16.1.20

16.1.20

Kapelusz pudełkowy z lat 20-stych

Znowu mamy lata 20-ste!
A kapelusze z małym rondkiem
 wtedy właśnie królowały!

Zaczynamy od nowa!
Kapelusze, frędzle i wszystko na co nam przyjdzie ochota!
Bo teraz mamy większy luz i nic nas nie ogranicza!
Chyba jedynie to,
 co siedzi nam w głowie ;)

 KLIK

Ja Wam, to mówię!
Kapelutkowa Królowa!👸😁

SZALEJCIE!


Dzięki kapeluszom i czapom,
 nigdy nie zginiecie w tłumie. 😋
I zawsze będziecie widzialne,
choć nie zawsze trendi  ;)



Podobno w zeszłym sezonie kapelusze pudełkowe
były na topie!
Dowiedziałam się tego na stronie Oli i Małgosi-
 - wielkich pasjonatek modowych nowinek!
Jeśli chcecie być na bieżąco z trendami,
to wpadajcie do Trendystek KLIK na fejsie.
Przyznaję się, że zbyt często do dziewczyn nie zaglądam.
Nadmiar inspiracji powoduje u mnie efekt odwrotny do zamierzonego.
Czyli zamiast mieć głowę pełną pomysłów,
czuję pustkę:D

Ale ja zawsze dziwna byłam.
Nigdy modowych guru nie miałam
i swoimi ścieżkami chadzałam:D
Niekoniecznie zgodnie z trendami.

Ponad ćwierć wieku temu,
 gdy swe kapelutki własnoręcznie uszyłam,
nikt takowych nie nosił :D


Tak, to ten sam kapelusz 😁
I mama ;)





Moje kapelutki bardzo się  ucieszyły,
że przez moment były trendi:D

Aczkolwiek dobrze wiedzą,
że ich nigdy nie porzucę!
Są ze mną od początku na blogu!

KLIK

W słońcu


 i w deszczu!


A nawet w śniegu!
 KLIK


 Pasują mi do wszystkiego :D
KLIK


Przenoszą w czasie😊

KLIK

Nawet w drodze do Biedronki😉

KLIK

 Buszuję po lumpeksach w poszukiwaniach
kapelutków i czasami coś mi w ręce wpadnie:)

KLIK

Ale wystarczy, że ozdobię stary kapelusz woalką
czy innym kwiatkiem i już jest jak nowy!

KLIK

A tak w ogóle...
To chyba urodziłam się nie w tej epoce...


A może właśnie w tej...
Bo w 100 lat temu 50-latka była już matroną,
a teraz mogę sobie poszaleć ciuchowo :D


 INSTAGRAM

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 
Kapelusze i czapki
 KLIK

A tutaj KLIK fajny wpis 
o historii nakryć głowy do lat 60-tych XX wieku.

Pod KLIKami są moje stare posty-
- nie reklamy 😊

Mało mam ostatnio czasu na ciuchowe zabawy.
Real wciąga😉
Stąd tez poślizgi w komentowaniu u Was na blogach.
"Robie co moge" ;)
Nadrabiam co jakiś czas :D

37 komentarzy:

  1. Super zdjęcia! Kapelusz fajnie się prezentuje :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba styl lat dwudziestych, a Twoje kapelusze są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa moda wtedy była:))
      Kobiety odżyły:D
      Dziękuję!

      Usuń
  3. Pamiętam Twoje kapelusze od samego początku, ten kwiat rzuca się w oczy. Takich nikt nie ma. Powiem Ci, że też lubię takie "garnki"😝😛, parę pokazywałam i to dawno temu. Ostatnio zauroczył mnie czarny🤔. Bardzo ciekawy post, królowo kapeluszy. Buziaki 💋 posyłam...i jeszcze stare zdjęcia super 👍♥️, mama urocza, pozdrów 💕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie widziałam Basiu Twój kapelutek:D Fajowy! Kwiatka mu jeno brakuje:))
      Dziękuję kochana za każde słowo:*
      Buziaki!!!

      Usuń
  4. I ja pamiętam Twoje kapelutki, Edytko od początku!!! Uwielbiam Cię w nich, zwłaszcza, że wyglądasz w nich cudnie!!!😍😍
    Fantastyczne zdjęcia!!! Siostra tez ma fajną czapę!🤩😃. Ukłony dla Mamy🍀💕
    Buziam😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihihi :D
      Te kapelutki zrodziły się dlatego, że głupio wyglądam w zwyczajnych czapkach:D
      Więc lepiej dziwnie i inaczej, niż "gópio" :D
      Czapa siostry, to od Oli Lumpoli:))
      Dziękujemy wszystkie ślicznie!!!
      Buziaki!!!

      Usuń
  5. Od zawsze wiadomo, że kapelusze Cię kochają, a Ty je. Bosko to wyszło, lata dwudzieste sa Twoje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może tak być, że jednak przeniosłam się w czasie tylko nie pamiętam :D

      Usuń
  6. Pięknie Ci w kapeluszach, nie rozumiem tylko, jak można sobie uszyć kapelusz, z czego? jak się za to zabrać, dla mnie to magia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można! Dorwałam kiedyś wykrój kapelusza z gazety i dostosowałam go do siebie:))
      Tym sposobem uszyłam trzy kapelusze :D Częściowo w rękach:D
      I trzymają się do dzisiaj :D A minęło tyle lat:D

      Usuń
  7. Zawsze podobały mi się te pudełkowe nakrycia głowy. Może dlatego też uwielbiam stare filmy. Pięknie wyglądasz w tym zielonym i w tym z siateczką, bosko! Jesteś królową kapeluszy :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna modelka i śliczne, eleganckie kapelusze i sukienki,cenię sobie bardzo elegancję i szyk z tamtych lat,ja mam niestety zbyt pyzata twarzywa do wszelkich kapeluszy,tylko latem noszę naj częściej slomkowe z kokardka lub kolorowym sznurkiem.I też uważam tak jak Ty-Taro,ze ogranicza nas tylko nasze czarnowidztwo i słaba wyobraźnia odnośnie fantazji na temat ciuchów butów i innych modowych dodatków. Miłego i spokojnego weekendu życzę, Gabi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabi dziękuję!
      Ja mam z kolei małą głowę i w zwykłych czapkach mi nijako, więc te kapelutki sobie wymyśliłam;)))

      Przepraszam za poślizgi w odpowiadaniu na komentarze, ale real mnie ostatnio mocno wciąga;)

      Wszystkiego dobrego!!!

      Usuń
    2. Rozumiem ,też mam sporo rzeczy do zrobienia i w sumie tylko weekend czasem jest wolny, no chyba że odwiedzam swoją jedyną bardzo chora babcię ,miłej i spokojnej niedzieli Edytko, Gabi

      Usuń
    3. No własnie... Takie życie...
      Moc zdrówka dla babci i Ciebie Gabi:))
      Wszystkiego dobrego!

      Usuń
  9. No i czad. Pierwsze foty, jak z epoki 😉 Lubuję się w nakryciach głowy ✌👌👍 W ostatnim czasie zrobiłam trzy kapeluszopodobne nakrycia głowy. Najbardziej lubię "doniczkę". Ludzie mi się dziwnie przyglądają 🤣 W młodości miewałam kapeluchowate, do łysej głowy i glanów - wyglądało to zaskakująco, bo to raczej się z damami kojarzy, a nie z takimi łobuzami, jakim byłam 😁😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe :D A najśmieszniejsze, że wyszły przypadkiem, gdy szykowałam się do szkoły do syna... I nagle mi w duszy zagrało:D

      Mnie się też ludzie czasami dziwnie przyglądają, ale przypomina mi sie co mam na głowie i już wiem o co chodzi:D
      W liceum był kapelutek pensjonarski i dwa warkocze:D

      Usuń
  10. Ty w swoich kapeluszach wyglądasz absolutnie uroczo:))))w każdej modzie super się odnajdujesz i pięknie wyglądasz:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Prawdziwa Kapelutkowa Królowa Edyta I.sza - szczęśliwie nam panująca. Na czarno-białym zdjęciu wygladasz jak żywcem przeniesiona z lat 20.tych ubiegłego wieku: perły, odkryte ramiona, spódniczka do kolan no i pasujące nakrycie głowy!
    Wszystkie Twoje kapelusiki są urocze i niepowtarzalne. I pięknie Ci w nich! do tego ten szelmowski uśmiech i błysk w oku.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basieńko serdecznie Ci dziękuję!!!
      Błysk w oku i uśmieszek być musi :D Ma się ten charakterek:D:D
      Buziaki!!!

      Usuń
  12. Ooooo widząc nagłówek, od razu stwierdziła, że to temat w którym kochana odnajdziesz się idealnie :) hehe
    Ty zawsze kojarzyć już mni się będziesz z kapelusikami, kapeluszami i wszelkimi okryciami głowy, masz ich tyle, że już chyba nikt nie jest w stanie Cię zaskoczyć :) hehehehe

    Super <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Następnych lat 20-stych już nie dożyję, więc korzystam :D

      Usuń
  13. Królowa Kapeputków to już tytuł, którego nikt Ci nie odbierze. :)
    A lata 20 - ste są dla Ciebie idealne. Zresztą 30 -ste także. Tobie kochana wszytko pasuje. Takaś Ty :D
    A uśmiech i radość widać, że odziedziczyłaś po Mamie.:)
    7 zdjęcie w kapelutku i woalce - magia :)
    Moc buziaków!!!
    Zadzwonię, nie było nas.
    Musiałam się chociaż częściowo zresetować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu u mnie też non stop coś, dlatego na blogach mnie mniej:D
      Dziękuję Ci kochana z całego serca!!!
      Buziaki!!!

      Usuń
  14. Kapelutkowa Królewna zwiewna :D - ależ ja jestem wierszokletka :D
    Super Taro moja Kochana <3
    Kisses - Margot :) ))

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak!!! Kapelutki to Twój uroczy znak rozpoznawczy :D!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. (+)∞ Za kapelusze które od zawsze zdobią dystyngowaną Kobietę !

    OdpowiedzUsuń
  17. A zdjęcia są przepiękne z ur0dy7 !

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszędzie zdjęcia są piękne, ale najpiękniejsze było zdjęcie Afrodyty w stawie przeczące że narodziła się z piany morskiej. Jakoś nie można na to zdjęcie trafić, szkoda bo miałem zamiar prosić o pewną możliwość ...
    J,

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger