Czy da się ubrać za grosze na bal?
Da się!
I to bardzo! 😁
Kiecka przeleżała w szafie kilka lat, zapomniana...
Wyszperana onegdaj w lumpach za złotówkę!
Rękawiczki z allegro za kilkanaście złotych,
sandałki kilkuletnie z przeceny
i kolczyki z lat 90-tych!
A rajty, to już nie pamiętam;)
Acha!
Jeszcze bolerko z lumpeksu,
z którego można torebkę zrobić 😊
I v`oila!
Oto cała złota Ja! 😋
Sukienka, bolerko - Sh
Rękawiczki - Allegro
Kurtka, Sandałki kilkuletnie - Mohito
Buty - Benq
Kolczyki - Vintage
Pięknie wyglądasz w tej sukience :) Jest śliczna, dużo ładniejsza niż z sieciówek :)
OdpowiedzUsuńDzięki Dorotka:))
UsuńW lumpeksach, to można perełki trafić!
wow ta sukienka to świetna zdobycz :)
OdpowiedzUsuńUdała mi się:))
UsuńWitaj Złociutka!😁
OdpowiedzUsuńSukienka świetnie się komponuje z ciężkimi butami. Super pomysł. I na balu można tak poszaleć 💪😄
Na 3 zdjęciu myślałam w pierwszym spojrzeniu,że gumę trzymasz🤪😂
Hahaha😁😂 W sumie na gumę wygląda! 😂
UsuńDzięki Małgosiu!
Jak bym się wyrwała na jakieś tańce, to i w takich buciorach bym pośmigała! 😂
Świetna kiecka, zgrabnemu to we wszystkim ładnie, co prawda ja bym założyła do rajtek szpilki z zakrytymi palcami, a nie sandałki, ale teraz przestają obowiązywać zasady iż do rajtek nie zakłada się sandałków, teraz do grubych rajtek zakłada się np. kontrastowe czółenka - czerwone rajty-białe buty. Z buciarami cudo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZnowu nie mogę się zalogować - tu Tara ;)
UsuńDzięki Marzenka!
Powiem Ci, że ja też bym kiedys rajtek do sandałków nie założyła!
A patrz jak się pozmieniało:))
Nie mam takich dylematów - bo ani na bale ani do lumpów nie chodzę 🤓😉
OdpowiedzUsuńNo widzisz! A tu człowiek ma taki problem czasami 😁😉
UsuńŚwietna kiecka... i dodatki... "złota, a skromna"... mój ulubiony cytat 😂
OdpowiedzUsuńMój też! 😁😂
UsuńBoszzzz... co za figura 😍!!! Edytko, wyglądasz olśniewająco 🤩!!!
OdpowiedzUsuń