24.9.13

24.9.13

Jak w paseczkach i kropeczkach zdobyłam twierdzę w Srebrnej Górze!

Twierdzę w Srebrnej Górze  zdobyłam w sierpniu - bardzo prosto.
Wsiadłam z mężem i synem do samochodu we Wrocławiu (podczas pobytu u mamy) i po krótkiej drzemce (mąż kierowca:D), byłam już na miejscu!

 Na początek całość  "stylizacji twierdzowej" dla tych, którym się nie chce oglądać całej relacji ;)
Buty oczywiście solidne - tutaj przypomnienie dlaczego.


Są kropeczki i paseczki:))
Na dworze było ponad 30 stopni, a w środku  ziąb.
Top - H&M, Spodenki - Carry, Sweter - H&M, Buty - Decathlon

Ale zacznijmy od początku.
Z drzemki fotki nie mam - może i dobrze, bo lubię spać " na popielniczkę";)


 Krecik jak zawsze nas prowadził:D
W dali , na wzgórzu już ją widać....


W miasteczku miniaturowe uliczki i urokliwe kamieniczki...
To tutaj mieszkali żołnierze pruskiej piechoty, którzy stacjonowali wtedy w forcie.

Jeden z nich nas powitał;)



Dotarliśmy!
Nie mogłam się oprzeć, żeby nie uwiecznić wspaniałego warkocza żołnierza, który póżniej okazał się panią przewodnik;)


Chwila na podziwianie widoków;)
Po tym podziwianiu stwierdziłam, że albo Nutella zagnieżdziła mi się w dole pleców, albo spodenki są w nietrafionym fasonie;)
Skusiła mnie ich cena - niecałe 50 zł, przecenione ze 140 oraz delikatny materiał, dżins idealny na upał!
Z Nutelli na razie nie zrezygnuję, lato się skończyło, spodenki wylądowały w szafie, więc problem uważam za rozwiązany;)))


Zaczynamy zdobywanie... W ciemnościach pochodnia się przyda...;))


Pani przewodnik wspaniale przedstawiała nam historię fortu, a dzieciaki przybyłe z rodzicami buszowały w poszukiwaniu broni;)
Trochę jej było... Na szczęście pięciolatki nie miały siły na jej wyniesienie:D

 


A tutaj zaczyna się najciekawsza dla mnie część....
TAJEMNICZE TUNELE..............:)))





Lepiej nie zostawać w tyle... szczególnie jak ma się żonę zołzę:D



A w takich komfortowych kwaterach  mieszkali żołnierze zanim przeniesiono ich do miasta....


Plus - nie było problemu z praniem.
 Poszli do lasu lub na pole, nazbierali gałęzi, siana... i spanko gotowe:D



Wstrzeliłam się kolorystycznie w umundurowanie;)




Po części podziemnej, pora na naziemną.



Torebka - Mohito





 Tu jestem - wyżej malutka, niżej w zbliżeniu.
Widać dokładnie me czarno-szare okulary zakupione na bazarku za całe 6 zł:D


Słit focia z mężem:D



Aby twierdzę opuścić... trzeba iść w stronę światła;)




 Udało się !!!
Nie zostaliśmy przymusowymi rekrutami!
Mnie to raczej nie groziło, ale mym synem, to by chyba nie pogardzili:D
Jak na 14 lat, to kawał chłopa mi wyrosło;)
Jak za coś podpadnie, to już wiemy gdzie go wywieżć;))


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Miło powspominać lato w deszczowy, jesienny wieczór...:))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

46 komentarzy:

  1. Widzę, że nie marnujesz czasu ;))
    Wycieczki i zwiedzanie, ja również uwielbiam!
    Twoje paseczki i kropeczki są urocze, ale syn!!! No to już wiem kogo pokazać mojej Emilce ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, mówiłam, że ładna byłaby z nich para;))

      Usuń
  2. Uwielbiam Twoje opisy wycieczek, wesola z Ciebie babka.
    Piekna z Was rodzinka , no i syn ulegl fotkom, masz sile perswazji Kochana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. syn obiecał mi dwa zdjęcia na wakacjach! łaskawca;))

      Usuń
  3. Buhaha:))) To najlepsza relacja z wycieczki, jaką zaserwowałaś :))) W A R I A T K A :D :D A jak to jest "na popielniczkę"???? Bo jeśli to, o czym myślę, to mam to samo :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi, "na popielniczkę", to z otwartą ziapą, łeb do tyłu:D:D niecierpiałam tak zasypiać w autobusie, gdy dojeżdżałam do szkoły;))

      Usuń
    2. Tak myślałam :D I jeszcze ślina cieknie:))))

      Usuń
  4. :))) fajna wycieczka , relacja i fotki :))

    Twoje poczucie humoru jest zaraźliwe i jest świetnym poprawiaczem nastroju od rana :))

    Spodenki i tyłeczek w nich okraglutki jak jabłuszko ... Bardzo apteczny :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyłeczek już bardziej jak gruszka klapsa, ale jeszcze ujdzie;)
      Staram się hamować w tych relacjach, bo czasami dziwne skojarzenia mnie nachodzą;))

      Usuń
  5. Widać, że wyprawa się udała. Super :) !

    OdpowiedzUsuń
  6. Taro, uwielbiam Twoje poczucie humoru. Widzisz moja droga, w Tobie także drzemie entuzjazm Ikarowy! On nawet nie drzemie, tylko bucha.. .Super zdjątka, radosne, pełnej energii. No i super z Was rodzinka. Syn dorodny nie powiem. Mój też przerósł mnie o prawie 3 głowy, ale chyba nie uda mi się Go namówić do zdjęć... Córkę znasz, też mnie przerosła, tak to już jest z naszymi pociechami, czas leci tak szybko... i ani się nie obejrzysz, jak już są dorosłe...Pozdrawiam Cię bardzo ciepło! U mnie o dziwo dzisiaj zaświeciło słoneczko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten czas stanowczo za szybko leci...coraz szybciej..Chyba nie zdążę wszystkiego zwiedzić...Ale jak Ikar będę ku temu dążyć:D
      U mnie dzisiaj też było słonecznie:))

      Usuń
  7. Jesteś wielka, super relacja, twierdza zdobyta...w paseczkach i kropeczkach no i oczywiście solidnych butach.
    Piękne zdjęcia, nie byłam więc chętnie pozwiedzałam z Tobą...pozdrawiam, buziaki posyłam i pędzę dalej, ach ten czas, a może jego brak ha!ha!...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdobyta! Buty, to podstawa!
      Pozdrawiam zaganianą Basię:*

      Usuń
  8. Taro kochana dzieki Tobie i postom z wycieczek moje zapotrzebowanie na zwiedzanie jest zaspokojone, ja mam zwiedzania juz z glowy, zdrowie nie pozwala, jak sie w zeszlym roku wybralam na jakas gorke niedaleko Wegierskiej Gorki to mnie musieli znosic do auta... posylam buziaczki ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. jeszcze chce dodac ze mamy piekna ojczyzne nieprawdaz ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za każdym razem się w tym utwierdzam, gdy patrzę na takie krajobrazy...:))
      Hahaha, będę zwiedzać za Ciebie, póki i mnie nie zaczną znoić do auta:D
      Trzymaj się ciepło:))

      Usuń
  10. Uwielbiam Cię! Twoje posty (zawsze i wszędzie) czytam od początku do końca, bardzo uważnie i w dodatku na jednym wdechu, uśmiechając się przy tym od ucha do ucha :-))) Jesteś jedną z niewielu znanych mi osób (nawet li jedynie z neta ;-) ), która mnie tak optymistycznie nastraja ( gdyż ja sama to raczej pesymistyczną realistką jestem) :-)) I zazdroszczę Ci całą gębą tych Waszych wycieczek! Tak Ci zazdroszczę, że...nawet będąc sama - ogłaszam to wszem i wobec - zamierzam zwiedzać świat :-)) A co! Samotnik też człowiek ;-) Ściskam Cię mocno i pozdrowienia dla Twoich Chłopaków ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak trzymaj!!! Mam brata Samotnika, więc coś o tym wiem;) Cieszę się, że poprawiam Ci nastrój! Mam jeszcze jedną zaległą wycieczkę;)

      Usuń
  11. Hihi, pamiętam ten pamiętny post, w którym pokazywałaś jak na takie wycieczki zdecydowanie się nie ubierać :D Nie musiałam nawet klikać :)
    Teraz widzę, że skorzystałaś z doświadczeń - na zdjęciach jesteś szczęśliwa i rozpromieniona :) No i wyspana ;)
    Kurcze, te spodenki rzeczywiście sporo dodają. Aż sama jestem zaskoczona, bo myślałam, że Ty w największym worku będziesz wyglądała zgrabnie, a te tutaj wszystko psują. Ale tylko z tyłu. No i cała reszta rewelka - wyglądasz super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, a tu zonk! w tym roku pierwszy raz w życiu przybyło mi pod plecami, dobrze Asiu zauważyłaś;)) choć spodenki też dodały - mam nauczkę nie kupować takich z rozjaśnionymi tyłami:D

      Usuń
  12. Podzielam zdanie dziewczyn, wesoła z Ciebie kibitka, z pozytywną energią i potrafisz ja nam sprzedać, dzięki za zwiedzanie:) i kropeczki z paseczkami fajnie się zgrały :) buty mi wpadły w oko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo wolę być wesoła, choć dzisiaj mnie nieżle od rana nosi...hormony mi walą;)

      Usuń
  13. świetna fotorelacja:) bardzo fajny, letni zestaw -jak widzę bardzo sympatyczna z Ciebie dziewczyna( haha i zrymowało się nawet) pozdrawiam
    zapraszam równiez na fb https://www.facebook.com/magdulablack

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahah, staram się być sympatyczna i raczej jestem:))) choć czasami chciałabym być bardziej niegrzeczna;)

      Usuń
  14. mi się te spodenki podobają z tyłu,całkiem fajna okrągła nutellowa pupka :))
    a buty masz extra,takich mi brakuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi, nutellowa pupka - podoba mi się:D
      buty na dziale dziecięcym kupione!

      Usuń
    2. i jak będziesz się zajadac nutellą ,to powiedz w domu niech się nie interesują! bo z nutellą Ci do twarzy....to znaczy do pupy :))

      Usuń
    3. no właśnie! do pupy mi z nutellą:D Gosia przez Ciebie padnę ze śmiechu!:D:D:D

      Usuń
  15. Wspaniałe Tara te Wasze "zdobycze" i obojętnie czy w paski czy w kropeczki,zawsze je zdobywasz z wielka gracją a czy portki mają niestosowny fason.....najważniejsze że są wygodne:)) i bardzo mi się podoba stwierdzenie,że lato sie skończyło i gatki wraz z latem poszły zimować....kupuje to i sama zastosuję:DDDD
    a nutellowa pupa...niczego sobie:))
    pozdrawiam gorąco i buziole śle:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi, dzięki Gosi mam nową ksywkę:D a jak nie wyciągnę z szafy tych spodenek w przyszłym roku, to problemu w ogóle nie będzie;)) stosuj i to!!!:D
      Buziak wielki:*

      Usuń
  16. No to się uśmiałam, po raz kolejny zresztą przy Twoich relacjach-rewelacjach! Krecika masz w samochodzie! Ta "popielniczka" u mnie nazywa się "pułapka na komary" i ciągle tak śpię, bo wszelkie środki lokomocji mnie morzą. Nie pomyślałabym, że Twój syn ma 14 lat, właściwie ciągle trudno mi to sobie uświadomić. Po kim ten wzrost?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wzrost po tatusiu i pradziadach - tatusia już przerósł;) hahaha, pułapka na komary - też dobre:D

      Usuń
  17. Kocham te Twoje fantastyczne wpisy:))))a ty wyglądasz cudownie i bardzo szczęśliwie:))))))))))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha:))) bardzo Ci dziękuję za odwiedziny i uśmiech od rana:))

      Usuń
  18. zazdroszczę też bym sobie gdzieś pojechała:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawa wycieczka, bardzo lubię zwiedzanie zamków, wież, fortec itd itp. A stylizacja odpowiednia na okazję:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolejna super wycieczka. My w tym roku mało podróżowaliśmy ale dzięki Tobie zwiedziłam kilka fajnych miejsc, dziękuję:) Uśmiałam, się też podczas nich :):):) Fajnie by było, jakbyśmy się kiedyś gdzieś spotkały:) Fajne masz buty, tez muszę takie zainwestować.
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Soniu nie obiecuję, nie planuję, ale kto wie;) Może też się kiedyś spotkamy:D
      A buty polecam! Niejedna juz wyprawa za nami!

      Usuń
  21. Hej Kochana !! NOOo wycieczka niesamowita i jak zawsze genialna relacja :)))OOO teraz to ja bym z chęcią w takim tunelu pomieszkała, nawet na sianku mogłabym spac :)
    I jak zawsze wyglądasz cudnie !!!
    Buziaki :* <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko kochana bardzo Ci dziękuję za odwiedziny:)) Mam nadzieję, że choć na chwilkę to tyranisko Cię odpuściło...Sianko trochę woniało...ale po zmianie byłoby ok;)))
      Buziole!!!!

      Usuń
  22. Tak Kochana czuję się lepiej, ale to dlatego że dużo się dzieje i nie mam zbyt wiele wolnego czasu, może to i dobrze :) Zaraz śmigam na trening z małą :) Ale gdy tu Jestem u Ciebie zawsze mam uśmiech na twarzy :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko cieszę się, że jest lepiej:))))) I ,że poprawiam Ci humor:D
      Ja mam jutro rano mecz;)))
      Buziaki!!!!:*

      Usuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger