1.4.19

1.4.19

ZNISZCZ MNIE / DESTROY ME

Phenomenal Us - Challenge 45
Chciała, to ma!
Z pomocą Sowy 
dokonałam zniszczenia turkusowej bluzki :D
Z Sową znamy się od lat,
a dokładnie od 2014.
Już wtedy taka podziurawiona była😋
Obie uwielbiamy wyprawy
oraz wyszarpane ciuchy :D
Trafiła w dobre ręce :D
Większego wyszarpańca i roztrzepańca, ode mnie chyba nie ma ;)
Nawet jak staram się wyjść na "tip-top", "ę, ą"
i jak najbardziej porządnie!😝
To mnie, drą się ostatnie rajstopy tuż przed wyjściem,
ciapnie mi coś na odprasowaną w miarę bluzkę, 
złamie paznokieć, wsadzi  maskara w oko,
i zawsze ciągnie się za mną jakaś nitka!
A komu potrafi zepsuć się but w środku Londynu
 i nie tylko?!😂 
Pełen luzik 😊😎
Nie dramatyzuję w takich momentach.
Nie biegam w panice po sąsiadkach za nowymi rajstopami.
Zwyczajnie wychodzę obdarta 😜
Wszak mogło mi się "oczko" przydarzyć w trasie ;)

A w sandałku , poszłam dalej jak w klapku 😁
I git!
 W sumie, to i tak niewiele zniszczyłam
 tym razem :D
Spódnica, a raczej sukienka, 
wycięcia po bokach już miała.
Wcisnęłam więc jeszcze na biodra top,
żeby zrobić jej podkładkę 😉
Parę skrawków bluzki doszyłam dołem,
żeby sprawić wrażenie, 
jakby z niej spadły😊
I zrobiłam sobie torebkę 
"niszcząc" na chwilę cekinowy top :D
Tutaj KLIK w oryginale.
I voila!
Tym razem Sowa w eleganckiej wersji :D
Fot. Ja Sama:))
#widzialnefenomenalne #phenomenalus #phenomenaluschallenge #phenomenaluszniszczmnie #phenomenalusdestroyme
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~
Top z sową - Sh, Crafted
Bluzka - Biedronka
Spódnica - NN
Buty - Deichmann
Torebka - DIY
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

35 komentarzy:

  1. No Kochana dałaś czadu! Mimo, ze przeczytałam całą legendę, czy instrukcję, to paczam i paczam i te wszystkie kulki tak mi się mienią, że już nie wiem, co ma te dziury, bosko :))) Torebka świetna i "halka" też, ale pomysłów, do podzielenia dla wielu :)) Brawo!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahah :D Czyli wyszło git!
      A te torebki z czapek i bluzek, to przez Ciebie!!! Odkąd swoją na głowę założyłaś:D
      Dziękuję!!!!! Bardzo!!!

      Usuń
  2. Prawdziwa niszczycielka z Ciebie:))dajesz radę najbardziej skomplikowanym wyzwaniom:))))jest super:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Edytka!!! Siostro🤣🤣 tez tak mam czasami! 👊👊👊
    Wyzwanie wykonalas perfekcyjnie😍
    Cuudnie wszystko poniszczyłaś i pieknie to wyglada💪👍.
    Kolory super. Czad !
    Buziaki 💌💌

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Czyli obie w podartych rajstopach chadzamy:D
      Pierdołami nie ma co się przejmować! :D:D:D
      Dzięki Małgosiu!!!!!!!!!!
      Buziole!!!!

      Usuń
  4. Nooo, są różne torebki...ale torebka z topu, to już jest 'the top of the top'... :D. To jest kierunek w modzie zwany destrukcjonizmem twórczym i ja mu klaszczę - jak u Rubika ;). A poza tym pięknie, ale po co pisać takie oczywistości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WOW! Nawet nie wiedziałam, że aż tak tworzę, zgodnie z jakimś kierunkiem:D:D:D
      Dobrze wiedzieć:)))
      Dzięki wielkie!!!!:D

      Usuń
  5. O kochana! Naddarłam kieckę wychodząc z pociągu w Bielsku Białej, 500km od domu (w wieku 22 lat). Urwałam pasek od torby podróżnej w Złotych Tarasach w Warszawie. Pomyliłam pociągi w Lesznie i zamiast wsiąsć w Intercity do Gdyni, to wlazłam do Intercity jadącego do Wrocławia. 😂😂😂 Aż boję się mysleć, co przydarzyłoby mi się w Paryżu 😉😂 Świetna stylówa 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Czyli dołączasz do klubu:D
      Co do mylenia środków transportu, to zawsze baardzo uważałam, bo wiem, żem do tego zdolna :D
      W galerii handlowej się gubię! :D
      Dzięki!!!

      Usuń
  6. Roztrzepańcze!!! Się pobawiłaś nożyczkami ile chciałaś, wyszło bardzo fajnie i wesoło, kolorki mrrrrr moje ulubione, torebeczka cacuszko, fajna robota.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię ciąć, bardziej niż szyć:D
      To wyzwanie idealne dla mnie:D
      Dzięki Helenka!!!!

      Usuń
  7. hahahahahahaaaaaaaaaaaaaaaahhhhhhhhhhhhhhhhhhhahahahahahahhaaaaaaaaaaaaaaahhhhhhhhhhhhhahahahaaaaaaaaaahhhhhhhhhh ;)
    1. Kropki bardzo spadły :D
    2. Z tym Londynem zaszalałaś już prawie tak jak z Lądkiem :D ;)
    3. A reszta - to już poważna sprawa - cekinowa torebka zawiązana jak włóczykij wygląda fantastycznie - i to przełamanie dziurawych dziur z ... balem - kocham takie zamieszanie.
    4. Przepiękny odcień tego turkusu.
    Jednym słowem fenomenalnie :) ))))))
    Kisses - Margot :) ))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D
      Bo najpierw te wycięte skrawki wyrzuciłam do kosza!
      I nagle jem sobie obiad i olśnienie! Wszak mogłyby udać spadanie!
      Wygrzebałam je na szybko! Dobrze, że jakim keczupem ich nie zalałam czy buraczkami! Hahaha :D :D :D

      No własnie te dziury dzięki cekinom miały wyjść tak "glamour":D

      Czyli chyba mi wszystko wyszło co chciałam :D
      Dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
      Buziaki!!!! :D

      Usuń
    2. hahaha jednym słowem masz posprzątany kosz :D :D :D

      Usuń
    3. Bardzo posprzątany! :D:D:D

      Usuń
  8. Tara, na wesoło i w Twoim stylu, obroniłaś zadanie. Wyszło ci super, kolory które uwielbiam. Pozdrawiam, a torebka jest super, zdolniacha z Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torebka, to w ostatniej chwili mi do głowy wpadła:D
      Jeszcze ją wykorzystam na jakimś balu, tylko podszyję wtedy troszeczkę ;)
      Dzięki Marzenka!
      My z czasów, gdy trzeba było kombinować, więc tak nam zostało:D

      Usuń
  9. Ale dałaś czadu! U Ciebie jak zwykle na wesoło i artystycznie tym razem jeszcze :) Brawo! :)
    Mnie tym razem nie ma. Nie miałam weny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie znowu w starych ciuchach:D
      Też nie miałam pomysłu, więc zrobiłam remanent na półkach...Pogrzebałam i wena mnie naszła:D

      Usuń
  10. Jesteś kreatywna jaki nikt inny! Pomysłowo i na wesoło. Cała Tara ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Dziewczyny, to dopiero dają czadu...Ja, to taki Kopciuszek przy nich:D

      Usuń
  11. To se powycinałaś tu i tam, w sumie efekt jest taki, że wygląda to tak jakby było od nowego, czyli bardzo dobrze. Kieckę masz super, a tak to u Ciebie jak zawsze luzik, wesoło i tak trzymać. Pozdrowionka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś starego, coś nowego...Pomieszanie z poplątaniem:D
      Dzięki Lila!!!
      Buziaki!!!

      Usuń
  12. Genialny pomysł na torebkę :) Uwielbiam wszystko z sowami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No kochana, do niszczenia to masz talent! genialnie wszystko poszarpałaś, powycinałaś! :) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O, ja często niszczę ciuchy niechcący, niestety też nowe. A to wypalę dziurę przy prasowaniu, a to o coś zahaczę. A raz mi się urwał pasek od sandała, kiedy wracałam autostopem z festiwalu jakiegoś. Pół Polski musiałam się przetransportować o jednym bucie. Faaajnie było :D Ale specjalnie też lubię coś poniszczyć. A nawet wydziergać dziurska :D Twoje okrągłe wyglądają bardzo starannie. Takie niszczenie to wymaga nie lada precyzji. I cyrkla ;) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taa...widziałabyś, to "starannie" :D Szczypnęłam materiał w dwa palce i cięłam! :D Hahaha :D
      A nowe, niechcący, jak najbardziej tez moja specjalność:D

      Usuń
  15. Ale Ci to wyszło, Edytka! :)) tak kocham grochy, nie wpadłam na to, że dziury mogą być grochami :D jesteś geniusz niszczenia i geniusz kreacji :D super!!!! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No! Dziury wszak jak grochy:D
      Dzięki wielkie!!!
      Buziaki!!!

      Usuń
  16. Bardzo artystyczne te Twoje zniszczenia :) Wyszło super.
    Tym razem odpuściłam...
    Moc uścisków.

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger