26.2.25

26.2.25

Basia Barbarossa odeszła...w stronę słońca...



Bardzo mi trudno pisać te słowa...

Dostałam dzisiaj wiadomość, że Basia zmarła... 

 

Basia prowadziła bloga Iść w stronę słońca.

Wiele z nas znało ją od  początków jej blogowania w 2013 roku...

 

Dzięki Basi mogłyśmy zwiedzić kawał świata...

Bo Basia kochała podróże...i życie💖 




 

Była ciepłą, pełną pasji osobą...

Nie poznałam jej osobiście,

ale często rozmawiałyśmy telefonicznie...

Nigdy nie zapomnę tych rozmów i jej kojącego głosu...


 

Przez kilka ostatnich lat, Basia bardzo ciężko chorowała...

Prosiła mnie kiedyś, 

abym zamieściła wiadomość o jej stanie zdrowia

i pozdrowienia dla blogowych koleżanek

Tutaj o tym pisałam .

Poproszono mnie teraz,

abym napisała o Basi...


Basia odeszła w stronę słońca...

ale pozostanie w naszej pamięci i sercach...

Jej miłość do Grecji, ciekawość świata, 

burza ciemnych włosów, dziecięca buzia i słodki uśmiech...❤️




 

Basia jest już z Anią... 

 Chwila ciszy...

 🖤


10 komentarzy:

  1. Spoczywaj Basiu w spokoju....zawsze będziesz z nami..

    OdpowiedzUsuń
  2. Przykre bardzo, śmierć ukochanej córki uaktywniła choroby i osłabiła tak bardzo duszę i organizm. Tyle lat walczyła, też nie znałam Pani Basi osobiście ale bardzo kibicowałam żeby wyzdrowiała. Niech spoczywa w spokoju.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech spoczywa w spokoju nasza kochana Basia... Uwielbiałam jej posty, zdjęcia i ten radosny uśmiech. Jedyne pocieszenie, że jest z Anią, chociaż nasze serca są rozsypane na kawałki :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przykra informacja. Basi była (jak to brzmi...) jedną z najlepszych osób tej blogosfery. Odpoczywaj w pokoju.

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam ten ból, niedawno odszedł mój Tata💜

    OdpowiedzUsuń
  6. Basia kochała życie, walczyła dzielnie, kochała kolor niebieski i kochała Grecję. Jeszcze we wrześniu była na wyspie Samos. "Kalimera. Ostatnie spojrzenie na morze. Jedziemy na lotnisko". Ostatnie wiadomości to życzenia noworoczne. Cały czas myślałem, że jeszcze takich życzeń będzie dużo, podświadomie nie przyjmowałam innego scenariusza. Życie napisało jednak inne zakończenie. Przeczytałam masę wiadomości z naszej korespondencji, przejrzałam zdjęcia, przypomniały mi się nasze spotkania w realu. Nasz stolik w kawiarni w Galerii Katowickiej gdzie przegadalyśmy parę godzin i końca nie było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadawaliśmy na tych samych falach. Poznałam Basię przez blog Ani, napisała do mnie jak jeszcze nie miala błoga i tak to się zaczęło. Basiu, na zawsze zostaniesz w moim sercu a aniołek od ciebie będzie mnie strzegł, patrząc na niego zawsze będę myślała o TOBIE.

      Usuń
  7. O matko :o Tego się nie spodziewałam... Współczuję twojej straty :/
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
  8. Basiu, zawsze będę pamiętać Twoją dobroć, życzliwość, radość życia i uśmiech. Na zawsze będziesz w moim sercu. Spoczywaj w pokoju.

    OdpowiedzUsuń
  9. To bardzo smutna wiadomość....
    Tak, chcę wierzyć, że Basia odeszła w stronę słońca, że czekała tam na nią Ania... Z tą myślą jest jakoś łatwiej ogarnąć w głowie to, co się wydarzyło. Basia to była taka prawdziwa dama, kobieta z klasą, pełna radości życia, wewnętrznego ciepła i dobra, dostrzegająca piękno otaczającego świata.... To ogromna strata....

    Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie.

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger