29.3.19

29.3.19

Fot z roboty na razie nie będzie ;)

Znowu jestem "kurom domowom" ;) 
Nie, nie zostałam zwolniona, 
aczkolwiek na początku parę byków strzeliłam 😂
Zwyczajnie Szefowa zamknęła butik i zajęła się inną branżą.
Wiedziałyśmy, że to robota nie na długo, ale żal bardzo,
 bo zgrałyśmy się z dziewczynami super!
A takiej Szefowej, to już chyba nigdy nie będę miała !
Pokazała, że warto dać szansę osobie bez doświadczenia,
 ale za to z pasją!
I potrafiła stworzyć świetną atmosferę w pracy!
No i mogłam się ubierać tak jak chciałam.
Aczkolwiek najczęściej krążyłam wokół czerni i bieli.
Dzięki temu,
 szybko wskakiwałam w butikowe ciuchy
 i strzelałam foty na stronę ;)
Stylówka na stronę sklepu.
Stylówka na stronę sklepu.

Wykorzystywałam swoje ciuchy i buty ;)
Wpadałam rano i miałam 15 minut, żeby strzelić kilka zdjęć.
Często z widownią za witryną 😂
Sukienki firmy O.N.E 💓
I z klamerkami na plecach! 😂
 Gdy sukienka była za duża :D
Dzięki tej pracy zdobyłam nowe doświadczenia!

Na przykład, 
nauczyłam się robić selfie w lustrze 😜
I obsługiwać terminal ! ;)
A  od klientek dowiedziałam się,
że rozmiar spodni zależy od zawartości "lajkry" 😜

Chyba  nadawałam się do tej roboty ;)
Nieskromnie powiem, iż potrafiłam sprawić,
 że babka, która przyszła w sprawie reklamacji,
 wychodziła uśmiechnięta, a nawet wracała...
A reklamacja odrzucona 😈😋

Bywało też ciężko...
Gdy była nowa dostawa ciuchów...

Jak jej mogłam nie kupić!
I nie tej jedynej... 😁
 O paru innych ciuszkach nie wspomnę😊

No i oczywiście, starałam się buntować,
 te mniej odważne kobiety , 
które w wyborze ubrań, wciąż kierują się metryką!
były zawsze ze mną w pracy! 😁
 Było miło, ale się skończyło...
Są plusy...
Zanim znajdę coś nowego,
 będę miała więcej czasu na blogowanie 😏
Spódnica - Biedronka, Bluzka - Lidl , Buty - Deichmann
Wisior - DIY (zegarek made in USSR, po teściu 😊)
Marynarka i spodnie - Mohito
Koszula - H&M, Buty - New Balance
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

22 komentarze:

  1. Nadawałaś się do tej pracy jak nikt inny:)))modelka też z Ciebie fantastyczna:))szkoda że się skończyło:(((mam nadzieję że znajdziesz sobie znów coś równie fajnego:)))Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieskromnie powiem, że chyba sie nadawałam:D
      Dziękuję Reniu!!!

      Usuń
  2. Bardzo ładne zestawy. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w poszukiwaniu nowej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda bardzo, ale zawsze coś jest po coś, a doświadczenie się przyda :) Piękne stylówy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że to czego się nauczyłam nie zginie!:D
      Dzięki Dorotka!

      Usuń
  4. Teraz pora na otworzenie swojego butiku 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. :(((((((((((((((((((((((
    Szkoda :) ))))) znalezienie świetnego szefa, to nie taka prosta sprawa, a jeżeli to się łączy z pracą, którą rzeczywiście lubimy i do tego mamy w niej osiągnięcia, to już wyższa półka.
    Ale ... wszystko się zmienia i wszystko czemuś służy, wierzę, że każde doświadczenie jest po coś, więc ... BĘDZIE DOBRZE :) )))))))))))))))))))))))))
    A klamerki na plecahc, a zwłaszcza spódnicach hahahahha .... skąd ja to znam :D :D :D :D
    Trzymam kciuki za nowe pomysły - powodzenia :) )))))))))))))
    Kisses - Margot :) )))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szef, to postawa jak się okazuje!
      Tez myslę, że jeszcze wszystko przede mną! Najważniejsze, że czegoś nowego się nauczyłam, nawet pobawiłam i byle do przodu:)))

      Hahaha:D Oprócz klamerek, przewiązywałam się też rajstopami:D

      Dzięki Margosiu!!!
      Buziaki!!!

      Usuń
    2. hahah metody 'na rajstopy' nie znam, ale .... ;) :D

      Usuń
    3. Hahaha :D Gdy te taliowane, były za szerokie :D

      Usuń
  6. Fakt, szkoda że, nie masz już swojej ulubionej pracy, ale doświadczenie zostanie na zawsze.
    Może uda Ci się znaleźć coś równie ciekawego z super zespołem ludzi, czego Ci życzę z całego serducha.
    Stylizacje na takiej modelce nie mogą wyglądać źle - cudnie je reklamujesz. :)
    Pozdrawiam Cię cieplutko i weekendowo.
    Moc buziaków!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę Basiu, dlatego nie jest to dla mnie jakiś dramat, tylko początek nowego:))
      Tylko dziewczyn szkoda... Aczkolwiek kontakt wciąż mamy:D
      Dziękuję kochana!!!
      Buziaki!!!!

      Usuń
  7. Szkoda, bo widać, że to nie tylko Twoja praca ale też pasja. Znajdziesz coś dla siebie, ważne, że się wiele nauczyłaś. Wszystko przed Tobą. Buziaki 💋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę ze zdobytego doświadczenia:))
      Jestem pełna optymizmu!
      Buziaki Basiu!!!

      Usuń
  8. Jeśli kończy się coś fajnego, to zawsze się łezka w oku zakręci, no ale są rzeczy na które nie mamy wpływu. Jesteś bogatsza o nowe dośw. zawodowe i życzę, żeby wkrótce w okolicy otworzył się nowy stylowy butik, który szuka do pracy pary rąk i sympatycznego uśmiechu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę... Wiedziałam, że ta praca nie na długo, dlatego cieszyłam się nią na maxa:D
      Piszę nowe CV i do boju!:D
      Dzięki:))

      Usuń
  9. To teraz znajdziesz nowa pracę masz doświadczenie, a te stylizacje w butik było super coś innego i takie Twoje - Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jesteś taj przebojowa, że bez trudu znajdzuesz pracę :D!!! Życzę Ci Edytko, żebyś trafiła na równie zgrane towarzystwo :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo własnie dziewczyn, to mi chyba najbardziej szkoda...
      Dzięki Justynka:D

      Usuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger