Czyli coś starego
i coś nowego na koniec zimy 😁
Moim największym osiągnięciem modowym lutego,
została stylówka bałwana!
Tiger
chyba jej nie zaakceptował :D
Niechby ktoś
spróbował ją znowu zabrać...
Co do nowości, czyli szablonu,
to po tygodniu marudzenia Karolince z Karografia.pl,
osiągnęłyśmy konsensus 😊
Chciałam prosto ze szczyptą roztrzepania
i mam 😋
Jeszcze tylko parę poprawek i będzie git!
No i mam też w końcu swoją domenę! 💪😁
Taka jestem nowoczesna!
Trzymajcie się ciepło!
Szablony Karoliny są wyjątkowo piękne, od lat dba o piękny wygląd mojego bloga :) Świetne zdjęcia, bałwan rewelacyjny :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotka w imieniu bałwana też;))
UsuńDłuugo nie mogłam się zdecydować.. Trochę też mi było szkoda starych szat;))
Gratuluję własnej domeny i nowych szat bloga. Profeska na całego, buziaki
OdpowiedzUsuńDzięki Marzenka! To też dzięki Tobie:))
UsuńBuziaki!!!
Też chyba muszę o tym pomyśleć, bo nie mogę coś ostatnio dojść końca z blogerem.
OdpowiedzUsuńGrażynka, szczerze polecam Karolinę! Wszystko super ogarnie, a do tego doradzi:))
UsuńDzięki:))
OdpowiedzUsuńGratulują nowych szat bloga:)))świetnie się bawicie z Tigerem:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu:))
UsuńBuziaki!
Bardzo ładny estetyczny szablon bloga :) Super się prezentuje. Karografia potrafi w szablony trzeba to bezapelacyjnie przyznać :)
OdpowiedzUsuńŚwietny bałwan, szkoda, że nie było mu dane dłużej pożyć:D
O tak! Karolina tworzy cuda!
UsuńHahaha :D Bałwan niestety miał krótki żywot;))
Pięknie się zaprezentowałas Edytko z Tigerem, myślę, że on przeganial już zimę i dlatego potyrpal twoja superasna czape ☺😄 ps.czekam na wiosnę z utęsknieniem, uwielbiam Twojego bloga i zawsze czekam z niecierpliwością na nowe wpisy 😊 pomiziania dla Tigera
OdpowiedzUsuńGabrielo serdecznie Ci dziękuję, także w imieniu Tigera:))
UsuńPomiziany!!!
Buziaki!!!
Edytko trzymajcie się zdrowo -Ty, mąż i syn, na przedwiośniu najszybciej cholera zachorować. , pozdrawiam was ciepło ☺ Gabi
UsuńDziękujemy i wzajemnie kochana!:))
UsuńDzięki Tigerowi i kilometrowym spacerom, jesteśmy chyba odporni... Ale nigdy nie wiadomo.
Przejście na własną domenę to dobry pomysł :)Sama już od kilku lat jestem na swoim. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka bałwania :D
OdpowiedzUsuńWow!!! Rzeczywiście, teraz zauważyłam!!! Edytko, czy domenę też ogarnęła Ci Karolina???
OdpowiedzUsuńJak się za to zabrać?
Usuń