Jest królik, jest kapelusz...
I jest Alicja...😊
Możesz w niej
stać się Alicją w Krainie czarów...
A gdy Ci się znudzi ten świat,
otwierasz kolejny, by stać się inną młodą damą...
Może Anią z Zielonego Wzgórza KLIK
A póżniej zakładasz pointy
i tańczysz dla króla!
Baśniowa opowieść "Północ w Evervood"
zaspokoi Twą tęsknotę za magiczną fantazją...😊
Zaczarowane butki - sezam zwany lumpeksem 😉
Sukienka i kapelusz wieloletnie - H&M
Pantalony, a raczej kombinezon - Esmara
Takie magiczne światy odnajdziesz w Bibliotece...
Co książka, to inna kraina...
Czasami piękna, niekiedy okrutna...
Wybór należy do Ciebie...😉
Piękny królik i Alicja :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy Dorotko!
UsuńTy możesz założyć czerwone pantofelki i wybrać się do Krainy Oz:))
Cudowne ujęcia, co jedne to lepsze i zabawniejsze.
OdpowiedzUsuńTak właśnie należy podchodzić do życia... z dystansem, humorem i lekkością.
Pozdrówka dla Ciebie...
Ślicznie dziękuję!
UsuńStaram się korzystać z CHWIL... 😊
Piękna jest ta kraina:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu! 😊
Usuń😍Jak zwykle pięknie, zabawnie i stylowo, co tu dużo gadać. Taro przyjemnie się na Ciebie patrzy. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejną osłonę z Twojego życia.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło na serduchu! Dziękuję za te słowa😊
UsuńNie no, Alicja to była siusiumajtka. Teraz to Pani Alicja 😁
OdpowiedzUsuńHahaha😁 Masz całkowitą rację! 😁
UsuńA gdzie mój komentarz? Był , pisałam...
OdpowiedzUsuńBył w spamie! Sorki! Co jakiś czas tam zaglądam, bo rzeczywiście niektóre komentarze tam lądują...Nie wiem dlaczego...
UsuńCzarodziejska sesja... wyglądasz pięknie, zwiewnie i dziewczęco:) Króliczek - słodziak niebywały. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMiałam obawy, czy mi wyjdą te zdjęcia "z ręki", ale udało się! Będzie pamiątka!😊
UsuńPozdrowionka!!!
Świetne buty!!! :)
OdpowiedzUsuńWiem! 😊
UsuńWitam! Jestem zauroczona. 😍 Kocham Twoje stylizacje i nawiązania do literature i filmu.
OdpowiedzUsuńWczoraj, jak podlewałam, spotkałam dwoje długouchych w swoim ogrodzie. Przychodzą jak do siebie. Taką urządziłam im stołówkę. 🫣
Ślicznie Ci dziękuję za miłe słowa!!! 😊
UsuńZające budzą moją sympatię niezmiennie! Zazdroszczę Ci tej stołówki!
Edi, cudownie przenosisz do świata baśni, tworzysz całą historię, jak malarz tworzysz obraz. A wilk dobrze ze przez kratki ma dostęp do królika, bo różnie mogłoby być. Pozdrawiam buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenka za dobre słowo! 😊
UsuńNiestety nie udało mi się ich zaprzyjażnić:))
Świetny opis i fotki. Oj bałabym się o królika przy moim psie, całe szczęście tutaj skończyło się dobrze. Pozdrawiam serdecznie Ola Owocowysad
OdpowiedzUsuńNiestety Tiger nie polubił się z Kilerką :))
UsuńDziękuję, że zajrzałaś Ola!
Wizaż łączy😊
Pozdrowionka!!!