Pażdziernik, to chyba najpiękniejszy jesienny miesiąc!
Nawet nie chyba, a na pewno!
A gdy jeszcze trafi się taki słoneczny jak w tym roku,
to już pełnia szczęścia!
Nic tylko się nim napawać,
chwytać chwile
i przechowywać w w małej szkatułce w swej głowie😊
Okulary - Folkstar, Kurtka - Desigual, kilkuletnia
Spódnica - Sh, Rękawiczki - Decathlon
Las robi się chwilami tajemniczy...
Aż się chce poszukiwać kwiatu paproci...
Z wilkiem u boku
nic mi niestraszne! 😉
Tymczasem wilk!
"Kobieto puść, bo mnie zadusisz!" 😜
"Co za baba... Zamęczy tą miłością!" 😝
Dałam więc wilczysku chwilę oddechu
i zaległam na pniu omszałym,
by napawać się jesienią... 😊
Chwilę też popląsałam na opadłych liściach... 😉
Wilk jak widać,
ma w modelingu więcej doświadczenia...
Pełna profeska!😁😉
Pozdrawiamy jesiennie! 😊
piękne zdjęcia, a spódnica zachwyciła mnie swoją kolorystyką
OdpowiedzUsuńŚwietne, spontaniczne fotki.
OdpowiedzUsuńKolorowe, jak tegoroczna jesień.
I chciałam się pochwalić, że mam takie same okulary :)