PHENOMENAL US - CHALLENGE 118
Ostatnio biegam tylko w dżinsach i trampkach 😉
Takiego wyposzczenia ciuchowego jeszcze nie miałam!
Jednak, gdy zajrzałam na grupę Phenomenal Us
i ujrzałam nowe wyzwanie...
Wziął mnie głód!
Okrutny!
Nie od razu...
Temat "Trencz" wydał mi się nieco nudny 😏
Ale po przeczytaniu opisu wyzwania:
"Trench to rzeczywiście przedziwny fason - ewenement XX wieku staje się jeszcze ważniejszym cudem modowym XXI wieku.
ALE - jest jedna różnica.
te nowoczesne trenche są 'zdemolowane', pocięte, potem złączone,
ale juz inaczej, zrobione są z nich kamizele, spódnice, czy sukienki." Żródło klik
No i zrobiłam z trencza - spódnicę! 😁
Tutaj KLIK w oryginale.
Wystarczyło schować rękawy, by uzyskać kieszenie,
spiąć się guzikiem
i przewiązać paskiem 😁
Może mogłam się bardziej postarać...
Ale atakowała mnie Bestia!
Kradła buty
i ciągnęła za trenczową kieckę do drzwi!
Pańcia ubrana "do wyjścia" równa się spacer 😁
Na szczęście udało mi się Bestię opanować
i parę fot strzelić😉
Bestia, czyli Tiger.
skończył 10 miesięcy.😊
Tutaj klik Tygrys w lutym.
Przeprowadzka i urządzanie mieszkania
z rozbrykanym szczeniakiem owczarka,
nie jest łatwe.
Dlatego blog poszedł w odstawkę...
Nie obiecuję, że będę częściej,
ale postaram się.
A najważniejsze, to do Was zaglądać 😊
NARESZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKisses - MarGosia :) )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Hahaha :D Cieszę się, że się tak cieszysz Margosiu:)))
UsuńBuziole!
Genialny pomysł. świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście wyszło:))
UsuńDziękuję!
Bardzo się cieszę że Cię widzę:)))temat z trenczem ogarnęłaś fantastycznie:)))Wasza bestyjka jest urocza,mamy bardzo podobną:))to bardzo towarzyskie psy:))Pozdrawiam serdecznie i głaski dla Tigera przesyłam:))
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę Reniu, że o mnie nie zapomniałaś :))
UsuńTiger wygłaskany! Przesyła pozdrówka do kolegi :D
Wracaj, już najwyższy czas 🤗. Bardzo ciekawy pomysł z tym trenerem. Fajnie to wygląda. Świetne zdjęcia Ci wyszły a psinka widzę niezły model😜. Pozuje i chce być numerem jeden. Pozdrawiam🥰, miłego weekendu...
OdpowiedzUsuńPowolutku wracam :)))
UsuńZdjęcia, to w 10 minut były! Czort nie odpuszczał :D
Dziękuję Basiu!
Buziaki!!!
Mądry pieseł, wie co się święci. Trza kuć żelazo, kiedy gorące :D Świetny sposób na trench, takiego przeznaczenia jeszcze nie znałam :D
OdpowiedzUsuńWie, wie:D:D
UsuńTrencz ,jak widać, nadaje się na szaleństwa modowe;))
Wyzwania mnie nie ruszają, ale Ty wyglądasz super - i chyba jako jedna z nielicznych oddałas ducha tego trendu:)
OdpowiedzUsuńMnie już też nie tak jak na początku...
UsuńBardzo mnie cieszą Twoje słowa Anno:)
Oooo, nie mogę, byłam pewna na pierwszy raz oka, że to taki krój spódnicy. A tu taaaaka niespodzianka!!!! Mege mega pomysł, brawa bo wygląda extra. Zresztą wyglądasz ślicznie, młodzieńczo. Fajna fota z tym listkiem (można gdzieś nabyć?) no i pieseczek boski. Buziaki wielkue:)))))
OdpowiedzUsuńTo się cieszę bardzo, że sprawiłam Ci taką niespodziankę :D
UsuńA listek, to piórko :D Na allegro je kupiłam w dziale "naklejki naścienne" "D
Dzięki wielkie Lila!
Buziaki ode mnie i Bestii :D
Świetny strój, bardzo ładne buty:)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńTe buty mają już dobre kilka lat i wciąż dają radę :D
Super wyglądasz, a Twoja Hestia jest cudowną. Pozdrawiam serdecznie 😍 🥰 🥰 🥰
OdpowiedzUsuńMiało być Bestia 😃
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu! Bestia cudowna, to prawda :D
UsuńWyzwania mnie nie interesują, ale kiecka z płaszcza mnie powaliła 🤓✌️
OdpowiedzUsuńHehehe :D Tak mnie naszło ;) :D
UsuńPrzepiękna stylizacja wyglądasz w niej obłędnie. Ja uwielbiam wyzwania w oim przypadku np. makijażowe zawsze one nas bardziej motywują.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny blog obserwuję na stale i pozdrawiam
Dziękuję piękne!
UsuńNie za bardzo umiem się malować, ale lubię oglądać makijaże:))
Pozdrawiam:)
sexi :D
OdpowiedzUsuńMoże troszeczkę ;))
UsuńOooo kurdę serio ! :O
OdpowiedzUsuńwidziałam już ten zestaw na insta i zachwycałam się, ale jeszcze wtedy nie byłam świadoma, że to trenczo-spódnica aaaa istne szaleństwo, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu !
Genialnie to sobie wymysliłaś kochana <3
Hehehe :D Troszeczkę zaszalałam :)))
UsuńDziękuję!!!!
Piękna, kobieca i naprawdę nietuzinkowa stylizacja :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję!!!
UsuńDopiero dzisiaj Tarunia piszę, ale baaardzo się cieszę, że Cię widzę w blogosferze.
OdpowiedzUsuńCudnie to wykombinowałaś :)
A "bestia" jest urocza!!!
Moc buziaków posyłam.:):):)
Basiu, ja też wciąż na poślizgu i z niewielkim czasem na blogowanie:D
UsuńPrzez Bestię między innymi :D
Dziękuję kochana, że wpadłaś:))
Buziaki!!!!!!
Kochana Taro,tak się cieszę, że wrocilas ze swoimi metamorfozami i blogiem,bardzo mi brakowało twoich pokazów i opisów, miłego mieszkania w nowym lokum i ucaluj waszego cudownego pupila-Tigera,ale bym go miziala:)) Gabi
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo Gabi! Cieszę się, że są osoby, którym mnie brakowało:)) I wzajemnie! Też tęskniłam za moimi wspaniałymi fankami:)))
UsuńJeszcze nie będę zbyt często, ale staram się!
Tiger ucałowany! I wymiziany:))
Buziaki!
Bardzo tęsknię za moim Reksem ,już od 2008 roku jest za tęczowym,szczęśliwym mostem,mam nadzieję, że już nie cierpię, bardzo go kocham
UsuńBardzo tęsknię za moim Reksem ,już od 2008 roku jest za tęczowym,szczęśliwym mostem,mam nadzieję, że już nie cierpię, bardzo go kocham
UsuńUwielbiam twoją kreatywność i fantazję. Wyszło rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynka!!!
UsuńPisałam komentarz, i zeżarło. Bardzo się cieszę, że wróciłaś, pieseł musi pojąć, że pancia ma też swoje życie. Świetny pomysł na spódnicę, super to wymyśliłaś. Wracaj częściej, pisz, chociażby o Tigerze.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że wreszcie jesteś. Życzę Ci wzystkiego najlepszego w nowym domu. Pomysł na wykorzystanie trancza genialny. 💚💚💚🙂🙂🙂
OdpowiedzUsuń