Ta dam!
Oto moja fioletowa wizja tematu
"HOT 2018: ULTRAFIOLET W DODATKU" !
Wersja w stylu: Oj, dana dana!!! Hej! :D
Jak się domyślacie,
dodatek "ludowy", nerką zwany, to sprawił ;)
To już trzecie wyzwanie
szalonych blogerek z grupy PHENOMENAL US!
#phenomenalusinultraviolet #phenomenalus #phenomenalusparticularlyi
Oj, nie cierpiałam kiedyś fioletu...
Kojarzył mi się z kościelnymi ozdobami;)
Oswajałam się z nim pomalutku...
Najbardziej go polubiłam,
gdy zrudziałam :D
Tunika - Orsay
Nerka - Folkstar, prezent od moich chłopaków ;)
Kolczyki - nagroda u Retromoderny :))
Spódnica - River Island, od Oli Lumpoli:D
Kozaki - Deichmann
Lakier - Bell
Tunika pochodzi z czasów, gdy jeszcze ruda nie byłam :D
Tutaj KLIK więcej.
Wtedy z pewną nieśmiałością do tej barwy podchodziłam ;)
Ale czasami zaszalałam i nawet fioletowe rajty założyłam!
Kombinowałam łączenia z rozmaitymi kolorami:))
Wyszło mi,
że fiolet pasuje do wszystkiego! :D
I jak tu go nie lubić! :D
Fot. Ja sama :))
Finał zabawy :D
Pięknie Pani Edyto!!Nawet pazurek dodany w postaci kabaretek....Nerka cudowna!!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA miało być na TY:D
UsuńDziękuję!!!
Ty w każdym kolorze wyglądasz super:))piękne są Twoje fiolety:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńReniu nie w każdym! W bordo i pomarańczu już jest gorzej:D
UsuńDziękuję!!!
Bardzo mi się podoba ta tunika na spódnicy, pięknie pokrywają się rozcięcia :) Ale Ty jesteś trendowata z tymi sznurowanymi hiciarskimi kozakami i ludową nerką, strach się bać :)) Swietnie :)) Buziole :)
OdpowiedzUsuńBo miała być czerwona ołówkowa lub ta... I własnie te cięcia i długość przeważyły:D
UsuńHahaha:D Kozaki sznurowane kocham od lat...i juz chyba mi tak zostanie:D
Buziaki!!!
Piękna wersja tematu. Zresztą w każdej z nich wyglądasz znakomicie Edytko. Tylko pozazdrościć figury. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu:*
UsuńMam szczęście, bo szczupłość mam w genach...Choć nie powiem, masy nabieram;)
Każda Twoja fioletowa odsłona na szóstkę. Zgrabniucho Ty :)
OdpowiedzUsuńCudnie okiełzujesz fiolety. Ja lubię ten kolor, chociaż wiadomo dla mnie - niebieski nr ! :)
Moc buziaków.
Kilka dni(mam nadzieję, że tylko kilka - nie będzie mnie w blogosferze. Pa!!!
Dziękuję Basiu:*
UsuńLubię je z mocnymi barwami najbardziej:))
Buziaki kochana i szybko wracaj:)))
Jak uda mi się złapać, tak jak w tym momencie Internet w szp.... - to w wolnej chwilę będę.
UsuńBuziaki!
Edytko, jeśli możesz, proszę dzwonknij do mnie teraz... lub jutro wieczorkiem...
Tyle odsłon. Ależ Ty jesteś zmienna, jak prawdziwa kobieta zresztą :) Pasuje Ci fiolet. Bardzo ładnie, zwłaszcza zdjęcie czwarte mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńBaby takie som;)))
UsuńDziękuję kochana:)))
Nerka boska! I tunikę fajnie "ograłaś":)
OdpowiedzUsuńI bardzo podobasz mi się w tej fryzurze:)
Nerki mi się chciało od wakacji! Coś na zamki i wyprawy:D
UsuńA fryz jeszcze pokażę:D
Dzięki!!!
Fajnie kontrastuje fiolet z Twoim kolorem włosów .Nerka prezentuje się fantastycznie. Świetna i oryginalna stylizacja :-)
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie polubiłam go najbardziej, gdy zrobiłam się an rudo:D
UsuńDzięki wielki!!!
Świetne są te wyzwania, ale kurczę kolejny raz nie mogę wziąć udziału w zabawie, bo wczesniej nie mialam nic metralicznego, a teraz okazuje się, że nie posiadam nic fioletowego grrrrrr
OdpowiedzUsuńMoże kolejne wyzwanie będzie mi bardziej przychylne :P hehe
Super wyglądasz kochana w nowej fryzurce :D
buziaki :*
Daria
Ja już myślę o dwa wyzwania na przód:D Bez tego nie do ogarnięcia:D
UsuńFryz jeszcze pokażę z bliska:D
Zadowolona jestem:D
Buziaki!!!
Bardzo ciekawie ogarnęłaś temat, sukienka - miodzio fioletowe zresztą <3, Cudnie, buziole :)))
OdpowiedzUsuńWstępnie miała być sukienka...ale nie dotarła, albo czerwona spódnica...Ale była za krótka;))
UsuńDzięki!!!
Rewelacja Tara, w kazdym odcieniu fioletu jest Ci slicznie!!! Faktycznie rudy super sie z nim łączy;)) Pieknie! Buziaki
OdpowiedzUsuńNo bo w ciemnych włosach nie za bardzo się w nim czułam:D
UsuńDzięki kochana!!!
Buziaki!!!
O, fajna ta tunika, taka przeźroczysta! Stylka odlotowa, taka cała Ty ;) :) :) Etnonerka świetna!
OdpowiedzUsuńHahaha:D Dlatego podspód być musiał;))
UsuńNerki dawno mi się chciało i tak się zbiegło fajnie wszystko:D
Edytko super jest, a ludowa nerka dodaje koloru. Pięknie Ci w fioletach i idealnie współgrają z twoją urodą. Ciekawa ta tunika i dobrze, że ją masz, buziole.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie Jolu!!! Tunika prawie zapomniana! Czekała na wielki powrót;)
UsuńBuziaki!!!
Uwielbiam takie różne warstwy :) więc pomysł tej wystającej cośki - halki, czy spódnicy kupuję w całości od razu :))))) I nasza rodzima folkowa nereczka - piknie :))))) A pozostałe stylóweczki - frędzlową pamiętam - przecież jest perfekcyjna, a inne - nie wszystkie znałam - fajnie tak kogoś odwiedzić nawet po latach :)))) Super :))) Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńNo własnie tak mi się warstwy wymyśliły:)))
UsuńCo prawda miała być czerwień pod spodem, ale za krótka się okazała...A nerka w ostatniej chwili wpadła:D
Hahaha;D Okazuje się, ze już parę lat się bloguję..Tylko ciuchy wciąż te same:D
Kombinuję:D
Buziaczki!!!
Edytka gdzie kupiłaś taką świetną nerkę, właśnie na cito potrzebuję takie cudko, wyjazd mi się szykuje i muszę takie cuś mieć. Stylówki cudne, najpiękniejsza fioletowa z frędzlami. Fiolet cię lubi w każdej stylizacji wyglądasz super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarzenko już wiesz gdzie:D
UsuńHahaha:D Wiadomo, że ta z frędzlami wymiata!
Dziękuję!!! Buziaki!!!
Super kolorowa nerka :)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Tez tak myślę:))
UsuńEdytko, jesteś taka piękna w tych wszystkich stylóweczkach. Wygląda na to, że fiolet Cię lubi i ja Cię lubię w fioletach :-) Dzisiejsze buziaczki kochana w ultra fiolecie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krynia!!!
UsuńAż się sama sobie dziwię, że tak powoli do tego fioletu dojrzewałam:D
No i miałam rację ...rudzielcem też w tym kolorze wyglądają zjawiskowo ...a na pewno Ty ...Rewelacja 😍😍😍 I pragnę Twojej nerki 😁
OdpowiedzUsuńHahaha:D Rudzielec i fiolet lubią się... A nerki nie oddam! Chyba, że tę cielesną:D
UsuńBardzo fajna nerka wesoła stylizacja bardzo ten fiolet Ci pasuje ����pozdrawiam ��www.happy-woman.pl
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie:)))
UsuńNie wiem dlaczego kiedyś nie darzyłaś sympatią tego ślicznego koloru. Wiesz, że ja od zawsze...
OdpowiedzUsuńKażda propozycje super, na ostatnim zdjęciu z tym pink różem nawet mega super.
Pozdrawiam, buziaki fioletowa dziewczyno...
Basiu, teraz też tego nie pojmuję!
UsuńAle nadrabiam zaległości jak widzisz:D
Dziękuję kochana!!!
Buziaki!!!
Edytko, nie dobiegłam wczoraj do wszystkich z komentarzem, bo bardzo chciałam skończyć wszystko na FB i na blogu - ale patrzyłam... kilka razy patrzyłam... bo takie to soczysnte, smakowite, radosne - uwielbam Twoje pomysły, Twoje radosne harce przed aparatem, i w ogóle - cudne. A swoja droga fiolet mi pasuje z zielonym, i z różem
OdpowiedzUsuńMacie taki zawrót głowy tego dnia, że szok!:D
UsuńHahhaha:D Harce być musiały, szczególnie, gdy mi to "oj, dana dana" w głowie zaszumiało:D
Też lubię fiolet z czymś konkretnym:D
Kochana cudownie wyglądasz w fioletach :) Zestaw pieknie podkreśla twoja zgrabną figurę :))) Buziaki
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję!!!!
UsuńEdysiu, tunika ze spódnicą - genialnie!!! i bardzo mi się podobasz w tej tunice z czarnymi włosami, cudo! :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńHahaha:D Madziu w ciemnych włosach byłam 8 lat młodsza i 8 kilo chudsza:D
UsuńDzięki wielkie!!!!
Buziaczki!!!
Pięknie wyglądasz w fiolecie. Zestaw z ostatniego zdjęcia zachwycający :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu:))
UsuńFioletowy jest fajny... i tak jak piszesz, rudzielcom pasuje świetnie :)!!!
OdpowiedzUsuńEdytko, kolejny raz wymiatasz w wyzwaniowej stylizacji :)!!!
Muszę wreszcie odpalić fejsa i zobaczyć o co chodzi z Tą Waszą zabawą!!! Jak mi ryjek wróci do normalnych kształtów może i ja podejmę się wyzwania... hej... ja mam ponczo, przypomniało mi się :)!!!
P.S. Jestem od dziś głupsza o jedną ósemkę. Broniła się dzielnie przez 1,5 h. Wyglądam po tych atrakcjach jak Frankenstein. Kilka najbliższych dni będzie ostro (ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo będę aktywniejsza na blogach hihihi.. :D)
Czym prędzej tego fejsa odpalaj! Te wyzwania trzymaja mnie przy blogowym życiu odkąd do roboty poszłam:D
UsuńDzięki wielkie!!!:D Dałam radę chyba;)
I jak najłagodniejszego kurowania:D I ponczo szykuj!!!!
Cudowny kolor sukienki :) Adriana Style
OdpowiedzUsuńTo prawda:))
Usuń