Drzewiej...
Strój ów, uchodziłby zapewne za bieliznę:D
Zaś dziś,
mogę sobie w takich pantalonkach
bezkarnie hasać bez kiecki 😁
Na razie
zrobiłam jeno przymiarki do pląsania:D
Zdałyby się jakoweś szuwary...
...przy świetle księżyca...
Myśliwy już jest 😏😉
Cóż...
Jaki myśliwy i przyodziewek...
taka Świtezianka 😉
Siatka - dzieło Sivki,
do zamówienia tutaj KLIK
Kombinezon - Esmara,
prezent od mamy :D
Klapki - Primark
Pozdrawiam z mym myśliwym Tigerem.
który tym raz nie odstąpił mnie na krok 😊
Takiej Pani to myśliwy musi pilnować:)))))Piękny letni kombinezon:)))szkoda że lato zaczyna szwankować:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNiestety, chyba nie zdążę popląsać w jakowyś szuwarach...
UsuńDziękuję Reniu za miły komentarz:))
Świetny kombinezon,a Tiger coraz przystojniejszy, jego Pani coraz piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńTiger zdominował wszystko:D:D
UsuńDziękujemy!!!
Czadowy ciuch!👍👌Super wykończone nogawki. Chyba się zainspiruję i obrobię szydełkiem jakieś swoje...🤔 I zastanawiałam się niedawno, jak tam siatka 😉✌️
OdpowiedzUsuńNo własnie te nogawki tez mnie zachwyciły! I od razu pomyslałam, że z siatką będą się super czuły:)))
UsuńRzeczywiście kombinezon jest bieliźniany, ale wyglądasz w nim świeżo pięknie i bezpretensjonalnie. Gdybym ja ze stroiła się w takie coś to wyglądałabym jak emerytką, która z powodu slkerozy zapomniała włożyć sukienki. 😘
OdpowiedzUsuńHahaha :D Przez chwilę tak się poczułam, ale po dodaniu torby, ten stan minął:D:D
UsuńSerdecznie dziękuję!!!
Przypomniało mi się, że w latach osiemdziesiątych latałam po ulicy w nocnej koszuli. W moim domu była szafa wypakowana po brzegi różnymi ciuchami, których od dawna nikt nie nosił, a szkoda było wyrzucić. Z biedy nauczyłam się szyć i przerabiałam te rzeczy, bo były ze świetnych materiałów. Kiedyś wygrzebałam płócienną koszulę ze wstawkami z bawełnianej koronki,wiec przerobiłam ją na letnią sukienkę. Mama wydziwiała, że nie mam wstydu, żeby latać w nocnej koszuli, ale wśród moich koleżanek kiecka robiła furorę.
UsuńA kto nam czego zabroni :-))) Tylko szkoda, że za oknem pogoda późno jesienna:-(
OdpowiedzUsuńAle fajna stylówka! Faktycznie, że biało dość i bieliźniane, dla mnie za mocno, ale tobie pasuje przeogromnie :)
OdpowiedzUsuńBo rzeczywiście troszeczkę jak w piżamie:))
UsuńDziękuję Nika za miłe słowa:))
Uroczy kombinezon 🥰!!! Żal, że lato już się kończy, jeszcze bym pohasała w takich negliżach 😁!!!
OdpowiedzUsuńP.S. Torebusie Sivki zawsze na topie 😊!!!
Pozdrawiam serdecznie Edytko 😘!!!
Siatki rządzą!!! :D:D
UsuńI negliże letnie;))
Buziaki Justynka!!!
Bardzo dziękuję! Cieszę się, że Ci się podoba:))
OdpowiedzUsuńNo świetne te pantalony, pięknie wyglądasz :D
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)))
Usuń