PHENOMENAL US - CHALLENGE 49
W biegu!
Tak właśnie powstały fotki na wyzwanie!
Mój fotograf czyt. mąż, całą Majówkę pracował.
Na zdjęcia marne szanse były...
Ostatniego dnia, znaczy wczoraj, zlitował się 😋
Dostałam rozkaz wyszykowania się i czekania w gotowości!
Wrócił z pracy przed osiemnastą, nie zjadł obiadu,
tylko kazał migusiem zasuwać do samochodu!
Po ujrzeniu mych portek w groszki,
miał chęć wywieżć mnie do lasu! 😜
Nie wiem czemu!
Wszak są śliczne! 😊
A ja, miasta, jako tła do nich i do całej reszty,
zapragnęłam! :D
Oraz tych schodów! 😁
Fotograf myślał tylko
o czekających go w domu żeberkach,
więc schody przelecieliśmy w tę i z powrotem
w 5 minut 😋
Mało czasu było na podziwianie
widoczków ;)
I na pozowanie!
Nie chciałam drażnić głodnego... 😁
A pięknie było!
"Złota godzina" do zdjęć!
#widzialnefenomenalne #phenomenalus #phenomenaluschallenge
I takie, to moje majówkowe bieganie było.
Miało być w sukience, ale pogoda była niepewna.
A lubię sportowe buty do kiecek 😀
KLIK
Namieszałam więc
z portkami w groszki :D
I z apaszką,
która myślałam, że jest w muszki...
Ale chyba jednak w Ważki 😉😊
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Apaszka - NN, Auchan za 5 zł ;)
Kolczyki - Orsay
Płaszcz - Mohito
Bluzka - Lidl
Buty - New Balance
Spodnie - Gerry Weber, od Oli Lumpoli 😘
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Fotograf myślał tylko
o czekających go w domu żeberkach,
więc schody przelecieliśmy w tę i z powrotem
w 5 minut 😋
Mało czasu było na podziwianie
widoczków ;)
I na pozowanie!
FOT. MĄŻ :)) |
A pięknie było!
"Złota godzina" do zdjęć!
Bydgoszcz |
I takie, to moje majówkowe bieganie było.
Miało być w sukience, ale pogoda była niepewna.
A lubię sportowe buty do kiecek 😀
KLIK
Namieszałam więc
z portkami w groszki :D
I z apaszką,
która myślałam, że jest w muszki...
Ale chyba jednak w Ważki 😉😊
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Apaszka - NN, Auchan za 5 zł ;)
Kolczyki - Orsay
Płaszcz - Mohito
Bluzka - Lidl
Buty - New Balance
Spodnie - Gerry Weber, od Oli Lumpoli 😘
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Majówka na łonie natury z pięknymi krajobrazami w tle, do tego piękna modelka odziana w fajny, luźny sportowy look, którego dopełnieniem jest cudownie piękny uśmiech :):):):) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńOjej! Dziękuję Irenko za tyle miłych słów!!!
UsuńBuziole!!!
Miało być na sportowo, to było na sportowo, czyli z bieganiem :D :P. Ja też tak mam, że często słyszę "jak idziesz ze mną w tym na miasto, to siadasz dwa stoliki dalej ;)". I zupełnie nie rozumiem dlaczego ;). Dla mnie te portasy w groszki przefajne :). Bydgoszcz skąpany w złotej godzinie super :). Raz tylko w Bydgoszczy byłam - w zeszłym roku w połowie sierpnia na Mistrzostwach Polski w triathlonie (Iron Man) - jako kibic, a nie uczestnik oczywiście :P. No i bardzoo mi się spodobało. Dużo ścieżek rowerowych :D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No własnie!:D
UsuńI też nie wiem co miał do tych groszków!:D
A Bydgoszcz fajnie się rozwija pod względem infrastruktury i ładnieje:))
Warto ją jeszcze odwiedzić:D
Dzięki!!! Pozdrowionka!!!
No i majoweczka udana!!😁😁👍
OdpowiedzUsuńNajlepsze takie spontany albo w biegu....super fotki jak na sportową mamusie przystało😁😁
Swietny plener i czerwone gatki😍
Plaszczyk bomba!!!
Dawaj przepis Edytko,na te pyszne żeberka🤣🍷
Buziaczki😘
Hahaha :D To prawda! I często najlepsze jest pierwsze zdjęcie i ostatnie;D
UsuńA żeberka z Auchan! Gotowce! Już w marynacie grilowej:D
Buziaki Małgosiu!!!
Pięknie .Że pięknie, przede wszystkim dla tego że jesteś radosna i kwitnąca. Fenomenalne zestawiłaś kolory i wzory,zachwyciłam się całością.
OdpowiedzUsuńBo to mój ulubiony zestaw printów!No i udało się na zdjęcia wyskoczyć:D
UsuńDziękuję!!!!!!!!!
Urocza majówka i bardzo odpowiedni zestaw:)))ślicznie:)))pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu:D
UsuńBuziaki!!!
Ciekawy zestaw, spodnie superanckie. Fajna majówka, Pani Edytko, pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńKasia, a co Ty mi tu znowu z Panią wyjeżdżasz:D Może być Edek, byle nie Edzia;))
UsuńDzięki kochana!
Buziaki!
No, fajowo bardzo 🙂😊 Ciekawie to poskładałaś 👌👍 Jak tak czytam o tych mężach, co im się żonowe ubieranie nie podoba, to tym bardziej lubię swojego. On na moje dziwactwa nawet okiem nie mrugnie. Lubi 😍😀
OdpowiedzUsuńDzięki:D
UsuńHahaha :D Co do mężów, to zobacz jak się Ci nasi poświęcają! Twój na łatwiznę poszedł;)))
Mój sapie non stop:D No, chyba, że ołówkową i szpileczki założę ;))
No co Ty. Mojemu chłopu się naprawdę podoba jak wydziwiam. On mnie pamięta z czasów kiedy byłam łysa i w glanach, i wie co brał ;)) Raczej jest dumny, że ma żonę taką nie bardzo typową :D
UsuńHahaha :D Mojemu mówię "Widziały gały co brały", ale i tak sapie :D
UsuńMam nadzieję, że mój po cichu tez dumny, choć z racji stanowiska, pasowałaby mu raczej stateczna, klasyczna żona :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOj, te czerwone portaski w groszki to by mi się bardzo przydały, w zestawieniu z paseczkami i ważkami wygląda nietuzinkowo i podoba mi się bardzo !!!
OdpowiedzUsuńCo do męża fotografa to też często robimy fotki w biegu, ale ze względów pogodowych bo albo jest za zimno albo za gorąco tak więc już przywykłam haha :-)
Buziaczki Edytko :-)
Tę apaszkę, to przypadkiem kupiłam i dobrze zrobiłam! Zwykle moje zakupy, to spontany:D
UsuńDzięki Krynia!
Fotki w biegu z mężami, to nasza specjalność:)))
Buziaki!!!
Kropki, paski i ważki to cudowne zestawienie !!!! I do tego w kolorach, które wybrałaś !!!! IDEALNIE <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńKisses - Margot :) ))
P.S.
Chyba jesteś kłamczynią :D :D - gotujesz żeberka, a nam mówisz, że nie umiesz. :( Byłaś moja jednyną ostoją, a teraz co będzie ????? :( :( :(
Hahaha :D Żeberka z Auchan - gotowe, zamarynowane:D
UsuńCzasami jest mus lepiej męża nakarmić, aby fotki robił:D
Dziękuję MaRgosiu!!!
Buziole!!!
Oj znam to z autopsji :-))Fajny kontrast wzorów. jest swobodnie i przyjemnie.
OdpowiedzUsuńTakie wzory najłatwiej łączyć...i kolory:D Na łatwiznę poszłam:D:D
UsuńEdytko, moje ostatnie sesyjny wyglądają podobnie, tylko mąż naburmuszony i niechętny do tej zabawy, a wokół nas krążą Szkódniczki. Ciężkie czasy dla mnie nastały. Niechże te dzieci rosną, będą mi foty strzelać :D!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz w tym Majówkowym groszkiem zestawie. Porcięta są obłędne. Też takie chcę :D!!! Całość skomponowałaś po mistrzowsku. Serdecznie pozdrawiam :D!!!
Hahaha :D Moje dziecię wyrosło, ale fot strzelać nie chce:D
UsuńDzięki wielkie Justynka!!!
Buziole!!!
Ale fajne to zdjęcie z rzeką, baaardzo :)) Ale miało być o stylówce. No, mnie to te portki urzekły. Super są i nie tylko na majówkę :))
OdpowiedzUsuńTe fotki z rzeką i rowerami, to moje dzieło:D Na szybko!
UsuńPortki pewnie, że fajowe!
Bardzo optymistyczne i pełne energii zdjęcia.:)
OdpowiedzUsuńNo i fajnie wszystko połączyłaś. :)
Mój M. lubi jak jestem w jasnych i kolorowych ciuszkach... Chyba za długo oglądał mnie w ciemnych ubraniach...
Ja tym razem wyzwanie odpuściłam. Ciągle coś tam przecież wycieczkowego pokazuję. :)
a czasu mniej. Wróciłam już do pracy, no i inne obowiązki też przecież czekają...
Moc buziaków !!!
Były w biegu, ale chyba nieżle wyszły :D
UsuńDziękuję Basiu!
Cieszę się, że wróciłaś do pracy:))
Tylko dbaj o siebie!
Moc jasności kochana i zdrówka!
Buziaki!!!
No i fajnie wyszło. Groszki zawsze się sprawdzą. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńGroszki są ponadczasowe! :D
UsuńDziękuję Jolu!
Pozdrawiam Cie ciepło:))