Jeśli szukacie kryminałów,
które trzymają w napięciu do końca,
czyta się je jednym tchem, trup ściele się gęsto,
a ich bohaterowie towarzyszą Wam wszędzie -
- i na spacerze, i w kuchni podczas robienia mielonych,
to sięgnijcie po serię o Lipowie Katarzyny Puzyńskiej!
Najlepiej zacząć od początku,
czyli od "Motylka".
Aczkolwiek u mnie na starcie była "Nora",
bo przypadkiem trafiłam na tę serię.
W niczym, to jednak nie przeszkadza,
jeśli zaczniemy czytać sagę "od środka"!
Autorka doskonale łączy wątki wszystkich części,
więc nie ma poczucia zagubienia i dezorientacji.
Każdy tom łączą Ci sami bohaterowie wyjaśniający kolejne zbrodnie.
I nie ma nudy w żadnym!
Oryginalna komisarz Klementyna Kopp - pokryta tatuażami "dama" po 50-tce
oraz aspirant Podgórski łapią każdego mordercę!😎
Saga liczy obecnie 15 tomów:
1. Motylek
2. Więcej czerwieni
3. Trzydziesta pierwsza
4. Z jednym wyjątkiem
5. Utopce
6. Łaskun
7. Dom czwarty
8. Czarne narcyzy
9. Nora
10. Rodzanice
11. Pokrzyk
12. Śreżoga
13. Martwiec
14. Żadanica
15. Zgłoba
Katarzyna Puzyńska,
równie barwna jak wymyślone przez nią postacie,
zafunduje nam pewnie niebawem następne zbrodnie😎
Śledżcie ją na instagramie KLIK,
to będziecie na bieżąco.
Dla oddechu po fali krwi i zgonów,
lubię sobie poczytać coś lżejszego 😁
A w kuchni nudzi mi się wyjątkowo ...
Bo co...mam patrzeć w patelnię,
jak się kotlety smażą? 😜
Totalnie moje klimaty, uwielbiam kryminały:) zapisuję sobie na moją listę do przeczytania:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zapisz! Mają moc! :D
UsuńEdytko, fajnie że publikujesz swoje recenzje ksiazkowe, słyszałam, że nasze panie bibliotekarki też Puzynska bardzo polecają, wiec może i ja się zdecyduje.😮 a ja polecam książkę pt.Dziewczyna w niebieskim płaszczu Moniki Hesse -wojenny kryminał, bardzo ciekawy wczoraj go zaczęłam czytać i od razu polknelam 3 rozdziały, polecam też Żona sułtana Jane Johnson-to powieść historyczna, ale wartko napisana. , Gabrieli Gargas Dzień kobiet oraz dr Irka-wojna, miłość i medycyna autorstwa Katarzyny Drogiej
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz kryminały, to te Puzyńskiej Ci się spodobają!
UsuńDziękuję Gabrysiu za polecajki!
Już sprawdziłam i kilka z nich jest w mojej bibliotece. Zapisałam je sobie na liście czytelniczej:))
Edytko, polecam też Marii Rodziewiczowny np.Macierz albo kwiat lotosu, chociaż pisane trochę po staropolsku, ale można zrozumieć o co autorce chodzi ☺
UsuńGabrysiu, ja lubię tez takie ksiązki, jak Rodziewiczówny :)) Czytałam jej Wrzos i Między ustami, a brzegiem pucharu. Wspaniale przenoszą w czasie:))
UsuńWitaj Edytko, książki Rodziewiczowny znam od gimnazjum, któraś z nich była moja lektura, ale nie pamiętam już która ☺ , jeżeli jej słownictwo trochę staropolskie ci nie przeszkadza jako czytelniczce to fajnie, mnie do lektury jej książek zachęciła polonistka w gimnazjum, no i co jakiś czas do jej książek wracam
UsuńHej Gabrysiu:))
UsuńJa chyba też w tym mniej więcej wieku nastoletnim odkryłam Rodziewiczówną:))
I też lubię do niej wracać:))
Czytałam jedną z jej książek. Po kolejne nie sięgnęłam i raczej już tak zostanie :)
OdpowiedzUsuńNic na siłę:)
UsuńJak mnie jakaś ksiązka nie zainteresuje, to odrzucam bez żalu:))
A mnie nie wciągnęły książki tej laski. To znaczy jedną próbowałam i nie weszło. Nudna mi się wydała. Chyba wolę klasyki i Agathę Christie 😉
OdpowiedzUsuńTeż mam kilku takich autorów, których inni polecali, a mnie nie wciągnęli ;)
UsuńHa!!! Tego mi trzeba na lato 😁!!!
OdpowiedzUsuńA jest co czytać! :D
UsuńKryminały zawsze i wszędzie...dopisane do listy lektur obowiązkowych ;) Ola
OdpowiedzUsuń