To już 8 lat !:))
Wystroiłam się dla Was z tej okazji:)))
Makowa Panienka powróciła:D
W spokojniejszej wersji...
Pamiętacie, że ostatnio biegała po mrozie? KLIK :D
Tym razem jej letnio-romantyczna odsłona:))
Z odrobinką pazurka...
Dzięki kieszeniom w kiecce i czerwonym szpilom:D
Ta poza sprawdza stan kręgosłupa i błędnika:D
Jeszcze daję rade:D
Jako kobieta grubo po 40-stce,
jestem zmorą zwolenników "starzenia się z godnością",
"nie pomoże puder róż...",
"co ludzie powiedzą", "ubierać należy się stosownie do wieku":D
Ten straszny blog jest na to dowodem!
Do tego jest roztrzepany, niestabilny, mało trendy...
Dziękuję, że ze mną wytrzymujecie!
Dziękuję tym najwytrwalszym,
które znoszą widok mego kapelutka od samego początku
oraz tym świeższym koleżankom, które nie zniechęciły się
moją pisaniną i mało modnym ciuchom:D
Dziękuję, że dzielnie znosicie ciąganie po zamkach, latarniach i kopalniach!
Dziękuję, że się nie obrażacie, gdy czasami rzadziej do Was zaglądam!
Dziękuję, że wybaczacie mi moje roztrzepanie w komentarzach:D
Dziękuję, że znosicie moje kosmetyczne testy:D
Dziękuję, że trwacie przy mnie od 8, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1 lat czy też krócej!!!
Dziękuję dziewczyny, że mogłam Was poznać!
Kilka nawet w realu:))
Cieszę się, że założyłam bloga:))
Blogerką modową może nie jestem, ale Szafiarką na pewno,
bo wciąż powtarzam, że ciuchy lubię od zawsze!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sukienka - Sh, Prezent od Oli Lumpoli - dziękuję!!!:D
Szpilki - Mohito
Lakier - Bell Secret Garden
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Makowa Panienko! Jesteś urocza, jesteś wspaniała, wcale a wcale się z Tobą nie nudzę a jestem u Ciebie od 6 i pół roku /tak, tak, w listopadzie 2010 znalazłam komentarze i jeszcze Sivki/. Bądź cały czas taka jak jesteś i nie zmieniaj się. Szafiarka - ja też szafiarka, bo nie uważam się za blogerkę modową. Lubię Twoje zamki i wieże i inne wycieczki, lubię Twoją ściankę z Paryżem. Wystroiłaś się, oj! TAK! Cudna sukienka a szpilki...wow! Zawsze je podziwiam...Buziaki...i bloguj mi jeszcze wiele, wiele lat...
OdpowiedzUsuń...i cieszę się, że jestem pierwsza z życzeniami...
UsuńHahaha:D Pierwsza i jedna z najwytrwalszych :))
UsuńZniosłaś Basiu te zamczyska i latarnie i nie uciekłaś z obserwowanych;))
Dziękuję Ci za to!!!
I dziękuję za tyle miłych słów!!!
Buziaki!!!
Wszystkiego najlepszego Taro. Uwielbiam Twój blog i Twoją radość życia. Nie zmieniaj się Makowa Panienko. Bloguj nam zawsze i wszędzie. Kiecka idealna dla Ciebie, jak druga skóra. Buziaki Królowo Danka.
OdpowiedzUsuńPS. Basia była szybsza ode mnie.
Dziękuję!!! Hahaha, w tej kiecce rzeczywiście jak Królowa się czuję! Oj, polatam w niej jeszcze latem:D
UsuńDziękuję za miłe słowa! Buziaki!!!
Piękna Makowa Panienko. 8 lat to już naprawdę wspaniały wynik!
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje i moc życzeń na kolejne latania blogowania. Jak Ci braknie w okolicy zamków, to zapraszam do mnie. Trochę ich jest.:)
Cieszę się, że Cię poznałam dzięki Mojej Córce. To Ania pokazała mi Twój blog.
A czas obchodzi się z Tobą niesamowicie łaskawie - promieniejesz z roku na rok bardziej.
Cieszę się, że mogę Cię czasem usłyszeć. Dziękuję jeszcze raz za piękny post poświęcony Ani.
Blogów Kochana 100 lat i dłużej. Moc uścisków i buziaków!!!
Basiu...Blogowanie naprawdę nas łączy... Tyle już wspólnie przeżyłyśmy. I tych przyjemnych chwil i niestety tez tych tragicznych.. Cieszę się, że dzięki Ani mogłyśmy się poznać...Ona zawsze pozostanie w moich myślach..:*
UsuńBasiu, mam nadzieje że uda nam się w zdrowiu i dobrej formie jeszcze trochę poblogować:))
Serdecznie Cię pozdrawiam!!! Buziaki!!!
Dziękuje, że jesteś (wow jak długo!) i że tak cudnie dla nas wyglądasz. Sukienusia słodka, a Ty w niej :) Nie znamy się za długo, ale skoro mieszkamy blisko to z pewnością będzie okazja do spotkania:) Gratuluję wytrwałości, poczucia humoru (fajowo to wszystko prezentujesz), pomysłów i że wciąż tak pięknie i młodzieńczo wyglądasz!!! A torcik i szampan był, hę...??? Bloguj dalej Edydtko! <3
OdpowiedzUsuńLila, czasami kogoś znamy krótko, ale iskrzy i lubimy się od razu:))
UsuńMam nadzieję, ze uda nam się w realu spotkać! Daleko nie mamy:))
Hehehe, nie było torcika i szampana... Ale jak dychy dobiję, to chyba się postaram o większą imprezę:D
Dzięki wielkie!!! Buziaki!!!
Gratuluję! 8 lat to wynik naprawdę świetny. A Twoja sukienka piękna i taka już wakacyjna. :))
OdpowiedzUsuńTwój blog odwiedzam regularnie z dużą przyjemnością.
Wszystkiego dobrego i życzę dalszej motywacji do blogowania.
Serdeczne pozdrowienia.
Czas za szybko leci... Nawet już blogowo odczuwam;))
UsuńDziękuję Lila!!! Cieszę się, że mogłam Cię poznać! Piękną mamę i świetną kobietę!:))
Buziaki!!!
Edytko Brawo i to duże brawa dla Ciebie! Od tylu lat, tak ciekawie i tak pięknie zawsze wygladasz tyle ciekawych postów już przeczytałam i czekam na więcej. Buziaki i wielu, wielu, wielu lat blogowania. bez makowej panienki internet byłby smutny i nie taki jak z Tobą:) Pięknie wygladasz w tej kiecy:)
OdpowiedzUsuńJolu bardzo Cię dziękuję! Ty mi zawsze takie piękne komentarze zostawiasz, że aż mi głupio, gdy u Ciebie skrobnę parę, zwykłych słów:))
UsuńBędę się starała rozświetlać ten swój kawałek blogowej przestrzeni jak długo się da!
Dziękuję! Buziaki!!!
Powstrzymuje z Tobą i kolejne 18 lat ;)
OdpowiedzUsuńPod tylko jednym warunkiem
Że nie bedziesz sie starzała z godnością
Starzej sie jak chcesz !
Buziak kochana solenizantko Makowa i majowa panienko :)
A tak wogole modowe blogi mnie nudzą ;)
UsuńTwoje anegdoty nie :)
Powiem Ci w tajemnicy, że te sztywne "modowe" tez mnie nudzą:D
UsuńHehehe, co do anegdot, to czasami chyba bredzę... Mąż mój mówi:Coś Ty tu znowu nawypisywała?!:D
Ale starzeć z godnością, to na pewno się nie będę! Hahaha, nie ma takiej opcji!:D
Ja też się cieszę że założyłaś bloga,bo mogłam poznać najbardziej pozytywną osobę jaką znam:))w tej sukience wyglądasz cudnie,jak na Makową Panienkę przystało:)))Pozdrawiam serdecznie i dalszego udanego blogowania życzę:))))))))))
OdpowiedzUsuńReniu serdecznie Ci dziękuję! Też się cieszę, że mogłam Cie poznać - kobietę z taką pasją do ciuchów i rozmaitych drobiazgów:)))
UsuńBuziaki!!!
Tara, Twoj blog jest pierwszym, ktory zaczęłam czytać. Patrzeć też😃😃
OdpowiedzUsuńAle Twoje posty są pełne pasji,humoru, dobrych rad i świetnych dowcipów.
No i oczywiście pełne przygód!!!😄
Nie czytałam osiem lat temu ale chyba tak w połowie się tutaj znalazłam i podczytywałam😆😆
Pięknie Ci w tej sukience kochana i w szpilach i z zegarem. Spokojnie mógłby Cię przenieść w inny wiek i jestem pewna,ze dałabys tam sobie doskonale rade.😁😁
Trzymaj tak dalej, nie zmieniaj się. Uwielbiam Twój uśmiech i dystans do mody!
No!
Twoja wierna czytaczka😍😍😍😚😚
Czytaczko ma wierna! Cieszę się żeś przetrwała tyle czasu i się nie zniechęciła!:D
UsuńHahaha, czasami pisze coś jak nawiedzona, czasami nudzę... Dzięki żeś to wytrzymała:D
Jakoś tak mi się ciężko zmienić... Oporna jestem;))
Dziękuję Margo!!!!:*
To mój ulubiony blog! Bądź sobą! W tej sukience wyglądasz cudownie!
OdpowiedzUsuńBardzo się z tego cieszę!!!:D
UsuńSerdecznie dziękuję!!!
Gratuluję, toż osiem lat to kawał czasu!:) Mam nadzieję, że bloga będziesz prowadziła jeszcze kolejne osiem i dalsze wielokrotności tej liczby;)
OdpowiedzUsuńHehehehe:D Zobaczę na ile mi zapału wystarczy:D
UsuńDzięki!!!
Ale masz osiąg Kochana, chociaż mi ten roczek tak przeleciał, że 8 pewnie też migiem ? Ostatnio w radio słyszałam, ze 8-latek wsadził 3-letnią siostrę do samochodu i pojechał z nią na lody, czyli to wiek już prawie dorosły :)) Cudnie wyglądasz i zarażasz niezwykłą pogodą ducha i radością :) Dziękuję Ci za to :))
OdpowiedzUsuńJak na blog, to rzeczywiście już dojrzały wiek:)))
UsuńA zleciało rzeczywiście migusiem!!!
Tak sobie na początku blogowania wymyśliłam, że będzie to radosne miejsce:D
Cieszę się, że mi się to udało i pomimo, że nie mam tysięcy obserwatorów, to cenię sobie tych wytrwałych i oddanych:))
Hehehe, wolałabyś nie widzieć jak wyglądam wkurzona:D
Buziaki!!!
O rety 8 lat to szmat czasu!!! Gratuluję Ci Edytko takiego stażu i życzę wielu jeszcze lat czerpania przyjemności z blogowania :)!!!
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądasz w tej sukienuni :*!!!
No! Tyle juz minęło! Aż nie wierzę!
UsuńDziękuję Justynka!!! :*
Ładnie, ładnie, nie ma co, osiem lat, to jest to!!
OdpowiedzUsuńBloguj nam dalej wytrwale, bo Twój strój i humor wpływa na nas doskonale!!
Edyko nasza ukochana, pisanie Twe czytamy od wieczora do rana!
Wszystkiego dobrego Kochana!!
Hahaha :D Wspaniałe życzenia wierszowane!:)))
UsuńPobloguje jeszcze, choć czasami cierpię na brak weny:D
Dzięki Ewa!!!
A no, nie wiem, co ja jadam, że takim rymem gadam.
UsuńCzasem wyrazy tworzą wersy same,
Jak kapelusz tworzy damę😀
Piszę, mówię, co mi w głowie siedzi
I takie wychodzą odpowiedzi.
Weny czasem każdemu brak, także, to normalka i się nie przejmuj:))
Hahaha:D Tobie jak widzę nie brak!:D
UsuńTeż mi się czasami rymnie:D
Muszę przyznać, że wyglądasz ślicznie i kwitnąco:)
OdpowiedzUsuńOsiem lat na blogu to spory kawał czasu.
Życzę kolejnych udanych lat i niegasnącej inspiracji w życiu:)
Dziękuję serdecznie:))
UsuńTo prawda, że sporo czasu juz minęło...Oby mi się dalej chciało;))
Kochana, gratuluję tak wspaniałego blogowego stażu. I życzę Ci jak najwięcej tej pasji, radości i pozytywnej energii którą masz w sobie, jednym słowem: nie zmieniaj się :-). A sukienka cudna, o czerwonych szpilach nie wspomnę :-). A jak już mowa o czerwonych butkach, to muszę przyznać się, że kupiłam sobie niedawno czerwone sandałki na szpilce, mam nadzieję, że za jakiś czas pokażę je u siebie :-)), buziaki.
OdpowiedzUsuńChyba się juz nie zmienię...A wręcz mi się pogarsza;))
UsuńCzerwone szpilki, jak się okazuje mus mieć w szafie:D Pasują do wszystkiego!
Ciekawa jestem Twoich:D
A kiecka jest wspaniała!
Buziaki!!! Dziękuję!!!
Dla szafiarki od szafiarki - blogowe GRATULACJE! Za wytrwałość, wolę trwania tutaj, za uśmiech, powiew beztroski :) :) Gonię Cię z tą ósemką i za pół roku dogonię. Kupa czasu i wydarzeń. Szok. Suknia na tę okazję piękna :D
OdpowiedzUsuńOj tak!Szafiarkami jesteśmy na pewno! I znamy się od samego prawie początku blogowania! Wytrzymałyśmy wszystkie swoje wariactwa ciuchowe i nie tylko:))
UsuńSuknia, dzięki Oli - już ja wielbię:D
Dzięki Sivka:*
Piękna Rudowłosa, Taro, Makowa Panienko... niech Ci tylko sił i chęci starcza do dzielenia się z nami Twoimi szalonymi pomysłami, przemyśleniami, smuteczkami i radościami. Nie zmieniaj się, bo w tym jest własnie cały urok. Maszerowanie swoją drogą, zgodną z wnętrzem, bez sztuczności i pozerstwa, czasem pod prąd wymaga od nas więcej. Zawsze też znajdą się krytykujący i "panie dobra rada". Ściskam więc Cię wirtualnie z okazji "urodzin". Ma nadzieję, że ta zabawa nadal będzie sprawiała Ci radość, i że wciąż będzie chciało Ci się chcieć! Trzeba przyznać niezły staż :)
OdpowiedzUsuńOjej...Dziękuję Kasiu:*
UsuńWciąż mi się chce, krytykujących na szczęście wielu nie mam, a jak już, to oni mają problem ze mną, a nie ja z nimi:D
Jeszcze raz dziękuję za piękne życzenia!!!
Buziaki!!!
Spóźnione ale szczere dzięki za Twojego bloga. Jest jedyny w swoim rodzaju tak jak Ty :-))
OdpowiedzUsuńGrażynka i nawzajem!!!
UsuńDzięki!!!
Czyli HAPPY BIRTHDAY !!! :) :) :) 8 lat ... to kawał czasu :) :). Nie martw się my wszystkie pewnie się ludziom w końcu znudzimy, a Ty zostaniesz - Twoje poczucie humoru i sposób w jaki piszesz nie pozwala na zapomnienie. Cudownie wyglądasz - buziaki serdeczniościowe - Margot :)
OdpowiedzUsuńHahaha :D Dziękuję!!! :D
UsuńMargot, nie każdemu mój styl i humor pasuje, co widać po ilości obserwatorów;) Po 8 latach powinnam ich mieć chyba ciut węcej;)
Ale jakoś nigdy mi na ilości nie zależało - wolę jakość:D
Buziaki!!!
Taro, Makowa Panienko kochana, wszystkiego najlepszego z okazji blogowych urodzin! Trochę się spóźniam z życzeniami, ale tak już mam hihi :D
OdpowiedzUsuńWielu szalonych pomysłów, cudnych sesji i wycieczek!! :*
A wiesz, że śniłaś mi się ostatnio?! Że spotkałyśmy się na pogaduchach! A potem miałyśmy się wybrać na zwiedzanie dwóch zamków... I to nie pieszo, bo miałyśmy lecieć HELIKOPTEREM!! :D
Tylko tak się zagadałyśmy, że nasza grupa już poleciała i wsiadłyśmy do złego helikoptera haha :D
Buziaki ogromne!! :D
Gratuluję wytrwałości w blogowaniu! Podobnie zaczęłyśmy, prawda?
OdpowiedzUsuńSukienka piękna i idealnie leży na Tobie:)