułki
Różdżka - Biedronka
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

40 komentarzy:

  1. Fajne połączenie koloru butów i sukienki ;)

    mademoiselleshirley.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. 25 ale ciągle takie same, zakochańce:-) A sukienka super, lubię czerwień, pieknie wyglądasz. I jak zwykle zazdroszczę ci talii osy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze jest tak słodko... Koty tez drzemy:D
      Dziękuję Ela:*

      Usuń
  3. Jak zwykle odlotowo i kobieco, każde święto jest dobre by trochę się postroić i pocieszyć, buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pewnie! Trzeba korzystać póki można;)
      Buziaki Marzenka!!!

      Usuń
  4. Edytko romantycznie i superowsko. Tobie w kieckach jest cudnie. Buziaki


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo kiecki każdej z nas kobiecości dodają:D
      Dziękuję Jolu:))

      Usuń
  5. Taro, jesteś piękną Walentynką ! Sukienka jak na miarę szyta i cudownie w niej wyglądasz. Życzę dużo miłości pięknej parze Walentynkowej, buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  6. Idealny stroj walentynkowy... Ja nie pamietam juz kiedy "obchodzilam" Walentynki...moze to dlatego, ze nie mam czerwonej sukienki???;);) Czas to zmienic!;)
    Usciski dla Zakochanych<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie dlatego! Musisz koniecznie sprawić sobie czerwoną kieckę! Ma moc;))
      Dziękujemy:)))

      Usuń
  7. Cudna walentynka z Ciebie:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś nie byłam za walentynkami, ale teraz myślę, niech tam sobie będą. Radości mi miłych gestów nigdy dość:) Pięknie wyglądasz!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem za wszystkim co daje radość:))
      Dziękuję!!!

      Usuń
  9. Z taką piękną kobietą trudno nie obchodzić walentynek. Świetny kolor butów!

    OdpowiedzUsuń
  10. Super blog! Znalazłam wiele inspiracji, oby tak dalej! :D
    Zapraszam do mnie :
    http://mastylle.blogspot.com/
    Oczywiście zaobserwuje i będę zaglądać częściej :*

    OdpowiedzUsuń
  11. COOOO ??? Już Walentynki???? No to ja nie zdążę ;) . W takim razie w moim kalendarzu Walentynek nie będzie hahaha. Super wyglądasz - jesteś niewiarygodnie zgrabna :) . Udanej imprezy - buziaczki - Margot :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakoś je wcześniej zaczynam w tym roku ;)
      Dziękuję Margot... Brzuch wciągnęłam na maxa:D
      Buziaki!!!

      Usuń
  12. Jakoś specjalnie nie celebruje tego święta ale nie powiem prezencik chętnie przyjmę :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie ja też... Prezentom nigdy nie odmawiam:)));)

      Usuń
  13. Jakaś Ty zgrabna w tej czerwonej sukience, to zdecydowanie fason, który pasuje Ci idealnie. Zachwycasz! Ten czas tak szybko leci, że o walentynkach prawie zapomniałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie!!!
      Ja wcześniej zaczęłam Walentynki świętować i wszystkich zaskoczyłam;))

      Usuń
  14. No wypisz wymaluj WIOSNA :)!!! Prześlicznie wyglądasz Edytko!!!

    P.S. Mój Miś, zagorzały przeciwnik wszystkiego co amerykańskie, od 2 lat świętuje ze mną Walentynki w skromny, lecz wielce romantyczny sposób ;).

    Pozdrawiam cieplutko i czekam na relację z Łeby :)!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynka!!!

      Hehehe, ja uważam, że powinniśmy celebrować wszystko co daje nam radość! Gratki dla Misia, że się przełamał:))

      Relacje będą oczywiście;))

      Usuń
  15. Taką Walentynkę warto schrupać - piękna para z was. Zawsze warto wykorzystać czas wspólnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczna Walentynka z Ciebie, sukienka bardzo kobieca, a buty są przepiękne!!! Kolor mnie powalił na łopatki i nie mogę wstać! Pozdrowionka i miłego świętowania :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo taki kolor ciężko dostać! Dlatego od razu się w nich zakochałam:D
      Dziękuję!!!

      Usuń
  17. Właśnie opublikowałam na fb manifest, ze jestem za Walentynkami codziennie, do końca świata i o jeden dzień dłużej :) W czerwonych sukienkach i zamaszystych i tych do ciała wyglądasz cudownie, i zachwycają mnie te zielone piękne buciki :) Buziaki Walentynkowe Kochana :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pewnie, że można je codziennie świętować! Tez jestem za!
      Butki dorwałam w lumpku parę lat temu!Za 25 zł chyba!:D
      Dziękuję:*

      Usuń
  18. 25 lat to szmat czasu, to cudowne że są jeszcz pary z tak długim stażem, jednocześnie wciąż zakochane, obchodzące walentynki, aż miło popatrzeć :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna Walentynka wróciła, miłego świętowania, każda okazja jest dobrze, żeby świętować, ja też będę...buziaki...

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger