Często narzekam na kosmetyki,
więc wrzucam coś co mi służy :D
BANDI stosuję od kilku miesięcy
z przerwami na testy innych produktów.
W zasadzie wszystkie opakowania są już puste.
oprócz peelingu i kuracji antytrądzikowej :D
Ta Kremowa kuracja antytrądzikowa,
to mój ratunek dla skóry!
Od czasu, gdy Bioliq mi ją zmasakrował,
o czym tutaj pisałam.
Nakładałam ją na początku 3 razy w tygodniu,
na 15 minut i zmywałam.
Teraz już rzadko, gdy istnieje taka potrzeba.
A bywa, że tylko punktowo, jak coś mi wyskoczy.
"Dzięki aktywnym substancjom, takim jak prowitamina B5, kwas salicylowy, oleje makadamia i z drzewa herbacianego, kuracja Anti Acne hamuje namnażanie bakterii, które są przyczyną powstawania zmian trądzikowych. Po zastosowaniu produktu gruczoły łojowe produkują mniej sebum, a skóra przestaje się nadmiernie błyszczeć. Zmiany trądzikowe są wyciszone, stany zapalne złagodzone, a ujścia gruczołów łojowych głęboko oczyszczone. Skóra jest wygładzona, matowa i nawilżona, a zaskórniki i przebarwienia zredukowane." Żródło
Krem nawilżający
z serii Boost Care,
pięknie nawilża!
Jak widać po opakowaniu -
- wyciśnięty do ostatka! 😁
Koncentrat nawilżający
idealny pod kremy!
Odżywczy krem z kiełkami pszenicy,
latem i jesienią stosowałam na noc.
Teraz - zimą,
super się sprawdza na dzień,
bo ma bardziej gęstą konsystencję
i chroni skórę przed wiatrem oraz mrożnym powietrzem:)
Nawilżająca seria Bandi
Hydro Care,
też fajnie nawilża.
Leciutka konsystencja, prawie bez zapachu.
Peeling kwasowy
silnie nawilżający,
stosuję od 2 miesięcy.
Dwa lub trzy razy w tygodniu .
Nakładam go też na szyję i dekolt oraz delikatnie pod oczy,
choć producent zaleca go tylko na twarz.
Bardzo mi służy!
Naskórek mi się nie łuszczył,
tylko skóra po paru użyciach ,
sprawiała wrażenie chropowatej.
Wszystko mi pasuje w tych kosmetykach!
Konsystencja, zapach, opakowania.
Skórę mam po nich
jak pupcia niemowlaka 😁
Fajne jest też to, że w opakowaniu kremu,
można znależć próbkę innego 👍
Żeby nie było tak idealnie,
to małe minusiki
dla Kremu Intensywnie Nawilżającego .
Za wysoka cena, jak na małą pojemność tubki - 30 ml,
i efekt nawilżający, jak zwykłego kremu.
Nie warto go kupować.
Wystarczy normalny w 50 ml tubie.
Fajnie, że w Hebe są często na Bandi promocje
i jest z czego wybierać 😁
Blog mi się w kosmetyczny zamienia,
ale chyba dacie z tym radę? 😉
Ciuchy jeszcze też będą...
Nie ma obawy ;)
Acha! Wpis nie jest sponsorowany!
Wszystko samozakupione!
Bardzo ciekawe kosmetyki i najważniejsze, że dobrze działają! Za dobrą jakość warto więcej zapłacić, skóra się odwdzięczy ;)
OdpowiedzUsuńJuż się odwdzięczyła!
UsuńMnie kusi bandi spf z kolorem :)
OdpowiedzUsuńMnie też :))
UsuńTeż lubię tę markę.
OdpowiedzUsuńPo komentarzach, też na insta, widzę, że to bardzo lubiane kosmetyki:)
UsuńFajnie że masz swoją ulubioną markę i kosmetyki się sprawdzają:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńZawsze do nich wracam:))
UsuńPozdrawiam cieplutko Reniu!
Nie kazdy kwas ma działanie mocno złuszczajace, co nie znaczy że nie działa :)
OdpowiedzUsuńTak czekałam na to złuszczanie, a tu nic! ;)
UsuńAle rzeczywiście zadziałał!
Nie znam się na kosmetykach, więc się nie wypowiem 🤭🤫
OdpowiedzUsuńI bardzo słusznie, że się nie wypowiadasz ;) :D
UsuńTo ja czekam na ciuchy. Urodą się nie zajmuję, bo nie ma czym. Buziaczki. 😘
OdpowiedzUsuńCoś kiepsko u mnie z fotkami ostatnio :D
UsuńBuziaczki!!!
Jak mi się skończy aktualny zapasik mazideł, to z chęcią wypróbuję 😊!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😁!!!